reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2007

No juz jestem.Larvunia kawa Ci wystygnie :angry::-D

Women masz juz ta kawusie?
To super ,ze juz sie lepiej czujesz. Nie ma to jak zadowolona mama.

Sabinko u mnie tez mialo byc sprzatajaco,ale wlasnie zadzwonil kuzynki maz czy nie wpadlibysmy do nich na weekend.
Mieszkaja na strasznym zadupiu,ale wkolo tylko cisza,lasy i krowy :tak:
Moze sie wybierzemy.
Oczywiscie wyczulam tutaj spisek mojego meza i wlasnie tego kuzyna.
Chca sie wybrac razem na ryby,a moj maz wie,ze ja nie przepadam kiedy on znika na kilka godzin.
Jeszcze sie zastanowie:-p
 
reklama
dzien dobry...wpadam się przywitać
póżniej nadrobię zaległości
teraz musze lecieć do miasta a na 16.20 jedziemy do gina
ciekawe jak mój synuś urósł
dzisiaj go zobaczę....już sie doczekać nie mogę

milutkiego dnia:-)

muszę się pochwalić kochane
wczoraj mąż kupił wózeczk dla naszego synka
Mutsy Urban Rider kolor kawa z mlekiem
sportówka i fotelik prima play
do odbioru będzie ok 10 września
ale się cieszę:-):-):-):-):-):-)
 
Tak Jolie cały czas utzymujemy kontakt ale nic wiecej,nie jestem gotowa na nowy zwiazek i tymbardziej nie na tym etapie,choć przyznam ze pan całkiem fajny i bardzo chętny na tytuł tatusia hehe.Ale ja nawet nie mam czasu teraz musze zając sie tylko sobą i maluchem.Odchowam i wtedy bedzie czas na romanse :-D:-D:-D:-D

nic a nic mnie to nie dziwi po obejrzeniu Pani zdjec :-):cool2::cool2::cool2::cool2::ninja:


ooo widze lilke!!!!! heheh mam Cie! ....ide ogladac foteczki...
:cool2::cool2::cool2::biggrin2:


no to dla Ciebie Women - foteczka ;-) aaaa...nawet dwie ;-)

Ines widac ze baaardzo sympatyczna babeczka z ciebie :-)
a córcia do mamusi podobna :-)
 
jestem chora!!!!! buuuuuuuuuu:-:)-:)-:)-:)-:)sick:

gardło boli....głowa zaraz wybuchnie....ledwo moge oddychac.....czuje osłabienie w h..j a dzis mam gosci :wściekła/y:
i jeszcze syf po wczorajszych gosciach....

ludzie ratunku :sorry2::baffled::eek::sick:
 
a na łóżeczku nowym spało sie bosko :-) mhmhmmm
normalnie elegancja Francja heheeee
myslałam ze młodemu zajmie to z 1,5 h a zajeło.....z 20 minut :rofl2::-p
 
Women już wszystko rozumiem, księcia z bajki oczywiście życzę :-) mój jak się pojawił to zamiast na białym rumaku przyjechać, pod me okna przybył starą (baaardzo) skodą swojego taty, w której wyglądał, jak w rakiecie :-D
A jak Go poznałam byłam akurat po 5 letnim związku z kolesiem, który zerwał ze mną przez sms, a ja głupia dla niego do Szczecina na studia poszłam, bo on był stamtąd. To tak odnośnie księciów i nieksięciów.

A tak w ogóle to ja leń jestem straszny i obiadów nie gotuję od czerwca jakoś i razem z mężem chodzimy na obiady do restauracji, gdzie mamy wykupione abonamenty. Jemy o normalnej porze, a nie tak jak do tej pory było, że jak mąż z pracy wrócił czyli k. 18tej, codziennie mamy co innego, zawsze jest kompot i zmywać nie trzeba, same plusy :happy2: pewnie z czasem to się skończy, jak będą dzieci (duże :-D).
No i podobnie jest z prasowaniem. Nie lubię prasować sterty ubrań, dlatego wyprane i złożone, ale nie uprasowane, chowam do szafek, a prasuję, jak mam coś założyć. Wtedy mąż podrzuca mi swoje 3-4 koszulki, tak na zapas, i spodnie.
 
Jolie ale ci fajnie z tymi obiadkami mhmmm
juz glodna jestem :eek:
ja dzisiaj tez nie wiem co zrobic.....mam sprzatanie mega sprzatanie ale chyba zrobie ziemniaki z mizerią i nogi kurczaka z piekarnika

no i tez jemy pozno jak Karlos wroci,jakos nie lubie odgrzewanego jedzenia wiec dostosowywuje sie do niego...

a o prasowaniu nic mi nei mowcie...na mnie czeka sterta jak nie wiem co :baffled:
 
a ja sie platam i sprzątam wyodkurzałam cały komputer na maxa:-) nawet w środku:-)
Joli ale Ci dobrze z tym jedzonkiem o rajku........:-) też bym tak chciała:-)

wiecie co mamcie czy wasze pasożyty w brzuszku też mają czkawke jak mój:-) czujecie to:-) kurde ja właśnie wczoraj odkryłam że po precelkach słonych miał czkawke m.in. i specjalnie dziś nową paczkę otworzyłam i znów to samo ale czad :-D:-D:tak::tak: kurde niespodziewałam sie że wyczuje od czego ma czkawke:-) hehehe:-) 5 minut po zjedzeniu precelków:-) DUP DUP DUP po brzuszku:rofl2::rofl2:
 
reklama
Lilka ja mam jutro gości i tez jestem so happy:-) no t oszybko Twój mąż się uwinął z łóżkiem:-) u mnie jak skręcaliśmy cała sypialnie to mojemu mężowi i tacie zeszło cały dzień:-) ale najgorsza to szafa była:-) masakra:-)
 
Do góry