reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2014

Witajcie,

Zaliczyłam małe zatrucie pokarmowe, bo nie wierzę w super nasilone wymioty ciążowe jednego dnia - mój rekord - 7 razy, czasem w odstępach 15 minut. Aż się dziwię, że jeszcze miałam czym zwracać... Wczoraj dochodziłam do siebie, baaardzo osłabiona, dziś już zdecydowanie lepiej.

Makota, również chodzę do lekarza z karteczką z pytaniami. Uważam, że to przydatne - a i lepiej zapisać od razu odpowiedzi, żeby potem nie pytać po raz n-ty o to samo :D

Mój dzieć jest troszkę przeziębiony, więc do końca tygodnia zostaje w domu.

La luna - czy to dziś miałaś mieć wizytę kontrolną? I jak?

Jagódka - Klaudia ma fajny pomysł z misiem polarnym. Może wystarczy na biało + jakaś czapeczka z uszami? W końcu lepiej, żeby się nie zgrzała. W każdym razie, powodzenia! :)

No i witam kolejne nowe mamusie!
 
reklama
Witajcie,

Zaliczyłam małe zatrucie pokarmowe, bo nie wierzę w super nasilone wymioty ciążowe jednego dnia - mój rekord - 7 razy, czasem w odstępach 15 minut. Aż się dziwię, że jeszcze miałam czym zwracać... Wczoraj dochodziłam do siebie, baaardzo osłabiona, dziś już zdecydowanie lepiej.

Makota, również chodzę do lekarza z karteczką z pytaniami. Uważam, że to przydatne - a i lepiej zapisać od razu odpowiedzi, żeby potem nie pytać po raz n-ty o to samo :D

Mój dzieć jest troszkę przeziębiony, więc do końca tygodnia zostaje w domu.

La luna - czy to dziś miałaś mieć wizytę kontrolną? I jak?

Jagódka - Klaudia ma fajny pomysł z misiem polarnym. Może wystarczy na biało + jakaś czapeczka z uszami? W końcu lepiej, żeby się nie zgrzała. W każdym razie, powodzenia! :)

No i witam kolejne nowe mamusie!

No właśnie ona wymyśliła tego misia bo ma taką kamizelkę z białym futerkiem, ale ja ją znam i wiem, że nawet jak jej będzie gorąco to jej nie zdejmie, bo to fragment stroju:tak: Mam takie obowiązkowe dziecko, że szok. Dlatego wolałabym inną opcję, albo strój z weluru w ostateczności i tylko bielizna pod nim;-) Mam niewiele czasu właściwie..
 
Makota ja również chodzę z karteczką na wizyty, zawsze mam pewność, że zapytałam o wszystko. Na początku każdy patrzy dziwnie, ale wizyta jest czasowo ograniczona. Wolę wypunktować i trzymać się tego. Mój mż śmieje się że mam listy na wszystko:)

Jagódka pomysłową masz córę:) może się przyda jako inspiracja Zyraffa.pl - artykuły misia polarnego nie ma ale są inne:)
Korzystałam z tej stronki gdy robiłam strój pająka dla synka koleżanki:)
 
któraś z Was pytała o no-spę - ja nie biorę wcale. nie jest to ból nie do wytrzymania

może faktycznie chce mi się wymiotować od tego kataru :/ do niedzieli wezmę 3 razy po 2 tabletki, a od niedzieli do czwartku 3 razy po 1 tabletce,

wzięłam dopiero 2, a już czuję, że ten cały syf spływa :szok:

pewnie mnie opieprzycie, ale się jakoś boję pytać swojego gina o cokolwiek. jakaś taka blokada..
 
któraś z Was pytała o no-spę - ja nie biorę wcale. nie jest to ból nie do wytrzymania

może faktycznie chce mi się wymiotować od tego kataru :/ do niedzieli wezmę 3 razy po 2 tabletki, a od niedzieli do czwartku 3 razy po 1 tabletce,

wzięłam dopiero 2, a już czuję, że ten cały syf spływa :szok:

pewnie mnie opieprzycie, ale się jakoś boję pytać swojego gina o cokolwiek. jakaś taka blokada..

