E
ELBRA
Gość
....
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
E
ELBRA
Gość
....
Ostatnio edytowane przez moderatora:
sugar ale masz fajnie
ja tez mialabym taka mozliwosc ale chyba boje sie ja zostawic jeszcze na cala noc
to zle??
larvunia u nas dzis spokuj z kolkami, bo prawie nic nie jadlam z rzeczy ktore moglyby ja wywolac no i moze ten lek od pani doktor tez pomaga. A jak u ciebie z dieta?moze to przez to co jesz??
elbra podziwiam ze dajesz rade sie uczyc, u mnie sesja w styczniu-nie wiem jak to zrobie
ja tez mialabym taka mozliwosc ale chyba boje sie ja zostawic jeszcze na cala noc to zle??larvunia u nas dzis spokuj z kolkami, bo prawie nic nie jadlam z rzeczy ktore moglyby ja wywolac no i moze ten lek od pani doktor tez pomaga. A jak u ciebie z dieta?moze to przez to co jesz??
elbra podziwiam ze dajesz rade sie uczyc, u mnie sesja w styczniu-nie wiem jak to zrobie
E
ELBRA
Gość
....
Ostatnio edytowane przez moderatora:
sugarspunsister
matka polka superstar
kathe pewnie ze to nic zlego ze boisz sie ja zostawic!!!
w koncu to Twoja pierwsza malenka dziewczyneczka
ale co jak co
nic nie jest fajniejsze niz chwilowe nawet oderwanie sie od pieluch
a powrot jest super mily
i uwierz ze babcie czy ciocie wspaniale zajma sie maluchem
nie ma sie co stresowac
w koncu to Twoja pierwsza malenka dziewczyneczka
ale co jak co
nic nie jest fajniejsze niz chwilowe nawet oderwanie sie od pieluch
a powrot jest super mily
i uwierz ze babcie czy ciocie wspaniale zajma sie maluchem
nie ma sie co stresowac
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
dzien dobry mamcie:-) nastawiam wodę:-)
mały szaleje na macie...ale on juz ma siły skubany tak sie po niej przesuwa że masakra...
macha rękami i nogami maksymalnie szok:-)
u mnie i mata i leżaczek super działają:-) oba prezenty trafione extra Kapik je chyba lubi:-)
Sugar ale masz extra że wychodzisz... ja też bym zostawiła mojej mamie malucha a to dlatrego że jak u nas mieszkała to wieczorami gdzieś wychodziłam to się przyzwyczaiłam że moge go zostawić i nic się nie dzieje:-) więc Kathe to pewnie kwestia przyzwyczajenia:-) bo na początku zostawiając go dwoniłam co 10 minut potem coraz rzadziej a potem umowilam sie ze jak bedzie plakal to mama miała dzwonic i raz jak zadzwoniła jak się potem okazało w zupełnie innej sprawie i zobaczyłam na telefonie mama to myślałam że serce mi wyskoczy hehe akle teraz już jest luz
Elbra to kiedy idziemy pograć w siatkę:-) ja uwiiiiieeeeeeeellllbbbiiaaamm sport i siatkówke:-)
10 lat trenowałam ping ponga więc też mi go brakuje a rowerku nie mam:-( kupujemy z mężęm od 3 lat i tak nam schodzi
ale za tydzień chyba na narty sie wybieramy wiec w końcu się wyszaleje:-) rękawiczki superasne dostałam wiec sie wyszaleje
Misia powrotu do zrowia dla całej rodzinki:-)
mały szaleje na macie...ale on juz ma siły skubany tak sie po niej przesuwa że masakra...
macha rękami i nogami maksymalnie szok:-)
u mnie i mata i leżaczek super działają:-) oba prezenty trafione extra Kapik je chyba lubi:-)
Sugar ale masz extra że wychodzisz... ja też bym zostawiła mojej mamie malucha a to dlatrego że jak u nas mieszkała to wieczorami gdzieś wychodziłam to się przyzwyczaiłam że moge go zostawić i nic się nie dzieje:-) więc Kathe to pewnie kwestia przyzwyczajenia:-) bo na początku zostawiając go dwoniłam co 10 minut potem coraz rzadziej a potem umowilam sie ze jak bedzie plakal to mama miała dzwonic i raz jak zadzwoniła jak się potem okazało w zupełnie innej sprawie i zobaczyłam na telefonie mama to myślałam że serce mi wyskoczy
hehe akle teraz już jest luzElbra to kiedy idziemy pograć w siatkę:-) ja uwiiiiieeeeeeeellllbbbiiaaamm sport i siatkówke:-)
10 lat trenowałam ping ponga więc też mi go brakuje
a rowerku nie mam:-( kupujemy z mężęm od 3 lat i tak nam schodziale za tydzień chyba na narty sie wybieramy wiec w końcu się wyszaleje:-) rękawiczki superasne dostałam wiec sie wyszaleje
Misia powrotu do zrowia dla całej rodzinki:-)
A u nas chyba zaczynaja sie zabki bo Adaska wszysko pcha do buzi , wrzeszczy i nie chce jesc...ale ja zabkow nie wyczuwam mam nadzieje ze szybko sie wykluja i bedzie spokoj bo u Macia wychodza prawie bezbolesnia
kathhe nie stosuje zadnej diety, poprostu nie jem pikantnego..., nie pije gazowanego itp...
