reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

tweenie ja cie rozszarpie ,ja tez chce takich pierozków,az slinotoku dostałam
vanilka moje pierwsze dziecie wypisz wymaluj taki sam ,po 1 młodego karmiłas butelka a wczesniej gdy cycał i zle łapał mógł sie nie najadac i z tego to darcie i kolki,po 2 ty wtedy tez byłas wykonczona psychicznie ,fizycznie i sama pisałas ze ci na poczatku było ciezko a dziecko wyczuwa i samo jest wtedy płaczliwe ,to ze jest spokojny to fakt ze ty tez inaczej podchodzisz do tego bo ci wychodzi karmienie ,masz czas na to zeby odpoczac pomimo ze masz dwoje dzieci a z twoich postów wnioskuje ze jest duzo lepiej niz przy Gabrysiu wiec do cholery jasnej po co wywoływac wilka z lasu ,to zadna reguła ze jak na poczatku jest spokojny to pózniej bedzie zle u mnie np było na odwrót pierwsze super -nie znałam wstawania w nocy a kolka była sporadycznie za to przy drugim gehenna,zamiast wymyslac ciesz sie ze jest własnie taki ,bo inaczej to w dupsko
jedyneczka ja tez dzis do dupy z samopoczuciem wiec wstawiaj wode ,ja zaraz na kawke do ciebie przyjade ,razem zawsze razniej
 
reklama
ashika to ja pomieszałam :-Dwidocznie tez mam jakis ucisk ,tylko juz chyba na tej nitce co uszy przytrzymuje bo mózgu to juz chyba brak-a co do rycynki to ja piłam przy pierwszym z przykazu pani ordynator i mozna dac rade ,ochydne ale do przezycia i skuteczne bo po trzech godz akcja sie zaczeła
tweenie ale bys sie zdziwiła jakbym ci do drzwi zapukała co :-Duwazaj bo ja do w-wki jade tylko póltorej godz a u mnie pociagi co godz do was wiec nie zdziw sie
na fotelik czekam ,wysłałam kaske w tym tyg i mam nadzieje ze w koncu dojdzie ten fotelik
 
Ostatnia edycja:
Witam
Zaraz lece do poloznej aby wpisala mi wyniki badan do karty i oceni czy dobre sa. Potem jade do dentysty, na zakupy po kwiatki na jutro .
Rano byłam w szkole zabiesc ksiazki dla calej klasy na zakonczenie roku. Atlasy do przyrody im kupilismy. Cholircia ciezkie były 8 kg wazyły. Dostalam opiernicz od kolezanki ze je sama nioslam.

Perla bardzo sie ciezsze ze jestescie juz w domku. To juz minal przeszlo miesiac, az sie nie chce wierzyc.:szok: Jak ten czas szybko biegnie

Vanilkagratuluje samodzielnej kapieli. Poddono jest tak ze kazde dziecko jest inne. Ze jesli pierwsze np bylo bardzo grzeczne to te drugie jest zupelnie inne i na odwrot. U Ciebie by sie to zgadzalo.

jedyneczka przyganial kocial garnkowi. Widze ze ty tez odpoczywac nie umiesz.


tetina ja bede rodzic w swojej koszuli. Mam taka stara, w ktorej chodzilam w ciazy jz dziewczynkami. Po porodzie poprostu ja wyrzuce.

magdzia ja bede chciala miec zrobiona lewatywe w szpitalu

ewcik Ja wogole WR nie mialam robionego, teraz tez pani doktor nie kazala mi robic

tiffi Super ze mala slicznie rosnie

emih Dobrze ze juz jestesnie na swoim. Zycze aby mala sie przyzwyczaila i nie plakala tak w nocy

aisim tez uwazam ze natura wie co robi i dziecko wyjdzie wtedy kiedy bedzie uwazalo ze juz pora. My mozemy robic wszytko aby przyspieszyc porod, ale jesli ona bedzie mialo inne plany to nic z tego nie bedzie.

