U
użytkownik 902
Gość
Moja mama, która ważyła 45kg w momencie zajścia w ciążę, dostała widocznego brzucha dopiero w 7-mym miesiącu, jak jechała na porodówkę to położne pytały po co tam przyszła
Miała mały brzuch jednak urodziła zdrowe dziecko. W drugiej ciąży już szybciej było widać. Ale to naprawdę indywidualna kwestia. Ma to też swoje zalety, nie musiała kupować ubrań, tłumaczyć się wszystkim. No i nie bolał ją kręgosłup, mogła normalnie spać, schylać się, kucać. Docenicie małą wielkość brzucha pod koniec ciąży, gdzie będziemy puchły, będzie gorąco i same nie będziemy wiedziały co ze sobą zrobić, żeby było lepiej;-)
Miała mały brzuch jednak urodziła zdrowe dziecko. W drugiej ciąży już szybciej było widać. Ale to naprawdę indywidualna kwestia. Ma to też swoje zalety, nie musiała kupować ubrań, tłumaczyć się wszystkim. No i nie bolał ją kręgosłup, mogła normalnie spać, schylać się, kucać. Docenicie małą wielkość brzucha pod koniec ciąży, gdzie będziemy puchły, będzie gorąco i same nie będziemy wiedziały co ze sobą zrobić, żeby było lepiej;-)
wydaje mi się, że kilka cm poniżej pępka i na prawo. w brzuchu, a nie podbrzuszu. Kiedyś zapytałam gina, gdzie dokładnie to się dziwnie spojrzał i powiedział, że w podbrzuszu, ale zapytam go jeszcze raz. W ogólne zadam mu dużo pytań, bo na USG niewiele mi powiedział.
myślałam, że czas najwyższy, aby ustały 
Może skoczę dziś do jakiegoś ciucha i pobuszuje w wieszakach, bo czasem widywałam kostiumy, w ostateczności wykombinuję coś innego, albo pójdzie jako królewna