reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2007

Kajunia
na slodycze:szok::szok: rozumiem, ze to tylko w ciazy tak:baffled:?? Oby to smarowidlo pomoglo:tak:
A co do kopania to ten po prawej kopie jak dzikus, w szoku jestem:szok: natomiast ten po lewej umiarkowanie;-)
Czekamy na fotki pokoiku :tak::tak::tak:

Ladina słodycze jadłam wręcz pożerałam :zawstydzona/y: w ciązy musiałam się uczulić ... do zeszłego tygodnia nic mi nie było :no:
a co do kopania to moje małe "dzikusy" strasznie szaleją :szok: teraz jak siedzę przy kompie do wypinają dupki a brzuch mi wygląda jak jakaś wielka i nadmuchana gruszka :happy2:

Krecik to chyba wszyscy chłopi tak mają :eek: ja zawsze Marcian wołam i pokazuję mu palcem TO co sam zostawił :happy2: bierze przyrząd do tego przeznaczony i szuru szuru :-D no i jeszcze jest na etapie uczenia się, że klapa od kibla musi być zamknięta :sorry2: jakoś nie tak go chyba uczę :eek:

Women Ty jesteś silna babka :tak: patrząc na Twojego ex ... zachowuje się jak niepełlnoletni smarkacz :wściekła/y: jego zachowanie pozostawia dużo do życzenia :-( Ty jesteś śliczną kobietą ... szkoda nerów i urody na takiego chama (sorki) :wściekła/y: tak czy siak on dostanie za swoje ... może potrzeba czasu?
 
reklama
A mi jutro maja przywiez łozeczko dla Macia:-) juz nie moge sie doczekac:-)

Co do kapieli to ja juz powoli nie wiem w jakiej pozycji mam sie kapac z wanny zle mi sie wychodzi a z pod prysznicem zle schylac:baffled:
 
Witam wieczorową porą

Byłam dziś u pani doktor i nawet na mnie nie krzyczała, ale zrzucam to na jej zmęczenie, bo miała dziś niezły za....dziel. Ja byłam zarejestrowana na 12tą, a do gabinetu weszłam o 14tej.
Dziś miałam najlepsze ciśnienie od początku ciąży, za to serce waliło jak przy umiarkowanym wisiłku - 92 uderzenia na min.!
Badania w porządku tylko w moczu pojawiło się białko, muszę je powtórzyć. A na USG moje dziecko intymne części ciała zasłoniło rękami i stwierdziłam, że mam wstydliwe dziecię.:-)

Women mam nadzieję, że nie popełnię gafy, ale z tamtym panem, który jakiś czas temu zainteresował sie Tobą? Nie wiem czy coś pisałaś, a ja to przeoczyłam, czy po prostu "temat" się rozmył?


Odnośnie "malowanek" zostawianych przez mężów, to ja muszę mojego pochwalić, po prostu nie mam takiego problemu - teściowie dobrze wychowali synka :tak:z resztą nie wiele jest rzeczy, na które mogę się skarżyć. Damian jest chyba nawet mniejszym bałaganiarzem niż ja :zawstydzona/y:

A ja dziś pomalowałam kawałek przedpokoju na kolor pola kukurydzy - farba została nam z kuchni. A zaraz mąż będzie mi skręcał małe biureczko pod komputer (który teraz stoi na stole, co mnie wkurza, bo tyle miejsca zajmuje). Idę się pogapić, jak to robi, pewnie się na mnie będzie denerwował, że Mu na ręce patrzę :-D
 
Kajunia kurde w życiu bym nie pomyślała ze na słodycze mozna mieć uczulenie :-D
o rajku bidulko....ale dacie radę:-)
Co do gównianego tematu:-) to u mnei tak samo jak u Kajuni i Krecika...mężusia mamusia nie wychowała choć i tak jest coraz lepiej a jak tylko zostawi neispodziankę i ja to zobacze to o jejku zaraz krzyki i sprzątanko jak u Kajuni heheh
co do podnoszenia z wanny u mnie nie jest jeszcze źle:-) narazie daję sobie radę:-)

a dziś tez zrobiłam 3 prania..o raju wysprzątałam na kolanach całą łazienkę i kuchnię:-) płyteczki wymyłam i wogóle wogóle:-) jeszcze mi na jutro pokoje zostały ale to już tylko tak spokojnie "przelecieć"heheh no i kuuppppppppaaaaaaaaaa prasowania:-) bo własnie zamieszkał z nami mój brat bo załatwiliśmy mu prace w mojego męza firmie tak do końca września bo on studiuje jeszcze:-) no i mam teraz dodatkową głowę na utrzymaniu:-) heheh ale narazie daję radę:-) ciekawe jak długo:-)
i po tym całym dniu padam totalnie:-) mężus z bratem własnie na basen poszli a ja już nie miałąm siły:-( moze jutro:-)

no to dobra już nie marudzę:-)