dzamena zdrowka zycze

Ja znikam. MIliego dnia zycze:-)
 
czesc dziewczyny:-)

ale pogoda.... nie wiem jak u was ale u mnie pada deszcz i nie zapowiada sie aby słońce wyszło bo niebo całe szare :-(

emih - nareszcie masz to z głowy:-) tylko nie forsuj sie z tym rozpakowywaniem i sprzataniem. Powoli , powoli:) czy takie pomiary są wogle możliwe:confused: moze maszyna sie pomyliła. 9 kilo? wspolczuje:eek:
vanilka- dzięki za info :) tak sie zastanawiałam jak jest z takimi maleństwami bo Oli była grudniowa a wtedy wiesz zakłada sie wszystko co sie da. A nie myślałaś o stojaku do wanienki na kompiele? Krzyz Ci troche odpocznie.:-)
perla- cieszę się ze jestescie juz w domu:-) Opowiedz jak tak tam rodzeństwo ze sobą współpracuje
jedyneczka- przy ceracie popłakałam sie ze śmiechu - ty agentko jedna:-D:-D:-D ale chyba masz rację. A swoja drogą takiego łozka po zalaniu juz nie da sie w żaden sposób odświerzyć? Powiedz M ze strajkujesz:-DBo skoro górnicy strajkują i pielęgniarki tez to cieżarne tez mogą.:-D:-D:-D ty jeszcze pracujesz kochana?!Ale to chyba jakaś domowa robta?:eek:a te ambitne plany łazienkowe to ewentualna biegunka czy sprzatanko:confused::-D Ciśnienie jest napewno niskie bo mnie tez zaczyna mulić ostatnio.
Arlecia- kochana tak czy siak tydzień Ci został- dasz rade.
aisim- i jak z tym wczorajszym seksikiem? :-)
mysza- juz sobie wyobrazam taka cieżarną na jakimś rusztowaniu , myjącą okna w jakimś biurowcu... 115 pietro a myjąca na plecach napis : " no urodze wkońcu czy nie?" hahhahaha:-D:-D:-D:-D:-D:-D podobniez natura lubi robic na przekór wiec proponuje STRAJK:-D
niunia- dzieci sie tak układaja ze są głowa do dołu ale nikt nie mówi ze się nie obracaja wokół swojej osi. U mnie tymek jest tez tak ułozony i raz tyłek mam po lewej stronie a nowi po prawej a raz tyłek na krzyzu a nowi rozłozone na lewo i prawo. Oczywiscie dzidzi a nie moje:-)
kropa- ty się dziewczyno nie stresuj bo po co?
kacperek i fasolka- chyba normalne bo ja tez tak mam
madzik- nie wiem jak u was poggoda bo u nas leje ale gdyby było ładnie to miłego spacerku:-)
agatha - to kiedy oni Ci ten krażek zdejma?? W 40 tyg?:confused:
kasimaj- napewno ok wiec się nei martw
ania pestka-zazroszcze ci tych niewyspanych nocy. tez chciałabym wstawac do maleństwa a nie tylko na siku. Bo regularnosc naszego wstawania taka sama.
ashika- ty agentko. Usmiech miałąm od ucha do ucha dzieki twojemu postowi:-DPodoba mi się historia z wodami. I to jest przykład jak na pozór głupie sytuacje po czasie są naprawde zabawne:) Tak jak ja wczoraj opisywałam moje wyjscie ze szpitala po fenoterolu:-D
louise- ja wtedy nie miałam auta:eek: ale miny ludzi patrzących w autobusie były bezcenne- za wszystko inne zapłacisz kartą... :) bo te badania robi sie dwa razy po to aby miec pewność czy mąz wierny hahha:cool2:

Lece na te promejszon :-D:-D:-D
 
oj a u mnie laski pada deszcz...... szaro, buro, ponuro, leniwie i nic się nie chce :p Nigdzie nie wychodzę dzisiaj, dopiero po młodego do przedszkola pójdę....

