reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Filetowa jak też tak czuje jak BEACIA .

A ja tez poszałałam na budowie ostatnio z grabianiem i wypalaniem.Jak zaczęłam liscie palic to myslałam ,że nie zapanuje nad tym .:-D:-D:-D
i TABLETKI w nocy poszły w ruch przeciw bólowe ,bo nie szło na kregosłup i rece wytrzymać.Cały dzien gabienia.

Uwaga chwale się
Od dziś murują nam górę domku:-D:-).
 
reklama
justysia super

no nic muszę czekać, choć już tak nieśmiało się cieszę... troszkę na zapas, ale jeśli faktycznie jestem w ciązy to mam duże szanse na dziewuszkę, bo ten cykl taki mało serduszkowy - bo my w kwietniu trzy tygodnie chorób mieliśmy [jak nie młody to my i młody, teraz ospa się skończyła, to mąż dalej choruje] i seksik był w 14 dc, a ja mam owulkę ok 16-17, więc szansa na dziewuchę :-D
teraz tylko poczekać i oby @ nie przyszła...
 
A mi sie ten chinski nie sprawdza i własnie dziewczyny testowały go na wrzesniówkach i nie tylko mi nie wyszło.

Pogoda jeszcze ładniejsza niz wczoraj,Alanek wykremowany,czape od słonca dostał i szaleje juz na podwórku.
Wyciągnełam letnie łaszki musze posprawdzac w co syn jeszcze wejdzie.
Dzis nie wypuszczam sie na spacer,niech mały biega po podwórku bo mam troche sprzatania a o 14 jade na zakupy, a potem do ginki na kontrole.
Pewnie laseczki szalejecie w majówkę,my siedzimy w domku,1 maja idziemy do rodziców na grilla tylko a tak to sami bo Artek idzie na dodatkowa robotę,pare stówek zawsze wpadnie,mamy teraz 2 komunie w tym chrzesnicy i długów jeszcze kupe wiec jakos to trza pomału spłacac dopuki rodzina mniejsza i dwie wypłaty sa.Ale ze mieszkamy na wsi to majówke mogę miec na miejscu,do mamy na spacerek isc,z siostro pogadac i fajnie czas zleci.ACH jak mi sie podoba ta pogoda niech juz tak zostanie
 
a,że sie zalogowałam to napisze.:-)

ja też nie wierze w te bzdety i mnie rówierz nie wyszło.
Predzej uwierzę w owulke i nie owulke.



My we wtorek jeszcze mniejszej wsi niz mieszkamy czyli do swojego domu.Roboty kupe,ale odpoczne od reszty ,a od tesia 2 tyg.:-Dbo jak my przyjedziemy to on tam wyjeżdża na tydz.


Dzis byo spotkanie w przedszkolu i otrzymalismy diagnoze koncowa.
Grupa jest bardzo mocna szkoda tylko ze karol z nimi nie pójdzie do szkoły.
 
cześć kochane

w końcu postanowiłam coś napisać, bo zaglądam tu od czasu do czasu ale jakoś na pisanie weny brakowało

u nas wszystko w porządku, mała zdrowa, my też się jakoś trzymamy więc to najważniejsze, a reszta jakoś się układa,mieliśmy jechać na majówkę, ale plany się posypały i siedzimy w domu,

Patra przykro mi, że z męża ręką tak wyszło, mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Fioletowa trzymam kciuki,aby ta @ była już ostatnią przed zafasolkowaniem
wszystkim brzuchatym mamuśkom zdrówka życzę
KAmlotka a co u ciebie?? Dmuchawiec a jak tam twoje córeczki??
pozdrawiam wszystkich
 
hej jak tu pusto :szok:

ja sama nie mam weny na pisanie bo jestem bardzo przygnębiona. W piątek zmarła moja babcia, bardzo to przeżywam, ale już wiem że jest spokojna bo nie musi walczyć o każdy oddech, a jutro imieniny dziadka, teraz on się nią zaopiekuje.

Julcia ma katar, noce ciężkie, ja źle sypiam z nerwów, jutro pogrzeb, z Markiem jakoś tak ostatnio niby dobrze, ale mało spędzamy czasu razem. Może dlatego, że ostatnie dni byłam z mamą zeby ją wspierać, pomóc załatwić wszystkie formalności. Ehh nie mam na nic siły ostatnio.
 
reklama
Do góry