s.michalina
Fanka BB :)
Poranek był piękny ja spałam do 8 a Melania do 9 - mama w końcu miała czas dla siebie, ta godzina o poranku (o normalnej porze) potrafi być zbawienna dla estetyki i psychiki!
Nakarmiłam, odczekałam, wpakowałam w chustę i poszłam na pocztę, do przychodni i do sklepu. Nie ważne że deszcz padał! Już byłam zmęczona siedzeniem w domu.
Pod parasolem cała trasa ok. 5km
młoda spała, ludzie się gapili ale nie jakoś specjalnie. Może ta moja wieś to jednak nie do końca taki ciemnogród. Dałam radę nawet 5l wody przytaskać i siatkę z zakupami.
Super było, chusta to genialny wynalazek
choć muszę dopracować ubieranie małej. Bo na dworze było w sam raz ale jak tylko wchodziłyśmy do pomieszczeń to momentalnie budziła się bo jej się gorąco robiło - zresztą mi też.
I jak wróciłam to przewietrzyłam jej pupę bo była mocno zgrzana. I chyba coś jeszcze źle robię bo na nóżkach miała prążki od chusty
- a może tego nie da się uniknąć? Ale nóżek nie miała sinych! ;-)
Po powrocie moja mama próbowała Melkę uśpić, rzucając przy tym TAKIE teksty, że wolałam wyjść. Nawet pisać mi się nie chce, generalnie krytyka mnie i moich metod wychowawczych. Olałam temat i zrobiłam pranie
Ale kibicowałam Melce żeby płakała głośno i dosadnie
kochana córeczka nie zawiodła. A w końcu ja przejęłam usypianie i poszło w 5minut. Cudowne dziecko! hihihi:-)
Tusiaczku - Wszystkie tu wiemy, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. A przecież nie mówimy o wystawianiu malucha na 3h do piwnicy (tak, są chwile, że kusi mnie ta opcja!!!!) żeby nie słyszeć krzyku
tylko o butelce mleka na lepszy sen
A co do spraw około porodowych i macierzyństwa - z przykrością stwierdzam, że tutaj nie ma żadnej prywatności i intymności. Kogo nie spotkam to pierwsze co pyta to o moje cycki
W ciąży moja pipka była ogólnodostępna a teraz najwyraźniej sprawa przeniosła się na cycki... Taki klimat 
Graza06 współczuję przeżyć, ale co złe szybko się zapomina!
Undomiel - wczoraj cały dzień szwagierka z mężem siedzieli
więc nawet specjalnie nie poczułam, że zostałam sama. Denerwowali mnie. Co Melania zasnęła to oni zaczynali ciumkać i stękać nad łóżeczkiem "A czemu ona śpi, otwórz oczka do zdjęcia"
wrrr A jak płakała i marudziła to stwierdzili, że głodna
taaaak bo dziecko płacze tylko z jednego powodu GŁÓD!!!!!!!! A ona marudna bo ją ciągle budzą.
Ale boję się z nią wychodzić, że będzie mi płakać i nie dam rady jej uspokoić - taka fobia jeszcze. Dzisiaj modliłam się całą drogę, żeby ładnie spała. A u ciebie jak????? Co z karmieniem i rączkami latającymi?
mika8 - nie wiem czy ten probiotyk ma wpływ czy nie ma na porę kupy. Ale teraz kupy nam się przeniosły na późniejszy poranek. A może to tylko efekt placebo u mamy ;-)
Ka.wo - u nas też trądzik się rozlał
jutro ma być położna, to go zobaczy ale pewnie powie, że trzeba przeczekać.
Hubson - będzie już tylko lepiej
Choć powiem wam, że zaczynam się obawiać jesieni... będziemy tu pewnie nieźle zamulać... :-(
Dieta - na razie chyba moja dieta nie wpływa specjalnie na młodą ale uważam. Jem zgodnie z zaleceniami. Czasami tylko się odważę na eksperyment. Wczoraj lody z sosem czekoladowym - po jakim czasie może pojawić się reakcja?
Ginekolog - Nie wiem czy powinnam się już umówić do gina czy jeszcze czekać. Niby na wypisie mam napisane po ok 3tyg konsultacja ale ze mnie jeszcze leci. Miałam wizytę na wczoraj ale odwołałam. Poza tym chyba już mam dość zaglądania w tamte rejony
Kochane dziecko zrezygnowało ze wstawania i dalej śpi...
Nakarmiłam, odczekałam, wpakowałam w chustę i poszłam na pocztę, do przychodni i do sklepu. Nie ważne że deszcz padał! Już byłam zmęczona siedzeniem w domu.
Pod parasolem cała trasa ok. 5km

Super było, chusta to genialny wynalazek



Po powrocie moja mama próbowała Melkę uśpić, rzucając przy tym TAKIE teksty, że wolałam wyjść. Nawet pisać mi się nie chce, generalnie krytyka mnie i moich metod wychowawczych. Olałam temat i zrobiłam pranie


Tusiaczku - Wszystkie tu wiemy, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. A przecież nie mówimy o wystawianiu malucha na 3h do piwnicy (tak, są chwile, że kusi mnie ta opcja!!!!) żeby nie słyszeć krzyku


A co do spraw około porodowych i macierzyństwa - z przykrością stwierdzam, że tutaj nie ma żadnej prywatności i intymności. Kogo nie spotkam to pierwsze co pyta to o moje cycki


Graza06 współczuję przeżyć, ale co złe szybko się zapomina!
Undomiel - wczoraj cały dzień szwagierka z mężem siedzieli



Ale boję się z nią wychodzić, że będzie mi płakać i nie dam rady jej uspokoić - taka fobia jeszcze. Dzisiaj modliłam się całą drogę, żeby ładnie spała. A u ciebie jak????? Co z karmieniem i rączkami latającymi?
mika8 - nie wiem czy ten probiotyk ma wpływ czy nie ma na porę kupy. Ale teraz kupy nam się przeniosły na późniejszy poranek. A może to tylko efekt placebo u mamy ;-)
Ka.wo - u nas też trądzik się rozlał

Hubson - będzie już tylko lepiej

Choć powiem wam, że zaczynam się obawiać jesieni... będziemy tu pewnie nieźle zamulać... :-(
Dieta - na razie chyba moja dieta nie wpływa specjalnie na młodą ale uważam. Jem zgodnie z zaleceniami. Czasami tylko się odważę na eksperyment. Wczoraj lody z sosem czekoladowym - po jakim czasie może pojawić się reakcja?
Ginekolog - Nie wiem czy powinnam się już umówić do gina czy jeszcze czekać. Niby na wypisie mam napisane po ok 3tyg konsultacja ale ze mnie jeszcze leci. Miałam wizytę na wczoraj ale odwołałam. Poza tym chyba już mam dość zaglądania w tamte rejony

Kochane dziecko zrezygnowało ze wstawania i dalej śpi...