nikita000
AGATKA
Mika ja musiałąm dokarmiać w czasie tego zapalenia sztuczny bo na jednym długo by nie pociagneła i Klaudi bardzo to mleko smakowało od samego poczatku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja oporów bym nie miała, gdyby tylko Janek chciał z butli jeść. Wydaje mi się, że wystarczyłoby mu połowę mniej karmień piersią a i tak dostałby wszystko co najepsze, a i ja ze spokojnym sumieniem mogłabym zostawić go i pojechać sobie np. na zakupyJa zastanawiam sie nad wprowadzeniem mleka sztucznego, zeby Mati znal jego smak i nie doznal szoku jak wroce do pracy. Chcialaby utrzymac karmienie piersia wieczorem i w nocy, a w dzien butla.
Czy ktoras z was tak robi? bo mam mnostwo oporow.:-(