MAMUŚKI powrzucajcie foteczki waszych pokoików i remoncików... kurcze ja nic nie robiłam dla małego teraz:-( bo my sie dopiero w listopadzie 2006 wprowadziliśy do nowego mieszkanka i wszystko od podstaw robiliśy :-( i stwierdziłam że nie ma sensu:-( jak podrośnie to dopiero wtedy zrobimy mu pokoik a narazie i tak z nami bedzie spał:-)

kolorowych snów dla was i brzuszków:tak::rofl2:
 
:-D:-D:-D no to sie usmialam z tych "malowanek":-D
u mnie naszczescie maz jest dobrze wychowany:rofl2: nie mam z tym problemow. Jego mama zachowuje sie prawie jak feministka wiec jesli chodzi o zachowanie w stosunku do kobiet to wytresowany jest:tak::rofl2::rofl2:

kajunia oj wspolczuje uczulenia na slodycze, ja bym chyba umarla bo starsznie kocham wszystko co slodkie;-) i tak nie moge jesc za duzo bo mam nietolerancje glukozy no ale zawsze cos tam skubne;-)
 
Misia właśnie zajrzałam na listę mam listopadowych i spodobała mi się ta jedna niespodzianka :-D A tak w ogóle to czy ja też mogę się starać (a właściwie to prosić) o dostęp do galerii? Miłoby było w końcu zobaczyć te mamy, których zdjęć jeszcze nie widziałam, tak więc oficjalnie proszę :tak:
 
Witam
"Women mam nadzieję, że nie popełnię gafy, ale z tamtym panem, który jakiś czas temu zainteresował sie Tobą? Nie wiem czy coś pisałaś, a ja to przeoczyłam, czy po prostu "temat" się rozmył?" jolie o co chodzi?:szok:

Kajunia
ale przesrane ze tak powiem z tymi słodyczami
Krecik myslałam ze umre jak czytałam o waszym domowym kibelku hehe ale faceci maja to do siebie choc powiem ze nie wszyscy.:-)
Kunda ale masz fajnie pewnie doczekac sie nie możesz:tak::tak::tak:
 
Misia właśnie zajrzałam na listę mam listopadowych i spodobała mi się ta jedna niespodzianka :-D A tak w ogóle to czy ja też mogę się starać (a właściwie to prosić) o dostęp do galerii? Miłoby było w końcu zobaczyć te mamy, których zdjęć jeszcze nie widziałam, tak więc oficjalnie proszę :tak:

Prosić zawsze można :tak:

Ostrzegam jednak, że jeśli któraś się nie pokaże na tym wątku to zacznę postępowanie egzekucyjne :-D:-D:-D a tak na serio to bardzo prosze te mamusie, które mają dostęp i jeszcze się nie ujawniły o pokazanie swoich brzuszków i buziek bo to nie fair, że macie dostęp i tylko podpatrujecie.

Jolie w przeciągu kilku dni powinnaś mieć dostęp :happy2:
 
reklama
Prosić zawsze można :tak:

Ostrzegam jednak, że jeśli któraś się nie pokaże na tym wątku to zacznę postępowanie egzekucyjne :-D:-D:-D a tak na serio to bardzo prosze te mamusie, które mają dostęp i jeszcze się nie ujawniły o pokazanie swoich brzuszków i buziek bo to nie fair, że macie dostęp i tylko podpatrujecie.

Jolie w przeciągu kilku dni powinnaś mieć dostęp :happy2:

hej wieczorowo:-)

no moze i nie fer ale z reka na sercu jakos w galeri nie byłam....brak czasu
pozatym nie robie sobie zdjec i nie mialabym co wkleic

brzucha nie pokaze bo po Milenie mam caly poorany i brzydko wyglada... nie chcialabym ogladac brzucha w rozstepach a jak widzialam to mi sie bardzo to nie podoba....i nie wkeleje
w bluzce ok,ale musze sobie zrobic

a na pyszczku zrobilam sie....pyzata w diabli i na zadne zdjecie patrzec nie moge :baffled: no ale postaram sie cosik wkleic ;-)
 
Do góry