Listopad 2007

[Pati26]

witajcie sylwestrowo Mamusie...
wczoraj dostałam @
także w końcu doczekałam się zażycia pierwszej pigułki anty
teraz już bez przeszkód można się przytulać;-)

my dzisiaj sami w domku,jedynie ok 20tej wpadną przyjaciele przed balem złożyć noworoczne zyczenia
zaraz idę sałatkę robic
pierwszy raz w zyciu (tzn juz takim doroślejszym życiu) będę spędzała Sylwestra w domu
i wiecie co... bardzo mnie to cieszy
kupiliśmy wczoraj mase petard,balony ,czapeczki na głowy,serpentyny
i robimy sobie bal z dziećmi

mój Marczelo nie ma kolek,
pierdzi jak oszalały,kupki robi co 2 dni regularnie
myślę że to zasługa tego Omneo;-)
poza tym juz się tak wyregulował skubany
że po karmieniu o 23.00(wypija wtedy 150ml)
śpi do 6.00-7.00
jest Kochany
Samuel był grzeczny jak był taki mały.
ale Marcel to Anioł wcielony
kompletenie bezproblemowe dzieciątko:-)

dobra spadam jedzonko na kolacyjkę robic

 

[ELBRA]

....

 

[sabina_p]

Elbra kurde super:-) to kiedy sie umawiamy:-) i gdzie:-)

 

[asix]

melduje sie po dwudniowej nieobecnosci
pisze po raz 3 wiec mam nadzieje,ze tym razem mnie nie wyrzuci z kompa
u mnie nadal goscie takze lipa z dostepem do kompa no ale mysle ze po Nowym Roku se odbije,takze wybaczcie moja nieobecnosc.tak wiec:

ZYCZE WAM KOCHANE MAMUSKI WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W NADCHODZACYM NOWYM ROKU,
OBY TEN NOWY 2008 ROK BYL 2007 RAZY LEPSZY OD POPRZEDNIEGO!!
ZYCZE WAM ROWNIEZ UDANEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ (PIERWSZY RAZ Z NASZYMI POCIECHAMI)

o.k a teraz lece poczytac co u was

 

[ELBRA]

...

 

[eZOJA]

...chyba sie nudze.
moglabym sie zajac soba w koncu, ale boje sie ze maly lada moment sie obudzi i np nie zdaza wyschnac mi pazurki albo bede w wannie a on zacznie plakac... Spi juz od 11,00 to juz 3 godzinki i widze ma twrdy sen wiec napewno jeszcze pospi
dom wysprzatany, obiad gotowy czeka na mezulka az wroci z pracy. Co ja mam teraz robic ;-) Az tak dziwnie, ze mam czas :-)

 

[Lilka]

HELO SYLWESTROWO

co do wychodzenia to my od 2,5 lat bylismy dwa razy gdzies bez malej
teraz jak tesciowa przyjezdza Karol powiedzial ze moze na imprezke tutaj nawet skoczymy :-)
na bank kupujemy karnet na basen i bedziemy wieczorkami sobie chodzic plywac
no i na solarium pojdziemy pare razy :-)
juz nie moge sie doczekac kiedy tesciowa przyjedzie bo wreszcie sobie odetchne od codziennosci a mam jej powoli dosyc
kiedys prowadzilam bardzo ciekawe-ruchliwe zycie i juz od tej monotomnosci od ponad dwoch lat mi odbija w ten sposob ze robie sie strasznym nerwusem i zajadam sie slodyczami jak maniaczka co juz widze ze mi w dupe poszlo

ok koniec smecenia

Sylwka spedzamy w domku sami z dziecmi
w sumie sie oboje cieszymy z tego
mamy przygotowany seans filmowy na wieczor,ja jestem w trakcie robienia salatek i kotletow jakies jajka faszerowane jeszcze dorobie i siedzimy i sie obzeramy a od jutra post dla mnie

co do karmienia piersia to jeden dzien non stop przystawialam Hanie do piersi,i skonczylo sie tak ze Hania juz jest butelkowa
to ponad moje sily mloda wogole juz nie chciala piersi ssac
i jakos mi przeszlo,bo sama mialam wyrzuty sumienia
ale ciesze sie ze przez te 1,5 tygodnia co walczlam z choroba domowymi sposobami,mala byla karmiona piersia wiec antyciala dostala na zakonczenie karmienia

ok ide bo o wilku mowa ;-) wola mnie

jeszcze tu wlece zlozyc wam zyczenia

 

[wisienkaa1]

wisienka kazdy ma chwile slabosci

ja wiem, poplakalam sobie w nocy i juz jest luzik tak w ogole to byl moj 1 placz od roku

Wisienka u mnie troche inaczej - nie jestem tak przywiązana bo karmie butlą więc mogę sobie pozwolić na więcej;-)

no wlasnie ja to strasznie jestem uwiazana tym karmieniem, zwlaszcza ze moj maluch nie zje raz a porzadnie, tylko podjada sobie co ok, 10 min :-( wiec czasami mam wrazenie jakbym go karmila w nieskonczonosc

10 lat trenowałam ping ponga więc też mi go brakuje a rowerku nie mam:-( kupujemy z mężęm od 3 lat i tak nam schodzi

tez uwielbiam ping ponga a rowerek ma mi przyjsc juz w ten piatek :-) tylko sie teraz tak zastanawiam kiedy ja bede jezdzic jak ja nie mam czasu zrobic herbaty, a co dopiero wyjsc i pojezdzic

...Mamcie karmiace piersia... jak sobie dajecie rade z saczacym sie mlekiem?

anulka to masz strasznie duza laktacje mi sie juz unormowalo i nie cieknie w nocy, spie normalnie bez stanika i wkladek :-) no czasami sie zdarzy ale to tylko jak zapomne zmienic piers, wtedy przyloze malego na 5 min i mam spokoj w dzien to czasami pocieknie jak jestem bez stanika, a jak jestem w i mam wkladki to nic a jak maly dlugo mi spi i piersi zaczynaja mi twardniec i bolec to laktator idzie w ruch i jest ok :-)

Wlasnie przyszlo mi zaproszenie na 5 tygodniowa nauke masazu dla niemowlakow za darmo, !!!!!!!!!!!! :-) :-) :-)
Asix tez dostalas?

 

[sabina_p]

Wpadłam mamcie złożyć życzonka:-)
bo zaczynam sie przygotowywać znajomi do nas przychodzą i musze cos posprzątać a jedzenka robić nie musze bo z weselicha dostałam hehe
pewnie jeszcze wpadne ale żeby nie było za późno to:

Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym, co minęło
i nad tym, co nas czeka.
Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro
życzą
Sabina Dawid i Kacperek
​

 

[Lilka]

Niech Nowy Rok przyniesie Wam
radość, miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń
a gdy się one już spełnia
nich dorzuci garść nowych marzeń,
bo tylko one nadają życiu sens!
W Nowym Roku wielu szczęśliwych tylko chwil...
Szczęścia w domu i wszędzie, gdzie będziecie...