reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Nie wygodnie by mi było, bo mam bardzo dużą deskę, poza tym mam ją na górze, a kanapę z tv na dole;-)
 
reklama
Blue a na dodatek dochodzi jeszcze szwagierka - rodzi w maju :-) już widzę urodzinki dzieci (bo tylko je wyprawiamy dla gości) i zjazdy u nas w domu :-D oj będzie się działo hihi
ja swego czasu prasowałam na siedząco i dałam radę :-D
mąż poszedł położyć Mateusza i usnął na fotelu - oj szykuje mi się romantyczny wieczór buhahaha
 
haha a ja myślałam, że jestem jedyną na bakier z żelazkiem:-D ja prasuję może 3 razy w roku i tylko obrusy Do perfekcji opanowałam rozwieszanie tak aby nie było zagnieceń a kupuję takie co się mało gniotą Jeśli już coś koniecznie wymaga prasowania a ma zakamarki to oddaję do punktu gdzie mi prasują za 4 zł:-) taka ze mnie gospodyni:-)

a no tak jeszcze czasem podrzucam teściowej jak przyjeżdżamy w odwiedziny, bo ona nawet skarpetki prasuje:-)
 
Hehe ja tez z tych nieprasujacych :)
Staram sie kupowac ciuchy niewymagające prasowania i zawsze po praniu rozwieszam tak, aby nie były pogiete.
No ale niedługo trzeba bedzie sie przeprosić z żelazkiem bo ciuszki dla maluszka trzeba bedzie przygotować :)
Ale to akurat bedzie miłe :)
Ciuszki dla Zuzi prasowalam na siedząco i ta pozycja była całkiem ok.
 
A ja nauczyłam sie prasowac przy Oli i teraz nawet lubię oprócz koszul i pościeli. Firanki mam sznurkowe, obrusa nie posiadam :)
Ka.wo z jakiej firmy twój kupuje koszule? Mój tylko vistule i wólczanki ale ostatnio jakieś takie gniecace sobie wybrał, dobrze ze w nowej pracy przymykają oko i poki co chodzi w koszulkach :)
 
Witam z rana:) dzieki dziewczyny za pomoc w wynikach :) juz sie nie bede martwic tym :) ale do lekarza i tak pojade we wtorek bo caly czas chodzilam co 4 tyg a teraz lekarz kazal przyjsc za 3 a za 3 tyg to jest teraz we wtorek. Myslelismy z mezem ze pojdziemy za 4 bo jednak to duzy koszt ale jak by mialo cos sie dziac a potem bede sobie w brode pluc ze mi bylo szkoda kasy.

Co do prasowania to nienawidzę prasowac;/

Czy wasze dzieciątka w brzuchu tez sa takie ruchliwe?? Moje czulam kilka razy dziennie a wczoraj to normalnie caly dzien się kreciła i wierciła... w nocy raczej nie czulam a dzis od rana znowu caly czas się kręci. Oby bylo wszystko ok
 
Cześć Kochane :)
Wczoraj dzień się udał jak to walentynki :D Mąż wrócił z pracy oczywiście z różyczką :) ale nie obyło się wczoraj bez lekarza :( tak mi ucho dało popalić że wylądowałam u laryngologa... Dała mi coś czerwonego do ucha i cały czas jest brudne hehehe mówiła że to od wody się zrobiło że prawdopodobnie jak głowę myłam to mi naleciało do ucha i się zaczęło.... no nic
Co do prasowania to ja lubię prasować ale zawsze zostawiam sobie takie sterty że później nie jestem w stanie wyprasować wszystkiego na raz heheh i dlatego jak zaczynam prasować to prasuję już przez cały tydzień :D i to jest właśnie ten tydzień heheh dzisiaj kolejną stertę prasuję :D
W poniedziałek czekam na wizytę położnej (pierwszą) ciekawe co mi powie ciekawego :) aaaaa dzisiaj mam nowy objaw ciąży -> krew z nosa mi poleciała pierwszy raz w życiu hehe
Miłej soboty Wam Mamuśki życzę :)
 
Czesc dziewczynki :)
Ja nienawidze walentynek wiec ich nie obchodze ;)
Moj maly wierci sie bardzo ale najwiecej wieczorami :)

Chorym zycze zdrowia a prasujacym cierpliwosci ;)
 
Witam się i ja :-)
Współczuję bólu ucha, oby szybko minęło.

Na romantyczną kolację podsmażyłam kaszankę :-D:-D
Serio :-D
Od rana miałam na nią ochotę.

A jak jest u Was? Lubicie jeść dania typu flaki, kaszanka itp?

jeah fuj kaszanki i tego typu :-p, ja to raczej z takich wymyślnych jestem i nie może mi tam nic z talerza ociekać krwią i z niego uciekać ;-)

.jagódka jeśli masz regulowaną deskę spróbuj prasować na siedząco, podobno dużo osób tak właśnie prasuje. Wygodna kanapa, ulubiony serial i można szaleć z żelazkiem :-)

ja mam własnie taki patent na ciążę, a tak to na stojąco. Ale prasować lubię.

Ja was podziwiam z tym prasowaniem - niczego praktycznie nie prasuję :-D Koszule mąż prasuje sobie sam (z resztą kupuje drogie easycare żeby się nie namęczyć), staram się tak rozwieszać ubrania, żeby nie mieć prasowania, w sumie to zostaje mi tylko pościel i firanki, ale tego dużo nie ma :tak:

ha!, a ja właśnie pościeli akurat nie prasuję, jakoś tam stwierdzam, że i tak się po pierwszym spaniu wygniecie ;-)


U nas walentynki spokojnie, zamówiłam placek z pieczarkami i zjedlismy lody, a potem załączyliśmy film i......zasnęłam :-D
Dzisiaj wybieramy się na imprezę karnawałową i Mały będzie spał pierwszy raz poza domem bez nas - zobaczymy jak to będzie.

Miłej soboty dziewczyny i dla tych które męczą jakieś dolegliwości - wykurować się przez weekend!
 
reklama
Dzien dobry! Dopiero wstalam... Ostatnio codziennie kładę sie spac ok 2 w nocy i jakos nie umiem sie przestawić...

Ja walentynki spędziłam samotnie bo mężowi sie przedłużył wyjazd. Generalnie nigdy nie lubiłam tego swieta ale tak sie złożyło ze to wlasnie w walentynki maz mi sie oświadczył :) no i dodatkowo musimy uczcić nasze polowinki! mam nadzieje ze dzis sobie to odbijemy :)
Miłej soboty!
 
Do góry