Jagoda_JJ
mamusia Blaneczki
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2007
- Postów
- 855
Witajcie Kochane!
Ja dzisiaj sprzątam w domku, bo juz bajzel nie z tej ziemi sie zrobił
Ciagle ostatnio mamy jakiś gosci i już nie wyrabiam. W srodę idę na wesele szwagierki...ale się cieszę!!! Juz sie nie mogę doczekać!
Poza tym pogoda wstrętna, ciągle leje..brrr...
Zmykam dalej sprzątać...
Ja dzisiaj sprzątam w domku, bo juz bajzel nie z tej ziemi sie zrobił
Ciagle ostatnio mamy jakiś gosci i już nie wyrabiam. W srodę idę na wesele szwagierki...ale się cieszę!!! Juz sie nie mogę doczekać! Poza tym pogoda wstrętna, ciągle leje..brrr...
Zmykam dalej sprzątać...



moze i dobrze heheee bo malo jem hahaaaa )

mam juz dosyc takiego straszenia!
przeciez to ze teraz dzidzia jest ulozona posladkowo jeszcze o niczym nie swiadczy, jeszcze ma czas zeby przyjac prawidlowa pozycje, myle sie??


Pakowalam sie setki razy;-), ale teraz sobie tlumacze, ze ludzie ktorych mi brakuje maja swoje zycie i wcale juz by nie bylo tak jak na studiach
Teraz przyjezdzaja do mnie znajomi czasem i jakos mi to rekopensuje rozlake 