A teraz zmykam - ide zrobić kawkę i mam jeszcze ochotę poprzeglądać ciuszki jakie spakowałam do szpitala.... chyba jeszcze coś pozamieniam ....:p


PS. Pachwiny tak mnie bolą od wczoraj, że nie mogę stanąć na jednej nodze...:/ i spojenie czuję, że się rozłazi...oj poopa będzie wielka jak szafa trzydrzwiowa :/
 
Cześć Dziewczynki!!
Ja już dzisiaj porasowałam resztę ciuszków Karolinki. Musiałam wyładować stres. Dzisiaj wszystko mnie wk... Wczoraj na wizycie u brata M dowiedziałam się, że mimo ustaleń i wałkowania tematu teściucha planuje przyjazd do mnie zaraz po porodzie. Aż mi się śniło dzisiaj, że na wieś przed nią ucieklam z dzieckiem. M nie chce się kłócić i wcześniej gadać znowu o tym. Obiecał, że przez 2 pierwsze tyg będę miała spokój, ale ja już nie wiem. Skończy się to aferą rodzinną na bank.
Sanepid nadal nie ma moich wyników, chociaż najpoźniej dzisiaj miały być...
Czytam co tam u Was.

Vanilka ale masz fajnie, że takie grzeczne dziecko Ci się trafiło:-)
Tweenie ale super sen, dodatkowo teściowa Ci się miło kojarzy- zazdroszczę:happy2:
Ashika u nas super pogoda, podobno w całej Polsce ma być ładnie w weekend. Dlaczego nie robić lewatywy w domu?
Magdzia ja mam Braxtona często w ciągu dnia, ale gin mówi, że to nic nie znaczy...:confused:
Misslena nie przepracuj się, oszczędzać się musimy!!!:tak:
Jedyneczka- zaczyna się u Ciebie?Objawy zastanawiające;-)
Dzamena położna na SR wlaśnie mowila jak Ty-żeby się nie bronić przed lewatywą, ale jak nie odejdą wody, to można w domu zrobić. Przykro mi, że jeszcze do tego wszystkiego musisz walczyć z choróbskiem!!!:wściekła/y:
Luise ja też jeszcze tydzień siedzę na dupce i się oszczędzam, a potem już będę znowu przynajmniej na spacerki śmigać. Chociaż aż tak mi się do porodu nie spieszy, bo mam wizję koszmarną tej mojej teściowej...
Ewcik ja miałam wr tylko raz zrobione:eek:
Emih super, że już po przeprowadzce!!Brakowało nam Twoich postow:-)
Agatha jakie było to tętno??Podobno przejmować się trzeba jak jest długo 180 lub ponad.
Niunia główka na dole, ale dupka z różnych stron może być:tak:
Perła ale super, że już w domku:-)
 
mruczka no ja tez miałam raz tylko robione i gin nic nie wspominała, ale tak mam napisane na tej kartce ze SR, co do szpitala zabrać, że 2 razy musi być, to zrobiłam...
kochana, Ty się nie daj wrobić w ten przyjazd teściowej-wytłumacz, że chcecie mieć ten czas po porodzie tylko dla siebie, poznać się z Maleństwem, nauczyć wszystkiego itd.. bo to właśnie w tych pierwszych dniach, tygodniach te ważne więzi się buduje.. nie daj się babo!
 
reklama
mruczka zastrajkuj i po porodzie zamknij sie od srodka,co za nachalna kobita no wiesz co!
co do lewatywy to wolałabym w szpitalu bo u mnie po lewatywce to myslałam ze do kibla nie zdaze a z drugiej strony swój kibel to swój zawsze razniej i nie trzeba robic tego w pozycji na małysza:tak:
 
Do góry