reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lista lutowych mamuś

reklama
Ja zastanawiam sie nad wprowadzeniem mleka sztucznego, zeby Mati znal jego smak i nie doznal szoku jak wroce do pracy. Chcialaby utrzymac karmienie piersia wieczorem i w nocy, a w dzien butla.
Czy ktoras z was tak robi? bo mam mnostwo oporow.:-(
Ja oporów bym nie miała, gdyby tylko Janek chciał z butli jeść. Wydaje mi się, że wystarczyłoby mu połowę mniej karmień piersią a i tak dostałby wszystko co najepsze, a i ja ze spokojnym sumieniem mogłabym zostawić go i pojechać sobie np. na zakupy :)
 
Kachna, ja karmie tylko piersia i uwierz mi, ze spokojnie moge go zostawic i jechac na zakupy nawet na 4-5 godzin. Karmie przed wyjazdem, za 1,5- 2 godz mama mu daje jakis obiadek - zupke, albo warzywka. Pozniej owoce,troche wcina chrupek, ewentualnie robi mu kaszke. Zapewniam, ze wystarczy i ze glodny nie jest.
A Janek lubi kaszki?
 
Kachna, mimo wszystko Mati najada mi sie z piersi, chociaz ostatnio takie flaczki sie zrobily.

I podobnie jak Aska K maly wytrzymuje mi bez cycka, jak mu sie da zupke lub owoc. Zawsze jak wychodze na dluzsze zakupy, a Mati zostaje z babcia, to ta daje mu wlasnie cos takiego i glodny nie jest.

Problem bedzie dopiero, jak mnie nie bedzie 8-9 godzin w domu. Zdecydowalismy jednak na razie nie dawac ml sztucz.i jechac tylko na piersi.

Ale paczke mleka mam jakby co:-)
 
ja teraz piersią karmię 3 razy w dzień i na dobranoc no i w zależności od tego ile razy się w nocy obudzi... chociaż dziś obudził się o 5 zjadł i dopiero o 9 cycek i kaszka bo sama kaszka to za mało dziś było hehe. Przed spacerkiem zawsze cyc, później obiadek jakiś owocek i znów przed spacerkiem cycek no i po kąpieli cycek. I fajno jest
A tak w ogóle to 9 kg nam stuknęło :szok:
 
Hej, nasz maly cos ostatnio niegrzeczny sie zrobil:szok: Nie chce sie sam bawic w swoim pokoju, chce, zeby ktores z nas bylo caly czas przy nim. Jak sie tylko na moment ruszymy, to wrzeszczy jak najety:baffled: Normalnie chyba sie bardzo wycwanil i chce, zeby go na rekach nosic caly czas:tak:

A wogole to jestem wk"§$%& na, bo mam zdawac wkrotce specjalistyczny egzamin jezykowy, a nikt sie w istytucie nie orientuje jak ma to wygladac etc. To kto ma to wiedziec!!!??? Normalnie powiedzialam, ze ich zaskarze, jak wkrotce nie dostane odpowiednich informacji:tak: Szkoda gadac....
 
Nikita, współczuję bardzo. Ja miałam w szpitalu po porodzie masowane piersi i udrażniane kanaliki, bo przy nawale porobiły sie takie zastoje że hoho, i wiem jak moga piersi boleć. A przypuszczam, że Ciebie bolało bardziej. Brrrr...

U nas też Irenka z dnia na dzień stała się dzieckiem rączkowym. Nic, tylko na rękach, nosic, przytulać, a nawet jak sie bawi na krzesełku czy na łóżku to trzeba byc obok. Mniej je, na każdą próbę podania czegoś innego niż pierś reaguje tak samo - bardzo mocno zaciśnięte wargi i odwracanie główki. A w nocy budzenie w najlepszym razie dwa razy, w najgorszym co godzinę... Czyżby kryzys ósmego miesiąca?
 
reklama
Remeny chyba cos w tym jest bo moja Natka tez budzi sie w nocy co chwile:no:
Ja teraz piersia karmie tylko rano i wieczorem ,no i w nocy .Mleko modyfikowane tylko 2 razy dziennie o 9 i 16,poza tym zupki,deserki ,kaszka.
Kachna spróbuj ograniczyc podawanie piersi,a bedziesz miała wiecej czasu dla siebie.
 
Do góry