reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Hej:-)

Gratulacje Hanuś dla Piotrusia:-) przyszedł jego czas, no to teraz sie zacznie hehehe:-D.

Antila heheh jaka Ania fajna, chyba też musze zacząć się tak bawić bo ostatnim razem jak ją badała to coś Majka mruczała i nawet łzy już do oczek naszły:baffled:

Lana3 ja niestety też nie pomogę, chociaż też się rozwodziłam i mieliśmy mieszkanie na kredycie hipotecznym, tylko że mój ex spoko się zachował i podział szybko załatwiliśmy między sobą. Przepisaliśmy chatkę i kredyt na niego. U Ciebie inna sytuacja i na prawdę nie mam większego pojęcia w tym temacie.

A u nas u Majki następny przełom w mówieniu. Zauważyłam, że nowośći zawsze przychodzą hurtem:tak: fajne to, w większości sytuacji można się z nią spokojnie dogadać. Ale kłótnica z niej straszna rośnie, taka mała butowniczka:shocked2:

PS. Hanuś boskie zdjęcie Piotrusia pod suwaczkiem masz :)
 
reklama
Malinka - Piotruś to model niesamowity - robisz zdjęcie, mówisz uśmiechnij się, no i się uśmiecha.:-D Normalnie jak na sesji zdjęciowej. :tak: Fajnie, że Majeczka już dużo mówi - ja czekam z niecierpliwością jak Piotrek zacznie gadać. Ale jak narazie też się idzie z Nim dogadac :-):tak::-D
 
Dziewczyny ja nie wiem jak u Was ale u nas dziś było -33 :szok: i oczywiście kolejny dzień spędzony w domu. I zamiast spalać kalorię to tylko hoduję sadełko na wiosnę :zawstydzona/y:
Antek miał dziś gościa, o rok starszego kolegę i po raz kolejny widzę że mojemu dziecku brak towarzystwa, bo kompletnie nie umie się dzielić zabawkami,a jak próbuję mu delikatnie coś odebrać tłumacząc, że kolega pobawi się chwilkę i zaraz odda to jest tak przerażony że już nie odzyska swojej zabawki że krzyczy głośno "nie", tak że aż czerwienieje z wysiłku.

maliinka_ev
oj to możemy sobie rękę podać, bo Antek do kłotni pierwszy a jakie przy tym miny strzela przeraźliwe, to cała pantomima. A przy tym jeszcze grozi palcem z poważną miną.
Hanus78 gratulacje dla Piotrusia :-) pierwsze koty za płoty i teraz już na pewno gładko pójdzie.
Ja tam nie sądzę żebyś była panikarą i sama też bym pewnie poleciała do lekarza z tymi węzłami, lepiej być o krok do przodu niż o krok do tyłu.
Ja też jakiś czas temu czytałam o tych szczepionkach i było tam kilka przykładów dzieci które miały naprawdę poważne powikłania, tylko z tego co wiem to u nas szczepienie jest obowiązkowe i jeśli się nie stawisz z dzieckiem w odpowiednim terminie to będą Cię wzywać aż do skutku. Wychodzi na to że nie mamy prawa decydować o tym co najlepsze dla naszych dzieci.

Lana3 ja też nie pomogę,nie znam się na tym kompletnie.

Antila dobry pomysł z tą zabawą w lekarza, bo u nas zwykle wizyta wygląda tak że Antek łapie za stetoskop i do niego gada :-)
 
Cześć dziewczyny!
Nareszcie chwila bez małego. Mam ostatnio problem z pisaniem bo przenieśliśmy chwilowo łóżeczko do pokoju z kompem i nie chcę go budzić. Pisałam zazwyczaj jak spał. Zastanawiam się czy nie zrobić małemu własnego pokoju. Myślicie, że będzie to miało dla niego teraz znaczenie? Wasze dzieci mają?

Hanuś gratuluje pierwszych kroczków!!!!:-):tak::-)
Malinka ja cały czas czekam na przełom w mówieniu:tak:. A co do buntu to u nas też na wszystko jest NIE.
Filwinka Igorek na razie nie reaguje jak ktoś bawi się jego zabawkami. I bardzo się cieszy jak są inne dzieci:tak:.
Antila musiała być super scenka u lekarza:-D. Nic dziwnego że dr oczy postawiła.
Lana ja też się na tym nie znam:no:.
 
lana3 ja bym Ci zasugerowała abyś poszła do notariusza po akt i po poradę. Nie wiem ile kosztuje odpis aktu notarialnego ale porada jest jak najbardziej za darmo. Może po prostu doradzi Ci gdzie masz się udać.
Wydaje mi się, że co do mieszkania to chyba jak jesteś po rozwodzie to powinnaś mieć coś napisane jak się dzielicie majątkiem a przecież mieszkanie to większa część wspólnego majątku.