I będzie spływać, oj będzie, szykuj chusteczki w zapasie;-)
Nie ufasz mu?
 
makotka, bierz po 2 tabletki szybciej minie, zresztą tam na ulotce też jest napisane, żeby brać po 2... brałam po 1 i co? zaraz spowrotem miałam zatoki zawalone... tak więc radzę tą wiekszą dawkę przez 7 dni.

byłam na fitnessie, fajnie, tylko grupa się wyludniła, bo własnie urodziły dziewczyny i została jedna, a nowych nie ma... może jakieś się pokażą jeszcze, mam nadzieję, bo mi zajęcia rozwiążą... i czekam na kostium kąpielowy, to znów basen będę odwiedzać :)
 
Ja mam zalecone od lekarza 3x po 1 tabletce nospy bo dziala rozkurczowo i to lepiej dla mnie :) moze dzieki temu od początku ciąży nie bolał mnie brzuch do 12 tyg. W 12 tyg bolalo cos i to chyba bylo rozciaganie bo odpukać narazie spokój. Czuję jak by mi coś brykało w brzuchu, ale pewnie to nie to jeszcze :) ale uczucie fajne:p
 
Witam dziewczyny :)
Jestem właśnie po wizycie u lekarza i jestem troche w szoku. Według poprzednich USG mam byc 15t4d a lekarz mi mowi 17tydzien to mały jest taki duzy? może tak szybko rosnąć ? byłam w szoku juz sama nie wiem jak mam to teraz liczyć. Poza tym wszystko w porządku , maluszek drapał się po głowce :) Boje sie troche bo do tej pory brałam duphaston 2 razy dziennie a teraz lekarz zmienił na luteinę , bo juz nie trzeba tak mocnego leku. Ale ja troche nie dowierzam luteinie ponieważ druga ciąże poroniłam w 4 tyg po tym jak zaczełam brac luteinę , prowadził mnie wtedy inny lekarz. Może nie ma to związku ale nie ufam luteinie. Może któraś z was brała w ciazy ?
 
Witam dziewczyny :)
Jestem właśnie po wizycie u lekarza i jestem troche w szoku. Według poprzednich USG mam byc 15t4d a lekarz mi mowi 17tydzien to mały jest taki duzy? może tak szybko rosnąć ? byłam w szoku juz sama nie wiem jak mam to teraz liczyć. Poza tym wszystko w porządku , maluszek drapał się po głowce :) Boje sie troche bo do tej pory brałam duphaston 2 razy dziennie a teraz lekarz zmienił na luteinę , bo juz nie trzeba tak mocnego leku. Ale ja troche nie dowierzam luteinie ponieważ druga ciąże poroniłam w 4 tyg po tym jak zaczełam brac luteinę , prowadził mnie wtedy inny lekarz. Może nie ma to związku ale nie ufam luteinie. Może któraś z was brała w ciazy ?

Brałam i biorę. Miałam kontakt i z jednym i z drugim lekiem. Działanie takie samo, a taniej.
 
reklama
Tynka ja brałam duphaston z najstarszym do konca czwartego miesiaca i pozniej go mialam odstawic...poza skurczami i rozwarciem nie bylo innych problemow, mialam szew i donosilam do 38 tyg.
Teraz pomimo ciaży zagrożonej nie mam brać nic, tylko kwas foliowy. Dopytam o to, ale lekarz mi nie kazal. Ja mam problemy z niewydolna szyjka. :-(
Co do wymiotow, ja potrafie po poludniu wymiotowac nawet 10 razy i tak codziennie. mam problemy z piciem, bo nic mi nie wchodzi, max co wypije to 1 l dziennie, wiem, ze to malo, ale nie jestem w stanie wiecej...żadnej herbaty, wody, rano kakao, w ciagu dnia kubus banan-marchew jablko...i muli mnie straszliwie...co jeszcze zauwazylam, jak mam wolne, to wymiotuje mniej, wtedy wiecej odpoczywam, ale jak jestem w pracy to straszliwie mnie to meczy...na razie schudlam 2 kg...dzisiaj sie zwaze, mam nadzieje, ze waga sie zatrzymala
 
Do góry