reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2007

Malinois mój duży?????/ a to porównaj ile Twój przybrał:-) mój to przy Waszych kruszynka:-) Twój to prawie 2 razy tyle co mój:-) wow heh.
Kochana, ale wszystko w normie u Twojego Kacperka i mojego Mikołajka- niech rosną w zdrowiu kruszynki;-):-D

Malinois - mój lekarz by mnie zabił, ale ja 2 tygodnie po porodzie już się bzykałam z mężulkiem. W gumci, co by do jakiegoś zakażenia nie doprowadzić (i zapłodnienia :-p), i raczej płytko niż głęboko, ale jednak. Chyba się doktorkowi nie przyznam do tych przedwczesnych baraszkowań ;-).

Hehe Agnieszka Ty to jesteś odważna ;-)Ciekawe, jaki będzie ten "pierwszy raz", powiem szczerze- troszke sie obawiam jakości doznań :zawstydzona/y: :cool2::zawstydzona/y:, Aga a jak było, jeśli można spytać, nie pytam o szczegóły :zawstydzona/y:;-) tylko czy dużo się zmieniło od okresu sprzed ciąży?
 
reklama
Dobra laseczki, czy kogoś jeszcze nie ma na tej liście?
ELBRA, Agnieszko H proszę Was o priva w sprawie naszej tabelki.

oto lista:
maluszkilistopad.jpg
 
Malinois - byłam odważna, bo mi nie cieli krocza :-p. W przeciwnym wypadku pewnie bym miała niezły kisiel w majtach ze strachu ;-).

A jeżeli chodzi o odczucia. Ten pierwszy raz był taki sobie. Sucho strasznie (koniecznie zaopatrzcie się w jakiś lubrykant, bez tego się nie pojedzie, a szczególnie ze świeżo zagojoną raną). A pipka jakaś taka nieswoja. Trochę luźniejsza, nie ma co ukrywać. I miałam dziwne uczucie przy "wejściu" - jakby lekkie pieczenie.
Ale teraz, dodam dla pocieszenia, jest znacznie lepiej. Sucho jest nadal - to kwestia hormonalna, ale już nic nie piecze. Natomiast w sprawie rozmiarów pipki, to nie macie się co bać, że będzie jak ten przysłowiowy lej po bombie :-p. Śmiem stwierdzić, że obecnie już nie czuć różnicy. A minął dopiero miesiąc.
 
Witam mamuśki:-) tak nic nie pisałam, bo normalnie urwanie głowy mam:tak:. Mateusz to bardzo towarzyski chłopczyk, zamiast spać jak wszystkie noworodki, to on spokojnie razem z rodzicami filmy do północy ogląda:-D. W dzień też nie lepiej:dry:.
agnieszka H normalnie zazdroszcze odwagi!!:tak: Ja tez już doczekać się nie mogę i też myślalam, żeby zaryzykować. Boję się tylko, bo gina tu nie mam i jakby co to lipa będzie straszna.
Przyzwyczaiłam się do seksu bez zabezpieczeń i teraz jak pomyślę o gumkach..:no:
 
co sioe dzieje z women??? od czasu fochy sie nie dozywa :szok: ...moze ktoras wie?? drugi raz pytam.... bo sie martic zaczynam.
 
:-)
zacznę od women..
ja też nie ma z nią kontaktu od wtorku,
miałyśmy się dzisiaj spotkac ale tez się nie odezwała:-(
dzisiaj pisała do mnie na gg ale mnie nie było
jak dzwoniłam pozniej to wyłączony tel. miała
jutro z rana spróbujesie dodzwonic a moze nawet się przejadę do niej bo mam luzny dzien:tak::-);-)
takze wybadam grunt..
myślę ze to wszystko hormonki:-p:cool2:

Pati ja tez sobie chce zalozyc Mirene :tak: choc cena mnie przeraza i zalozenie :sorry2:
ale nie chce miec wiecej dzieci,choc Karol chce miec jeszcze synka :-p:-)
na watku intymnym jest ten temat i tam nawet ktoras dziewczyna dwa lata temu za Mirene placila 600zł w aptece,inna juz z zalozeniem ponad tysiac...:shocked2::shocked2::shocked2:
ale jak policzyc to i tak sie oplaca,bo ja np. tabletki anty kupowalam za ponad 30zł to rocznie wychodzilo ok.400zł

a co do naszej klasy to jestem tam od dwoch tygodni i bardzo mi sie tam podoba :-)


