malgorzatkar
Fanka BB :)
3d to po prostu zdjęcia trójwymiarowe, 4d to ruch
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kurcze, to rzeczywiście macie nieciekawie z tymi usg. :/ też bym chyba nie wytrzymała i poszła prywatnie. Tak jak pisałam wizytę miałam w pn., coś tam zerknął i chociaż serduszko usłyszałam. Niby tylko kilka sekund, ale zawsze to jakiś większy wewnętrzny spokój. Ale następna wizyta dopiero 3 marca - cała wieczność.
Ja z kolei odwiedziłam dziś swoich ludków z pracy. Pojechałam zawieźć zwolnienie. Zostałam bardzo miło przyjętai nawet ciastko pyszne dostałam
potem na szybkie zakupy i zaraz się biorę za obiad. Kupiłam pataty, jadłyście kiedyś? Dla mnie to będzie pierwszy raz
już wyszukałam jakiś przepis (Pataty z tuńczykiem | Lazy in the Kitchen) i zaraz się biorę za pichcenie
![]()
No to możemy sobie przybić piątkę
Witajcie, miałam okropny dzien. Duzo pracy i wcale nie zapowiada się na żadną zmianę. Moja gin już na poprzedniej wizycie uprzedziła mnie, że nie przyjmuje odmowy i wypisuje mi natychmiast zwolnienie, ale przekonałam ją, że dam radę... Może jednak lepiej by było gdybym nie była taka uparta i obowiązkowa. Zależy mi na tym, żeby pokończyć najważniejsze tematy i zostawić zespół bez zbędnych problemów, ale ciągle pojawia się coś nowego...
No to możemy sobie przybić piątkę
Witajcie, miałam okropny dzien. Duzo pracy i wcale nie zapowiada się na żadną zmianę. Moja gin już na poprzedniej wizycie uprzedziła mnie, że nie przyjmuje odmowy i wypisuje mi natychmiast zwolnienie, ale przekonałam ją, że dam radę... Może jednak lepiej by było gdybym nie była taka uparta i obowiązkowa. Zależy mi na tym, żeby pokończyć najważniejsze tematy i zostawić zespół bez zbędnych problemów, ale ciągle pojawia się coś nowego...
A teraz właśnie siedzę w pracy i mnie plecy bolą w krzyżu ;/ Ciekawe ile wytrzymam za biurkiem, w sensie kiedy pójdę na l4. Jak mi brzuch urośnie to może być ciężko wysiedzieći.
jak widzę te wszystkie wynalazki to ciśnie mi się na usta "za moich czasów nie było żadnych pasów podtrzymujących ani rogali do spania, a ciężarne potrafiły wytrzymać 9 miesięcy i zdrowe dzieci rodzić"
czegoś takiego jeszcze nie widziałam. coś takiego za 130 zł ma niby sprawić, że nie będą mnie bolały plecy?![]()
no takiego mam meza.....on był swiecie przekonany od samego początku ze nic innego nie będzie tylko chłopak....ona nawet nie bral pod uwagę ze dziewczynka może być
no i wczoraj zdziwko było......
![]()
do nas w przyszłym tygodniu przyjezdza na ferie syn meza wiec mało będę się udzielać.....
kurde.....trochę się boje jego przyjazdu....bo będę praktycznie calymi dniami sama z tym dzieckiem...a on wymaga bardzo dużo uwagi i wogole....szybko się wszystkim nudzi....a ja nie mam wogole teraz kondycji żeby za nim latac tak jak w wakacje z nim szalałam........na basem na pewno pojdziemy żeby się tam wyszalał.....ale reszta czasu to nie mam pojęcia......