Hanuś gratki pierwszych kroczków :)
no a mój złapał dzisiaj w nocy katar i walczymy z nim wspolnie z małym

pozdrawiam
 
Hejka

Hanuś hehe fajny ten twój Piotruś:-) świetnie na fotkach wychodzi, proszę proszę taki malutki, a już model:-D:-D:-D U nas na widok aparatu jest tył zwrot i heja w nogi hehe.

filwinkaojjj u mnie z tym sadełkiem to samo, a już miałam postanowienie, że od nowego roku dieta i co?? Nie wyszło oczywiście, bo co tu robić, siedzę sobie w domu i tak podjadam z nudy. Przyjdzie słońce to i natchnienie na dietkę jakąś.

Aga my mamy pokój osobny dla małej ale jak na razie są tam tylko zabawki Majki czyli graciarnia. Łóżeczko mamy w swojej sypialni, a śłuży jej tylko do zabawy, bo śpi z nami. Czekam aż odstawie ją od piersi i jak zacznie spać sama to przenosze ją do jej pokoju.

clue zdrówka!!

Serdecznie dość mam tych mrozów, a tu jeszcze dziś na tvn mówili, że cały luty zapowiada się śnieżny i mroźny:baffled::baffled::baffled: przeraża mnie to. Siedzimy w domu i chwilami wzajemnie z Majką mamy siebie dosyć. Już nie mam pomysłów na zabawy i przyznam się, że jak mi się poprostu już nie chce to włączam małej cbeebies i mam jakiś czas dla siebie:zawstydzona/y::zawstydzona/y:.
 
Dzieki dziewczyny, mamy nagla przeprowadzke z Zielonej Góry do Kargowej, bede mieszkala blizej rodziców, odezwe sie jak juz bedzie po wszystkim.buziaki.:-):-)
 
Witajcie Dziewczyny :-)

Brrrr, ale znów zasypało, no i zawiało!!! Masakra jakaś. Tato musiał mi dzisiaj odśnieżać wyjazd z garażu, bo ja gwiazda wybrałam się w spódnicy do pracy i w bucikach na obcasie… No i nie wypadało w takim stroju szuflą machać… :sorry2::baffled::-p

Lana – czekamy na Twój odzew po przeprowadzce!!!

Clue – szybkiego wyzdrowienia!!! Ja też kicham od niedzieli i jakoś nie potrafię się z tego wyleczyć, już mnie to denerwuje… :-(

Aga – Piotruś jak na razie nie ma swojego pokoju i jeszcze długo miał nie będzie, więc Ci nie pomogę w tej kwestii :baffled:

Malinka – fajnie, że Majka zajmuje się bajkami. Piotrusia w ogóle nie interesują. Jedynie co w telewizji Go interesuje to muzyka – upodobał sobie czołówkę z Brzyduli i zakończenie z Majki. Musieliśmy nagrać i czasem Mu włączamy i wtedy trochę się zajmuje. Ale z drugiej strony cieszę się, że nie bawi Go TV. Oby tak pozostało. :tak::-D

Miłego dnia Dziewczyny i nie dajcie się zimie!!! :-);-):tak::-D
 
Witajcie.
Nareszcie cieplej się zrobiło. Unas jest 0,5 na plusie:tak:. Zaliczyliśmy spacerek w pięknym słońcu.
Z tym pokjem to myślę,że małemu nie jest potrzebny tylko nam, żebysmy mogli spać normalnie w nocy i nie bać się że go obudzimy. Bo u nas noce masakra , dalej się budzi:no:. Już brak mi pomysłów.
Mój mały lubi bajki i narazie wykorzystujemy to jak nie chce jeść.
Malinka wydaje mi się, że Cię dobrze rozumiem. Mi też brak pomysłów.
 
reklama
Witam się poweekendowo:-D

Lana powodzenia na nowym miejscu :).

Hanus no właśnie u nas tv dla małej to główna rozrywka:/ a ja jeszcze to nakręcam. Przy jedzeniu to musowo musi oglądać, jak juz nuda konkretna to włączamy bajki albo vive i jest zajęcie. Wiem, że to niedobrze. Przyjdzie wiosna będzie więcej do roboty, mieszkamy na wsi to na podwórku będziemy większość dnia spędzać i troche od tv odpoczniemy.

Hehehe rozbawiła mnie ta gwiazda w spódnicy :-D:-D:-D Jej ja juz nie pamiętam kiedy jakaś kiecke miałam na sobie. Siedzę w chacie to i stroić sie nie mam gdzie:baffled::baffled::baffled:

Aga nooo u nas też super pogoda była, byłyśmy na dłuższym spacerze na sankach. Super było, więcej takiej pogody mogłoby być.
Mnie pobudki nocne też strasznie męczą, ale pewnie póki cyc jest to i budzenie będzie. Ale zauważyłam też, że Majka często zaczyna się wiercić zaraz po moim mężu więc pewnie to też robi swoje. Ten osobny pokój to niegłupi pomysł.


Wczoraj wyciągnełam męża na salę zabaw dla dzieci. Super było. Majka się świetnie bawiła i zachwycała ciągle ilością dzieci w koło. Będziemy to powtarzać.:-)
 
Do góry