Jolie ja tez mam Jezyk Noemowlat-to dobra ksiazka
z Milena stosowalam sie do Latwego PLanu Tracy i dziecko szybko mi sie ulozylo :-) no i tez ja jako poczatkujaca mama lepiej wiedzialam o co chodzi
teraz tez przed porodem czytalam bo to jednak troche z glowy wylecialo
milej lekturki ;-)
a więc tak
u nas w aptece Mirenka 480zł kosztuje
a założenie u gina 250zł
to i tak się lepiej opyla niz tabsy
poza tym o tabsach trzeba pamiętać a ja nie mam głowy do tego:cool2:
u mnie decyzja już podjeta:-p:-D:-D:-D

a jeśli o Tracy chodzi to dla mnie w tej chwili jak biblia
i musze powiedziec ze dziecie sie stosuje i normuje dzięki jej poradom:happy2:

na czym to dokladnie polega??nie jestem w temacie:zawstydzona/y: chcialam brac tabletki ale kiedys od nich mialam fatalne skutki uboczne-przytylam 10 kilo i mialam problemy z nietolerancja glukozy, no ale coz jak trzeba bedzie to bede brala:sorry2:tylko ciekawe czy mozna brac tabletki karmiac??:sorry2:
Kochana to dla Ciebie http://www.ladyinsert.pl/wkladka02.html

Laseczki..
a jak u Was ze chrzcinami dzieciątek?
ja juz dzisiaj wszystko załatwiłam:-D
chrzciny Precla są 25 grudnia o 12.00
póżniej do kanajpki na obiad i kawkę
;-)
 
no nie moge
jak starsza poszla spac to mlode zas nie chce :confused2:
oszalec mozna
a glowa przestala mnie bolec bo wzielam przed chwila paracetamol
no nie wyrabialam
mnie glowa nie boli ale jak zacznei to....

:-)
u nas w aptece Mirenka 480zł kosztuje
a założenie u gina 250zł
to i tak się lepiej opyla niz tabsy
poza tym o tabsach trzeba pamiętać a ja nie mam głowy do tego:cool2:
u mnie decyzja już podjeta:-p:-D:-D:-D

Laseczki..
a jak u Was ze chrzcinami dzieciątek?
ja juz dzisiaj wszystko załatwiłam:-D
chrzciny Precla są 25 grudnia o 12.00
póżniej do kanajpki na obiad i kawkę
;-)

ja na Mirene tez sie zdecydowalam :tak:
na poczatku bralam pod uwage podwiazanie jajnikow :-p ale moooze sie zgodze na tego synka kiedys tam :sorry2::-p


no a my chcielismy chrzcic Hanie w swieta Wielkanocne,ale jednak postanowilismy przelozyc to na kiedys,bo postanowilismy do PL jechac dopiero na wakacje-a w wakacje miec wakacje,i te chrzciny nam nie po drodze

prawdopodobnie ochrzcimy ja na nastepne swieta w grudniu
nam to bez roznicy kiedy bo i tak nie jestesmy praktykujacy i dla mnie to bardziej taka formalnosc :sorry2:
Milene chrzcilismy w jej pierwsze urodzinki i widocznie z Hnaia bedzie tak samo

Też muszę pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu, bo przed ciążą z powodzeniem stosowaliśmy NPR, ale teraz w trakcie karmienia trochę się boję tego rozregulowania, bo kolejna ciąża w tym momencie byłaby niepożądana.A chcicę oboje mamy ogromną, fizycznie czuje się bardzo ok, już mogłabym dwa tygodnie po porodzie:eek::shocked2::zawstydzona/y:, gdyby nie te magiczne 6 tygodni, które trzeba odczekać. A wy czekacie?

powiem szczerze ze widze ze Karolowi sie ma na teges teges,ale mi jakos nie :eek::confused2: (po ciazy mi zostalo)
wiec jestem jeszcze przed tym pierwszym razem:happy2:
no i pomyslec ze cipke mam w calosci bo nie nacieta i nie chce mi sie :eek:
a z Milena bylam nacieta i bzykalismy sie juz jakos po tygodniu...jak sobie o tym pomysle to niew iem jak to mozliwe ale bylo przyjemnie i nic mnie te szwy nie bolały ani nie ciagnely :cool2:

jesli chodzi o suchosc to zdaje mi sie ze to sprawa indywidualna,bo ja z tym nigdy nie mialam problemow i nie pamietam abym po porodzie z Mili miala,ale jakby co to jak Aga pisala jakis lubrykant lub gumki nawilzajace i jazda :-p:-D


jejku czemu moje wykapane,nakarmione dziecie ma oczy jak 5 złoty??:sorry2::sorry2::sorry2:
 
reklama
Aga ja dziś pytałam pediatry o ta wit. K. i mam dalej nie brać:-) coś mi tam zaczęła tłumaczyć czemu ale mój mały akurat bardzo wtedy krzyczał i powiem szczerze że nie zrozumiałam, powiedziała że zaleca ją kobietom kariącym sztucznie lub dokarmiającym ale czemu to przykro mi nie powiem nie słuchałam:-(
kurcze to dziwne...
na opakowaniu wytażnie napisane że podawać tylko gdy karmisz piersią lub wcześniakom
mój pediatra również bardzo wyrażnie to podkreślił:cool2:
ja teraz daje Marcelkowi połowe dawki dlatego ze cyca pije tylko w nocy:-(

malinois...ja tam też się przytulam z mężem
a wizyte u gina mam dopiero 10tego:-p:zawstydzona/y::rofl2::cool2::ninja2::yes::yes::yes::rofl:
 
Do góry