reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

witajcie,

mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze..
przepraszam, że się wyłączyłam, ale trochę nie wyrabiałam.. mimo że dziewczyny były na wczasach u dziadków, to jakoś miałam wrażenie, że w pracy nie wyrabiam i jak tylko młody spał, a czasem nawet gdy nie spał, siedziałam przy kompie zdalnie.. w mojej branży lato to nie najlepszy okres i mam wrażenie że jak więcej popracuję, to będzie lepiej... no więc mimo, że w domu to prawie padałam na twarz :(

Rafał jest cudowny. Tzn każde moje dziecko jest cudowne ;-) ale spodziewałam się, że skoro miałam 2 grzeczne, zdrowe i niekłopotliwe córcie, to 3-raz mi się nie uda.
Udało się ;-) Bardzo ładnie ssie pierś.. kupy są wzorowe.. nie ma zaparć, krzyków.. we wtorek kończy 3-tyg, ale po mojemu na kolki też się nie zapowiada. W nocy je 1-2 razy (o 2/3 i dopiero rano.. lub np o 1 i o 4/5 rano..)... dużo śpi.. potrafi w dzień mieć ciąg 3-5h !!! położna zezwoliła mi na przerwy w karmieniu do 5h.. więc naprawdę dużo mogę zrobić.. i robię :-)
w piątek wróciły córcie z wakacji... mam więc pełną chatę :-)
Już raz Rafał został z opiekunką - wybywam z domu codziennie na 2h... (wcześniej był mąż) - najczęściej przesypia ten okres i nawet nie zauważa że mnie nie było... parę razy dostał moje mleko z butli..

ogólnie fajnie jest.. jestem zakochana... ale najczęściej nieżywa... ale pracuję nad tym również ;)

pozdrawiam Was ciepło i podczytam trochę co się u Was działo.. na ile Księciu mi pozwoli ;-)
 
reklama
Kornela co 3 h możesz tabletkę. Paracetamol bezpieczny jest.

Małgorzata my mamy Granda. Kosztował 350 z VAT. W jeansy też wchodzę. Dziś na spacerze to laską się czułam.

Gosia chyba po 3h maleje stężenie w mleku.

Magdalenka mnie też straszyli że drugie gorsze a tu nieprawda :D
 
Elifit, Magdalenka ja też się nastawiałam ,że nie może mi się trafić drugie spokojne dziecko. A jednak...
Czasem są małe problemy z bąkami, ale to pryszcz....

Noce spokojne poza przerwami na karmienie.

Dziś tylko mamy jakiś kłopot ze ssaniem, wierci się, nałyka się powietrza i ulewa. Może to mleczne gluty mu ciagle przeszkadzają:-(

Na pocieszenie upiekłam sobie szarlotke i wspólnie z mężem wyszorowalismy lodówkę
 
Dzien dobry.

U mnie ludzie na chustę reagują POKI CO normalnie. Mieszkam w dużym miescie, moze to dlatego.

Mieszczę sie juz w ciuchy sprzed ciąży. Co wiecej, bez problemu weszłam w najbardziej obcisłe dżinsy jakie miałam. Nawet przed ciaza sie w nich gniotlam a teraz pasują idealnie. Tylko ten brzuch ujedrnic i bedzie cacy. Ale w sumie ja juz sie czuje dobrze ze sobą.

U nas ciagle cudowne nocki. A dni rozne. Raz jest lepiej a raz gorzej. Jesli gorzej to jest płacz (duuuuzo płaczu), bol brzuszka, prężenie sie, stekanie i szarpanie cyca podczas jedzenia. A potem jeszcze ulewanie i brak kupy. Traktuje to jako dolegliwosci wieku niemowlęcego. Musi przejść. Oby jak najszybciej.

Wczoraj wieczorem z jednego cyca ściągnęłam 100 ml.
Czytałam ze w zamrażarce (-20 stopni) mleko moze stac pol roku i tyle mam zamiar trzymac (o ile wczesniej nie wykorzystam).
 
Ja również mieszczę się we wszystkie spodnie sprzed ciąży, a wręcz wydaje mi się, że są luźniejsze niż wtedy. No i znów powód do doła. Bo chudnę za bardzo a nie chcę tego. Nie chcę znowu wyglądać jak anorektyczka. Zbyt wiele mnie kosztowało, aby przytyć i wyglądać w końcu normalnie. Znowu mąż przyjedzie i powie, że chudnę w oczach. Niech tylko spróbuje mi coś powiedzieć to się wkurzę i przestanę karmić. Sądzę, że przy bliźniakach karmienie piersią dwa miesiące to i tak spory wyczyn.
 
Hej, wróciliśmy, dzieci wykąpane śpią/zasypiają. Padam na twarz. Wczoraj mieliśmy baaardzo ciężkie popołudnie i wieczór, ale za to do 14 było cudownie - mały zachowywał się jak niemowlę tj. jadł i spał:-p Pojechałam z nim i mamą do takiego małego miasteczka niedaleko "naszej" wsi i kupiłam sukienkę na wesele:-D. Jeszcze jakiś żakiet i będzie super, i awaryjnie muszę coś mieć na przebranie, gdyby Adaś mnie obrzygał. Ech dziś rzygana było dużo.. Ale po całodziennym martwieniu się gdzie kupka (wizja kolejnego zakorkowania się) wreszcie o 16 zrobił pierwszą, w drodze do domu drugą, a w domu trzecią i czwartą. Od razu się uspokoił. Jutro mamy kontrolę na SORze u tego gastroenterologa. Trzymam dietę, myślałam, że się skręcę na wsi, bo maliny, ptasie mleczko, ogórki kiszone - ślinotoku dostałam. A tak w ogóle to mój synek wreszcie zaczyna obserwować świat dookoła, wodzi wzrokiem za zabawkami, wydaje z siebie więcej dźwięków, coraz fajniejszy jest:tak: Mam nadzieję, że milo minęły Wam weekendy.
P.S. Jutro akcja ubranka dla dzieci w Lidlu:happy:
 
Szarlotka mniam:) mi się nie chcialo piec, więc kupiłam wczoraj sernik W domu się okazalo, że miał cytrynowy posmak, zaryzykowałam, bo bardzo miałam ochote i nie zauwazylam dziś nowej wysypki. Tak obserwuje bo kawałek czeka w lodowce...

Jutro chrzest bojowy, sama z gremlinem a jeszcze trzeba umowic pediatre, laktatorke i gina! się boję karmic.
 
reklama
Undomiel dasz rade.... ja mam starszaka u dziadkow. W domu z psem i malutkiem. Chodzimy na spacery, zakupy, jezdzimy po lekarzach, jem w lokalach jak nie ma mnie pol dnia... dajemy rade ;) dasz rade. Sprzatanie nie ucieknie, obiad ogarnij ty lub maz wieczorem i dacie rade.
 
Do góry