kunda juz zabki??
.....musze malemu sprawic albo mate, albo taki lezaczek... bo karuzela go nie interesuje jak sie nei kreci
a dzis z rana maly nie mial kolek, ale od 5.00 nie mogl kupy zrobic. Podalam ten INFACOL (sugar ty tez pisalas ze podalas na kupe)... popuszczal baki i poszla ladna kupka az caly prawie po pas sie ufaftolil
kunda juz zabki??
.....musze malemu sprawic albo mate, albo taki lezaczek... bo karuzela go nie interesuje jak sie nei kreci
a dzis z rana maly nie mial kolek, ale od 5.00 nie mogl kupy zrobic. Podalam ten INFACOL (sugar ty tez pisalas ze podalas na kupe)... popuszczal baki i poszla ladna kupka az caly prawie po pas sie ufaftolil
reklama
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Witam...
my juz pobudke mielismy o 6.30... no i tak nasz Oskarus sie ostatnio wysypia... wieczore spi od ok.22 i o 6.30 juz gaworzy, smieje sie i patrzy na nas duzymi oczkami
a my z mezem nauczeni jestesmy chodzic spac po polnocy... choc ostatnio stramay sie k.23 hhhmmm, jak tak dalej pojdzie to bedziemy musieli chodzic spac razem z synkiem, bo inaczej bedziemy ciagle niewyspani
...Mamcie karmiace piersia... jak sobie dajecie rade z saczacym sie mlekiem? Bo ja juz nie mam sil.:-( W dzien chodze w domciu w rozpinanych bluzach - wygodne do karmienia,ale ciagle jest mi mokro i zimno, bo jednak mleczko leci... Jak Oskarus je np. akurat z lewego cyca to po chwili karmienia prawy cycus juz daje znac i mleczko cieknie... A w nocy je mniej i cycki mam twarde, az guzowate... i koszula ciagle mokra - dzis w nocy juz do biustonosza wlozylam sobie poskladana na osiem pieluche... brrr!!! No bo wkladki laktacyjne nie dawaly juz rady...
No a poza tym, Kunda nie wiedzialam, ze zabki wychodza tak wczesnie... ups, to moze i u nas cos sie zaczyna, bo Oskarus ma slinotok lapki pcha do buzi... i czesciej sie budzi... hmmm...
Pozdrawiam:-):-)
my juz pobudke mielismy o 6.30... no i tak nasz Oskarus sie ostatnio wysypia... wieczore spi od ok.22 i o 6.30 juz gaworzy, smieje sie i patrzy na nas duzymi oczkami
a my z mezem nauczeni jestesmy chodzic spac po polnocy... choc ostatnio stramay sie k.23 hhhmmm, jak tak dalej pojdzie to bedziemy musieli chodzic spac razem z synkiem, bo inaczej bedziemy ciagle niewyspani...Mamcie karmiace piersia... jak sobie dajecie rade z saczacym sie mlekiem? Bo ja juz nie mam sil.:-( W dzien chodze w domciu w rozpinanych bluzach - wygodne do karmienia,ale ciagle jest mi mokro i zimno, bo jednak mleczko leci... Jak Oskarus je np. akurat z lewego cyca to po chwili karmienia prawy cycus juz daje znac i mleczko cieknie... A w nocy je mniej i cycki mam twarde, az guzowate... i koszula ciagle mokra - dzis w nocy juz do biustonosza wlozylam sobie poskladana na osiem pieluche... brrr!!! No bo wkladki laktacyjne nie dawaly juz rady...
No a poza tym, Kunda nie wiedzialam, ze zabki wychodza tak wczesnie... ups, to moze i u nas cos sie zaczyna, bo Oskarus ma slinotok
lapki pcha do buzi... i czesciej sie budzi... hmmm...Pozdrawiam:-):-)