Lipiec 2010

[Mysza1984]

tak sie przyzwyczailam ze chodze spac nie wczesniej niz o 1 à wstaje rano i na ogol ok.

hahahhahahahha Kobieto przecież Ty rano nie wstajesz Ja wstaję rano Ty raczej na drugie śniadanie :-)
Ja często się kładę jak Nince uda się walnąć drugą drzemkę. Ale po wczorajszej zabawie w usypianie, wolałabym żeby nie spała 2 razy. Rano spała 3 godziny, później 1,5 h no i się bujaliśmy do 21. Wstała i tak o 6. Teraz już śpi 3 godz. Jak wstanie, zje obiad i idziemy do sklepu obejrzeć okapy.
Muszę posprzedawać Niny ciuchy, bo kasa by się przydała na nowe. Fajny ciuch obok otworzyli i są ubranka z UK sprowadzane. Można nawet coś fajnego wyszukać.

 

[eijf]

Mysza-no ale jak pracuje to nie ma silymusze wstac podobno nie jest tak ze jak dziecko mniej spi albo w ogole to lepiej i dluzej w nocy.podobno.mala na szczescie ma codziennie drzemke 2-3 godzinna.jak spi krocej podczas pierwszej to kima po 4 jeszcze z pol godzinki czy 45 min.
Pewnie,handluj jak sie da

 

[Mysza1984]

Konkurs Veet

Proszę na mnie głosować Przepraszam za spam . Hahhaha

 

[marta1210]

ja nie widzę prawidlowosci, ze jak w dzien spi mniej, to noc lepsza. wręcz przeciwnie. raczej spi lepiej, jak w dzien tez sie wyspi,. tylko ze pozniej pojdzie spac.

wczoraj koszmar- spala tylko godzine w dzien, a potem w nocy od 12 do 3 rano plakala i spac nei mogla. nei wiem, czy to przez brak snu w dzien, czy kaszkę inną (z glutenem), ktora jej na noc dalam... mam andzieje, ze dzisiaj bedzie lepiej, bo myslalam, ze skonam w nocy.

 

[eijf]

mysza-boziu,tam sie trzeba rejestrowac...no ale zrobione,mam osobna skrzynke na takie smieci bo teraz mnie oczywiscie reklamami zasypia ukraina??

wspolczuje dziewczyny z tym spaniem!ja swoje odcierpialam na poczatku;-P choc nie moge sie tym zawsze usprawiedliwiac.zreszta mala wyla kiedys w dzien ale w nocy to zawsze spanie ok miala.nawet jak sie co 3 godz na jedzenie budzila to nie z placzem a z mlaskaniem.
kurcze u nas to spanie jak w zegarku.poza tym moge pozniej wejsc do jej pokoju,grzebac w szafie i sie nie obudzi.zreszta przychodze ja raz przekrecic czy poprawic bo zawsze jakos dziwnie spi.

 

[Mysza1984]

hahahah Ukraina jest fajna :-)
U nas nigdy problemów ze spaniem nie było , teraz są, ale widocznie dojrzewa to moje dziecię ;-)
Idę się położyć, póki śpi. Później coś skrobnę.

 

[Joaszka]

Mysza, zagłosowane:-)a jaki produkt veet wybrałaś?może jak "zgadnę" to dostanę zestaw
a jak chcecie dostać darmową farbę (a w przyszłości inne produkty-ja dostałam już drinki, teraz idzie mleko Gerber, a pieluszki poczta polska ukradła) to podaję Wam link: [FONT=&quot]Ankieta farbowanie włosów - znajome[/FONT]


Mała śpi, ja zaraz kawkę walnę, pranie się robi. Potem idziemy się ważyć i pogadam z lekarką o tych zaparciach. Niby lepiej jest, ale nadal mnie to martwi...
Wyeliminowałam wszystkie kaszki ryżowe, daję mleko Bebilon na kolację zamiast kaszki, obiadki staram się też bez ryżu wybierać, no i pcham w nią codziennie jogurt i deserek jakiś i wodą jak konia poję:-)
[FONT=&quot][/FONT]
[FONT=&quot]
[/FONT]

 

[Mysza1984]

ja do wrażliwej skóry ;-) Czekam na M jak na zbawienie, bo dziecko sie nudzi

 

[eijf]

niedobra ze mnie matka.dziecko wlasciwie nie chcialo juz chyba spac ale dorobilam mleka ,dalam i zas poszla...nie wiem,moze to dla niej sygnal ze idziemy spac bo zwykle po mleku ma drzemki.
w kazdym razie rano obsrala sie na potege wiec przebralam (a akurat nie pasowalo mi ze wstala wczesniej bo chce jechac z nia do innego miasta po te buty i nie chcialam zeby mi szybko padla,zanim wrocimy do domu).Nie wiem czemu ona czesto strasznie sie smieje jak jej kupe przebieram?w kazdym razie bach znow do lozka co ja troche zdezorientowalo ale na szczescie szybko zasnela .
teraz natomiast juz by mi pasowalo zeby wstala bo chce jechac do sklepu,wpasc odwalic panszczyzne u tesciowej i znow do domu.

 

[eijf]

a ja od rana w biegu.Na dodatek na dworze duchota choc widze ze zaraz lunie.Pojechalam z mala po te buty.Dobrze jednak przymierzyc w sklepie bo przez net wzielabym za duze.Kupilam jej dwie pary:jedne na teraz (choc maja jeszcze luz jakis cm) a drugie takie same tylko inny kolor rozmiar wieksze (jedne 19 drugie 20).Sa slodkie,elastyczne,maja miekka skorke i co najwazniejsze poki co mala ciagnela ciagnela ale nie mogla ich sciagnac (pewnie dopoki nie zajarzy jak dzialaja rzepy).jestem zadowolona.
potem poszlam do tesciowej i w sumie fajnie bylo tylko mala troche na mnie wisiala...
ale ja tu o drobiazgach a moje dziecko samo stalo dzis bez trzymanki na srodku podlogi!! ) Zagadalam sie z tesciowa na podlodze wlasnie,mala na mnie wisiala i ja odstawilam a ona tak przez jakis czas stala! Zamilklysmy i szczeki nam opadly z wrazenia.nie wiem czy to przez zapomnienie bo wiecej juz tego nie zrobila ale i tak fajnie bylo zobaczyc ze taka rownowage zlapala)

a to butki

[/IMG]