reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

oleńka19 nie ma za co przepraszac. Głowa do góry. A ciastem to ja obecnie nie pogardze :tak:
Kurcze smaka mi na jedzonko zrobiłyście:-)

Smacznego :)

Clue
 
reklama
lunia 83,clue, dzięki za życzonka . Mi prawie ten dół minął, mąż przyjechał z pracy z bukietem kwiatów i torcikiem ze świeczkami myślałam że zapomniał a tu miła niespodzianka. jeszcze raz dzieki za wszystkie posty . Pozdrowionka dla wszystkich!:-) Mam nadzieje że jutro będzie lepszy dzień>
 
Agathe, gratuluję:tak:
Izka- na pewno będzie lepszy. Tylko musisz chcieć, żeby taki był :-)

Do nas przyszli znajomi oglądać mecz a ja jestem wściekła na męża bo doskonale wie, że wstałam dzisiaj przed 6 i praktycznie od 6.30 byłam w pracy a teraz padam na twarz a tu jeszcze goście:wściekła/y:średnio miłe to z mojej strony ale najzwyczajniej w świecie jestem zmęczona...No i zaprosił gości bez mojej wiedzy. A mnie się marzył prysznic, wyrko i oglądanie meczu z mężem...Urwałam się na chwilką pod pretekstem załatwienia czegoś w pracy ale mam średnią ochotę wracać i oglądać mecz (jak dla mnie to trochę za dużo emocji-Naszym raczej średnio idzie...). A maleństwo strasznie szaleje:tak:Chyba fika koziołki. Jutro wybieram się do lekarza a USG genetyczne mam 16 lipca.
Ps: Strzeliliśmy GOLA!!!!!!Polska prowadzi!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Polska strzeliła ale Sędzia KALOSZ !!! Ale się wczoraj wkurzyłam :wściekła/y:, na tego łysego Angola !!!!. A mielibyśmy mecz wygrać !!!!!!:wściekła/y:

Wczoraj chyba poczułam dzidzię :-) ale nie jestem pewna, to było takie dziwne uczucie, takie jakby kopniaki cztery razy i koniec. Hmmm . . . . . .
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny!
Chyba nie powinnyśmy oglądać naszej reprezentacji, bo tylko się denerwujemy!!!!
Ja wczoraj myślałam, ze wyjdę z siebie i wyskoczę przez bakon:szok:, to co się działo na boisku, to czarna rozpacz, najpierw myślałam, ze nas Austria rozniesie, później nasi grali jak na treningu podając sobie piłeczkę i już podniosła mnie na duchu ta bramka i na koniec karniak dla Austrii, nie, to jakaś pomyłka.Nasi mogą już się spakować,bo mecz z Chorwacją, to tylko formalność, jak Chorwacja rozniosła Niemcy, to bez komentarza, dla mnie Euro 2008 się skończyło:-)

Ja też już czuję co raz częściej ruchy w brzuszku, to takie fajne uczucie, a już się bałam, ze nic się nie dzieje, a tu już 20tc.
Jak tam dziewczęta nastroje przed weekendem?, ja sobie w końcu dłużej pośpię, jak zwykle:-), może się zmobilizuję i porobię jakieś porządki, bo zaczynają mi kotki latać po mieszkaniu, a jak sobie odpuszczę, to będą wielkości psa, ale w tygodniu naprawdę po pracy nie mam siły:-)
 
Dobrze ze nie oglądałam meczu...szkoda czasu:baffled: a co do planów na weekend, jak zwykle lipa. ja juz mam dosyć spania. Mialam w tym roku mature, więc szkoly koniec...i tak od miesiaca siedze w domu i nic nie robie. Sprzatam sobie ale ile można sprzątać!już nie ma co heh:-p
 
Witam,
Jak dobrze, że juz piatek:tak:Ale do 17 musze siedzieć w pracy:-(A po pracy do lekarza...
Chciałabym w końcu odpocząć, ale nie da się, jest tyle do zrobienia. W sobote musimy posprzątać całe mieszkanie(dobrze, że mąż mi pomoże:tak:)a później idziemy na imieniny do mojej mamy. A niedziela też pewnie bedzie bardzo pracowita...Marzy mi się urlop - zaplanowany mam dopiero na początek sierpnia jeden tydzień i będziemy się bawić w remont( jak nie teraz to kiedy???)Masakra. Ale ja marudze ostatnio...
A mecz był do bani, szczególnie końcówka...Sędzia kalosz.
3majcie sie i życze miłego dnia:tak:
 
Lunia, wcale nie marudzisz, ja też pracuję i czasem mam dość jak wracam wieczorem do mieszkania, a tam bałagan, a przecież mieszkają tylko dwie dorosłe osoby, a ja nie potrafię w tygodniu tego ogarnąć, a jak przychodzi sobota, to mój maż chce gdzieś wyjść i ja znów nic nie mogę zrobić:-(
Jednak chcę pracować jak najdłużej się da, a za miesiąc zaczyna nam się młyn w pracy, że aż boję się żebym nie zapomniała, że mam rodzić:-)
 
Witam wszystkich! Dziejszy dzień jakis kiepski chłodniej ale pochmurno i śpiaco znowu wcześnie wstałam i cały dzień będe chodzić i przysypiać bo spać niestety nie moge.Wczoraj miałam odjazd od kofeiny wypiłam dużo butelke Coli a później zrobiłam sobie kawe rozpuszczalna 3w1 do ciasta tak wogóle to kawy nie pijam ale zrobiłm wyjatek i wypiłam pół szlkanki i czułam sie jak pijana dzidzi tez się chyba to nie podobało bo zaczeła sie wiercic i kopac jak widac kofeina mi szkodzi. Za to dzisiaj jestem zakręcona nic się niechce a mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia. Może jakos przeżyje ten dzień. Jeszcze ta alergia !
 
reklama
Gabi, ja też chcę pracować jak najdłużej( ja pracuję w domu od 8 do 17 ale i tak prawie zawsze pracuję dłużej...). Ale jak jestem w pracy to w domu nic nie mogę zrobić bo mnie to rozprasza:-)Dlatego cały tydzień praktycznie nie robię porządków.To znaczy, jak mąż pracował to mogłam posprzątać sobie rano i do wieczora było czyściutko i pięknie. Ale teraz zmienia pracę i obecnie siedzi w domu - i bałagan jest non stop ( nie rozumiem tylko dlaczego?:-)) A w sobotę- masakra. Ale mąż mi pomoże to szybko pojdzie.

Izka, głowa do góry:tak:Będzie dobrze:tak:U nas pogoda też beznadziejna a ja czuję się niezbyt dobrze. Mdli mnie od rana i jakaś taka słaba jestem i senna...A tu dopiero 12:-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry