reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Hej:happy2:
Ależ tu cicho:szok:
U nas pada. Już w nocy zaczęło, o 3 była straszna burza, waliło porunami masakrycznie:szok:Mój pies dostał napadu lękowego a Ninka - zero reakcji:tak:Spała jak suseł:tak:
Dzisiaj jadę do fryzjera i już nie mogę się doczekać:tak:
Antila - :-D
Miłego dnia:tak:
 
reklama
U nas też dzisiaj nad ranem wielka burza z piorunami. Iguś trochę się wiercił bo okno było otwarte więc wzieliśmy go do siebie do łóżka. Z jednej strony mamusia z drugiej tatuś tuliliśmy skarbka żeby się nie bał:-p. A on sobie słodko spał:-).
Lunia to udało się Wam z tym kuponem. Nasi znajomi brali ślub w święta i chcieli zamiast kwiatów zdrapki lotto. Na weselu było ok 120 osób i wygrali 48zł. :shocked2:
Antila zabawki do domu dziecka są OK ale oni chcą raczej coś dla siebie.
Powiem Wam że nie bardzo podobają mi się te pomysły z prezentami zamiast kwiatów. Pare osób tak, ale nie wszyscy. Jak byliśmy na tym ślubie w święta to jedna osoba miała tylko kwiaty i wyglądało to dziko. Było tak mało uroczyście, podniośle. Kwiaty jak najbardziej pasują na taką uroczystość. Pamiętam po swoim weselu jak miło było obudzić się w pokoju pełnym kwiatów... Coś takiego zdarza się tylko raz.
Zabawki do domu dziecka są OK bo to wyższy cel, sprawianie radości dzieciom też jest wyjątkowe.
No ale cóż chyba muszę poszukać jakieś książki tak jak chcieli. Tylko jakiej???
Antila i co podobała Ci się Ania jako chłopiec?:-D
 
heloł:-)


aga chyba u nas mineły te ciężkie dni-widze ze mam całkiem inne dziecko i w nocy ładnie spi(tylko koło 21ej i 22ej coś zapiszczy i dalej spi-niewiem czy cos juz sie moze snic?) I łyzeczką znowu ładnie i chętnie jada-bo ostatnio to masakra byla jak te zebole szły:wściekła/y:Wam tez ząbki ida jak szalone. My rok temu zamiast kwiatów kupiliśmy Książke kucharską - mysle ze przydatna rzecz w domu:-D

Icedal - nic dziwnego ze nie masz czasu tu zaglądac-ja z jednym ledwo daje rad- podziwiam te które jeszcze pracuja i zaglądaja. Ale zazdroszcze Wam tego wypadu. U nas morze t drugi koniec polski, ale mam nadzieje ze za rok nam sie uda powdychac jodu

u nas wczoraj przeszła taka burza w nocy jak u ciebie dzis Lunia, my z Maciusiem wtedy smacznie spalismy:-D-nawet niewiedziałam ze taka straszna burza była i koło okna dudniło(a podobno godzine przed grzmotami wstawałam do wc i do Maciusia do mlesia). A teraz to cały czas pochmurno i co chwile jakies krople z niebia lecą-chyba nici ze spacerku-mam nadzieje ze chociaz uda nam sie wyjśc na podwórko popołudniu

Beabea - nie martw sie -nie jestes sama-ja tez nie moge zrzucic a w dodatku jeszcze przytyłam:zawstydzona/y:

miłego dnia wszystkim
 
Witam mamusie
ale tu pustka wieje
U nas noc przebiegła spokojnie-nie było pisków tylko ładny sen. O 3ej Macius cos zaczął sie wiercic dałam mu 150ml wody i spał do 5.30(jak zwykle) dostał mleczko z kleikiem i dalej spał do 7ej. Tak to juz by mogło zostac-zgadzam sie na to;-)
Koło 8ej wyszlismy na chwilke na podwórko bo juz kilka dni takie spacerki praktykujemy(ze wzgledów pogodowych). Niestety ze wzgledów wiatrowych i głodu wrocilismy po 20min do domciu-po porcji mlesia uderzył w kimono i jak narazie spi spokojnie:-)-zyc nie umierac:-D

Pozdrawiam wszystkie mamusie i zycze wszystkiem i sobie tak spokojnego i błogiego dnia;-)
 
Helloł dziewczynki:-)
Mam nadzieję, że ta cisza na wątku zapowiada wielką burzę postów:tak:;-)

BigU - gratuluję spokojnej nocy:tak:
Ja też muszę pochwalić moją córcię - poszła spać o 20, dostała jeszcze butlę o 22, dospała do 2, napiła się wody i dospała do 7.30 w swoim łóżeczku:szok:Zawsze tak ok 5-6 wybudza się i wtedy biorę ją do nas - tak jak Aga napisała - przytulamy się wtedy wszyscy:tak:No i jeszcze pies;-)
Wczoraj byłam u fryzjera - ocięłam się bardzoooo krótko:tak:Może nawet trochę za krótko:confused:trudno, odrosną:tak:
Pogoda beznadziejna, szaro, wieje i ciągle pada. Nawet nie ma jak z dzieckiem na spacer wyjść:angry:Oby szybko się rozpogodziło bo weekend tuż, tuż:tak:
Wracam do pracy, miłego dnia:-)
 
Witam Was Kochane :-)

U nas noc spokojna Młody tylko o 2 się obudził wydoił wodę i spał do 8 :-), dla mnie może być taka codziennie :-)

Lunia widziałam twój kolor włosów na wątku zamkniętym rewelacyjny !!!!!

Icedal witaj- fajnie że mieliście wakacje nad morzem, u nas się nie zapowiada żaden wyjazd :zawstydzona/y:

Pogoda u nas nie fajna, wczoraj trochę popadało i dzisiaj nie jest za ciepło :-(, ale może na spacer się wybierzemy

Życzę miłego dnia

Hanus Antila a co u was?:happy2:
 
Cześć :-)
No i prawie mamy weekend:tak:Nina poszła z babcią na spacer a ja jeszcze chwilkę w pracy muszę posiedzieć i wolne:tak:
Carolka - dzięki:zawstydzona/y:Lubię takie ostrzejsze kolory, przynajmniej jestem widoczna:-pWidzę, że synuś dał Ci dzisiaj pospać:tak:Oby tak było już zawsze:tak:

A ja muszę się przyznać, że jestem mega ofiarą losu:-(Wczoraj miałam bliskie spotkanie trzeciego stopnia z drzwiami w łazience - jak przygrzmociłam głową to aż ciemno przed oczami mi się zrobiło:angry::wściekła/y:No i dzisiaj rano na moim czole pojawiła się piękna czerwona śliwa:wściekła/y:Za kilka dni pewnie zacznie zmieniać kolory...A boli jak diabli. Taka karma;-)
 
Dziewczyny, jestem, podczytuję, ale już nie mam czasu odpisać. Niby wolne mam, ale chyba będę miała więcej czasu na pisanie jak wrócę do pracy... :baffled::baffled: :sorry2::sorry2::sorry2: ;-);-);-);-) Odezwę się i napiszę co u nas.

Pozdrawiam!!!
 
Witam w sobotni ranek
Słoneczko już świeci więc zapowiada się ekstra dzień, będzie grill u koleżanki mmmmm uwielbiam :-):-):-):-)

Lunia :-), śmiać mi się chce (chociaż nie powinnam) a zarazem wyobrażam sobie jak to musiało boleć i boli nadal :-:)baffled:

Hanus jak znajdziesz czas to napisz co i jak u was :-)

Życzę miłego dnia :happy2:
 
reklama
Witam:-)
Właśnie wróciłam ze sklepu dziecięcego. Musieliśmy złożyć reklamację wózka. Od paru dni odpadało nam kółko.Chyba poluzowała się mechanizm( kółko jest na wcisk). Mogliśmy sami naprawić, ale skoro jest gwarancja to zawieźliśmy. Przy okazji może naprawią podnóżek w którym sama urwałam zaczep:zawstydzona/y:
Jedyny minus, to czas oczekiwania do dwóch tygodni, dobrze, ze mamy inny pojazd;-)
Lunia musiało koszmarnie boleć, współczuję. Ja dość często walę głową o szafki w kuchni, jeżeli ich nie zamknę
Carolk ka u nas rano było słoneczko, a teraz szaro i buro a też się wybieraliśmy do znajomych.
Jestem trochę zła, bo zrobiłam gar rosołu i okazał się kwaśny, cholercia nie wiem o co chodzi:confused:Mam nadzieję, że zupka dla Ani będzie ok, gotuję jej dzisiaj mięsko z królika. Zobaczymy, czy zje:baffled:Już Wam chyba pisała, że moja mała gardzi domowymi posiłkami akceptuje tylko słoiczki. Chyba oni tam jakichś narkotyków dosypują;-):-D:-D:-D
 
Do góry