Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Dziewczyny a jak to jest ze szkołami rodzenia?? Bo nie wiem, czy szukać, czy pytać lekarza. I od kiedy powinno się chodzić?? Tylu rzeczy człowiek nie wie... 
reklama
HANUS - jak sie nie wie to trzeba sie dowiedziec ;-)
Szkole rodzenia zwykle zaczyna sie okolo 28-30 tygodnia.
Wybierz sobie szkole - fajnie jesli jest przy szpitalu w ktorym zamierzasz rodzic - zadzwon i popytaj co i jak...Prawdopodobnie bedzie trzeba sie wczesniej zapisac, moze cos zaplacic itd.....U zrodla wszystkiego sie dowiesz :-)
AGA - i jak tam po wizycie? Czekamy na relacje...mam nadzieje ze dzidzia ujawnila co ma miedzy nozkami
AGATHE - masz racje, ze druga ciaze przezywa sie inaczej......ale jesli dzieje sie cos nie tak jak trzeba, to uwierz mi denerwujesz sie tak samo, niezaleznie ktora to ciaza.......Tym bardziej jesli ma sie za soba smutne doswiadczenia....
Szkole rodzenia zwykle zaczyna sie okolo 28-30 tygodnia.
Wybierz sobie szkole - fajnie jesli jest przy szpitalu w ktorym zamierzasz rodzic - zadzwon i popytaj co i jak...Prawdopodobnie bedzie trzeba sie wczesniej zapisac, moze cos zaplacic itd.....U zrodla wszystkiego sie dowiesz :-)
AGA - i jak tam po wizycie? Czekamy na relacje...mam nadzieje ze dzidzia ujawnila co ma miedzy nozkami
AGATHE - masz racje, ze druga ciaze przezywa sie inaczej......ale jesli dzieje sie cos nie tak jak trzeba, to uwierz mi denerwujesz sie tak samo, niezaleznie ktora to ciaza.......Tym bardziej jesli ma sie za soba smutne doswiadczenia....
Carol_ka
Mama Filipa i Leny :)
Hanus78
Szukaj szkoły rodzenia w swojej okolicy najlepiej za pomocą internetu. Na takim kursie są przede wszystkim wykłady (przebieg porodu, patologie wszelkiego rodzaju itd.) oraz gimnastyka dla ciężarnych (przynajmniej u mnie tak jest). Mi położna prowadząca taki kurs powiedziała że niby od 20 tyg można się zapisywać ale ja jestem w 17 i już chodzę :-). Za cały kurs płaci się w okolicy 220-250 (i też pewnie zależy gdzie i w jakim rejonie się to odbywa). Ja jestem zadowolona :-) i polecam taką szkołę.
Szukaj szkoły rodzenia w swojej okolicy najlepiej za pomocą internetu
. Na takim kursie są przede wszystkim wykłady (przebieg porodu, patologie wszelkiego rodzaju itd.) oraz gimnastyka dla ciężarnych (przynajmniej u mnie tak jest). Mi położna prowadząca taki kurs powiedziała że niby od 20 tyg można się zapisywać ale ja jestem w 17 i już chodzę :-). Za cały kurs płaci się w okolicy 220-250 (i też pewnie zależy gdzie i w jakim rejonie się to odbywa). Ja jestem zadowolona :-) i polecam taką szkołę.
Cześć dziewczyny! Miało się ochłodzić a jest znówu ciepło bynajmniej u mnie. Wstałam rano o 5.30 i wziełam się za sprzątanie, mam dzisiaj doła rozczulam sie nad sobą i wszystkim choć dzień pogodny.Ciągle gdzieś krąże myślami czy z dzidzia wszystko ok, żeby mój syn sie znowu nie pochorował i czy damy rade sami na nowym mieszkanku, a jeszcze dzisiaj na dotadtek mam urodziny 27 i tak myśle że się starzeje latka lecą choć nie czuje sie na tyle lat. Mam też problem z jedną sprawą chodzi o sex i o mojego męża bo nierobilismy tego od 3 miesięcy napoczątku nie moglismy bo lekarz zabronił a od dawna mam zezwolenie że mogę ale ja nie mogę sie przełamać chęci są i to duże z obu stron ale jak przychodzi co do czego to ogarnia mnie strach że może coś się stać i koniec a mój mąż zły. Niewiem co mam robić w tej sprawie może ktoś mi coś podpowie? Jak widzicie rozczulam sie nadal:-( Narazie kończe bo się rozpisałam.
Witam również z rana!
IZKA, Z okazji Twoich urodzin, życzę Ci miłości,która jest ważniejsza od wszelkich dóbr. Zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych,które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie:-)
Iza, a co ja mam powiedzieć mając już 33 lata i dopiero będąc w pierwszej ciąży
Młodziutka dzierlatka z Ciebie, a najważniejsze, że nasze samopoczucie nie odczuwa tego wieku, bo ja cały czas mam 20 lat
Niestety nic nie mogę Ci poradzić co do problemów sexu, bo ja się trochę rozleniwiłam i całe szczęście, ze mój mąż tak nie napiera, więc uprawiamy sex regularnie, ale w odstępach. Też trochę się boję, ale wiem, że dziecku nic się nie stanie
Pozdrowionka!
IZKA, Z okazji Twoich urodzin, życzę Ci miłości,która jest ważniejsza od wszelkich dóbr. Zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych,które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie:-)
Iza, a co ja mam powiedzieć mając już 33 lata i dopiero będąc w pierwszej ciąży
Młodziutka dzierlatka z Ciebie, a najważniejsze, że nasze samopoczucie nie odczuwa tego wieku, bo ja cały czas mam 20 lat
Niestety nic nie mogę Ci poradzić co do problemów sexu, bo ja się trochę rozleniwiłam i całe szczęście, ze mój mąż tak nie napiera, więc uprawiamy sex regularnie, ale w odstępach. Też trochę się boję, ale wiem, że dziecku nic się nie stanie
Pozdrowionka!
madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
Witam:-)
izka_sz w tym szczególnym dla Ciebie dniu zycze Ci spelnienia marzen najskrytszych niech b eda realne i jasne, marzenia spelniaja sie czesto, niech spelnia sie tez Twoje wlasne, milosci zycze Ci szczerej, bo ona filarem jest zycia, i wiary w siebie co gory przenosi:-)
Wlasnie wrocilam z badania, wyniki beda we wtorek ale nie wiem czy je odbiore bo chyba bede w szpitalu, z moim biodrem jest coraz gorzej, wczoraj sporo sie nachodzilam przy tym weselu, to pod wieczor sie ruszac nie moglam, a dzis z rana to samo, ale w szpitalu szybciej mi usg zrobia wiec juz pewnie bede znala plec dzidzi, wszyscy mi przepowiadaja chlopaka, zobaczymy, nie jestem pewna, ale chyba czuje juz pierwsze ruchy:-)
a co do dentysty, to przed ciaza wyleczylam wszystkie zeby, w ciazy bylam na kontroli i jest wszystko ok.
izka_sz co do seksu...hmmm... wiesz nie wikem za bardzo, moze sprobuj porozmawiac z mezem o Twoich obawach, dla niego tez to jest stresujace, ale niech sprobuje Cie zrozumiec, a Ty spruboj sobie to tak przemyslec, ze opiekuja sie Toba ludzie ktorzy sie znaja na tych sprawach, i zezwolili Ci na igraszki, wiec sie nie myla, po co sobie odbierac przyjemnosci, a dzidzi tez bedzie dobrze jak beda je rodzice kolysac:-)
izka_sz w tym szczególnym dla Ciebie dniu zycze Ci spelnienia marzen najskrytszych niech b eda realne i jasne, marzenia spelniaja sie czesto, niech spelnia sie tez Twoje wlasne, milosci zycze Ci szczerej, bo ona filarem jest zycia, i wiary w siebie co gory przenosi:-)
Wlasnie wrocilam z badania, wyniki beda we wtorek ale nie wiem czy je odbiore bo chyba bede w szpitalu, z moim biodrem jest coraz gorzej, wczoraj sporo sie nachodzilam przy tym weselu, to pod wieczor sie ruszac nie moglam, a dzis z rana to samo, ale w szpitalu szybciej mi usg zrobia wiec juz pewnie bede znala plec dzidzi, wszyscy mi przepowiadaja chlopaka, zobaczymy, nie jestem pewna, ale chyba czuje juz pierwsze ruchy:-)
a co do dentysty, to przed ciaza wyleczylam wszystkie zeby, w ciazy bylam na kontroli i jest wszystko ok.
izka_sz co do seksu...hmmm... wiesz nie wikem za bardzo, moze sprobuj porozmawiac z mezem o Twoich obawach, dla niego tez to jest stresujace, ale niech sprobuje Cie zrozumiec, a Ty spruboj sobie to tak przemyslec, ze opiekuja sie Toba ludzie ktorzy sie znaja na tych sprawach, i zezwolili Ci na igraszki, wiec sie nie myla, po co sobie odbierac przyjemnosci, a dzidzi tez bedzie dobrze jak beda je rodzice kolysac:-)
Gabi9 dziękuje badzo za życzonka i słowa otuchy bardzo mi są dzisiaj potrzebne.
madzik1388 tobie również bardzo dziękuje za życzonka a jeśli chodzi o ten sex to spróbuje się przełamac może masz racje z tym że jeżeli lekarz pozwolił to nie ma sie czego obawiać.
Zawsz sobie powtarzałam że jak na wizycie u gina bedzie ok to sobie pozwole na sex a po wizycie że poczekam do nastepnej itak mijaja wizyty a ja nic. Chyba jestem jakas pomylona
jeszcze rza dzięki dziewczyny Pozdrowionka
madzik1388 tobie również bardzo dziękuje za życzonka a jeśli chodzi o ten sex to spróbuje się przełamac może masz racje z tym że jeżeli lekarz pozwolił to nie ma sie czego obawiać.
Zawsz sobie powtarzałam że jak na wizycie u gina bedzie ok to sobie pozwole na sex a po wizycie że poczekam do nastepnej itak mijaja wizyty a ja nic. Chyba jestem jakas pomylona
jeszcze rza dzięki dziewczyny Pozdrowionka
agathe82
Luty 2007 i Listopad 2008
ja jesli chodzi o seks to mam troche inny problem, ktory pojawil sie takze w pierwszej ciazy, a mianowicie moje libido siega nizej niz dno:-( a zeby bylo smieszniej to nic tam nie czuje, zero przyjemnosci - biedny maz mowi ze dziala to tak ze jemu tez sie odechciewa:-(
a szkoda mi go troche, bo wiem jak on lubi sobie poszalec,,,:-(
wiec u nas tez krucho
a szkoda mi go troche, bo wiem jak on lubi sobie poszalec,,,:-(
wiec u nas tez krucho
reklama
Carol_ka
Mama Filipa i Leny :)
No to podobnie jak u mnie, libido spadło poniżej zera. Też mi żal męża :-(. Ale on jest bardzo tolerancyjny i wytrzyma (chyba ).
).