reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2016

Hej dziewczyny, ja juz po pracy..... troszke sie martwie bo od wczoraj mam takie delikatne plamienia. Czuje sie jak przed okesem, pobolewa mnie delikatnie brzuch a kolor plamien jest taki bledziusienki roz - wizyta dopiero w pon. Ale, ale dzisiaj zrobilam kolejna bete i jej wynik to 1770 a wynik z wtorku 1107. Nie znam sie na tym i tu pojawia sie pytanie do bardziej doswiadczonych dziewczyn?? Czy dobrze rosnie beta? Nie za malo?

W necie jest kalkulator hcg i sobie wpisz.
Ja tez zadnych objawow,ttlko cycki bola
 
reklama
Miśka witamy :) i gratulujemy ciąży oraz zobaczenia serduszka [emoji7] wiem jakie to cudowne uczucie bo saa je zobaczyłam w ten wtorek [emoji6] tradycyjnie poprosimy coś więcej o sobie :) to Twoja pierwsza ciąża? Ile masz lat? Jeśli masz ochotę to dopisz się też do listy lipcowych mam i relacji z wizyt - pewnie fajnie będzie się je kiedyś czytać i wspominać niczym pamiętnik :)
 
Karolina na przyroście bety aż tak się nie znam Madziolina dobrze radzi, żeby skorzystać z kalkulatora w necie. U mnie w 5tym tyg ledwo było widać tylko pęcherzyk a w 7 już serduszko. A wg okresu to który masz tydzień?
 
Cześć dziewczyny :)

Czytam was od jakichś kilku dni i postanowiłam do was dołączyć. Z mężem od ponad dwóch lat staraliśmy się o dziecko i przechodziłam chyba wszystkie możliwe stany związane z tym, że nie mogę zajść w ciążę - od płaczu, po zdenerwowanie a w końcu stwierdzenie, że jak nie mogę mieć to nie. Od stycznia leczyłam się u lekarza, który zdiagnozował u mnie PCOS, niewydolność przysadki mózgowej. W tym miesiącu coś mnie tknęło i 2 listopada zrobiłam test ciążowy. Udało się nam :) Biorę w chwili obecnej Luteinę dopochwowo, leki na tarczycę i Jodid.

Byłam już na jednym USG gdzie nasze maleństwo miało 3,7 mm i we wtorek idziemy na kolejne USG gdzie ma być widać serduszko - także trzymajcie kciuki :)

Termin mam na 14 lipca.

Trzymam za nas wszystkie kciuki i aby było dobrze :)
 
MalinowaMarta dziekuje jest radość. No i mąż w końcu uwierzył bo on taki nie dowiarek jest.

Musze z racji niepowodzeń ostatnim razem brać duphaston ale jestem spokojna i dobrej myśli [emoji5]️

Mała fasolka a jak cieszy[emoji4][emoji4][emoji4]
 
Ostatnia edycja:
reklama
No wierzę, że cieszy [emoji3] Mimula a macie już dzieci? Tyle tu nas, że już się gubię... Mój też niedowiarek szczególnie na początku pamietam tekst, że on uwierzy dopiero jak brzuch zobaczy Haha śmieje się, że już widać tylko to nie ciążowy jeszcze... Na następne usg też go zabiorę a co tam niech zobaczy :)
 
Do góry