Ka...M u mnie podobnie. niestety życie za granicą oprócz uroków ma też swoje wady. Już trzecke Swięta Wielkiej Nocy spędzam z dala od rodzinnego domu. Świeconka była, alenie poświęcona, bo ksiądz świecił tylko raz, jak większośc emigrantów w pracy była. Ciasto przysłane przez rodziców z Polski, bo tutaj to jakoś na pieczenie mnie nie bierze. Jedynie sałatka i jajka pod różą postacią. i zupełny brak atmosfery. Wczoraj na śniadanku to się z mężusiem popłakaliśmy zamiast radować.
Ale w przyszłym roku ... już się nie mogę doczekać
Mam pytanie do Was kochane. Czy w 9 tygodniu czułyście jakoś swoją dzidzie? Ja wiem, to głupie bo ma z 3 cm, ale ja wiem dokładnie gdzie ona jest w moim brzuszku. Po prawej stronie i nawet moge to miejsce wskazać z dużą dokładnością. Po prostu po lewej stronie moge sobie brzusio naciskac gdzie chce, ale po prawej jest takie miejsce gdzie nagle zaczyna mnie jakby łaskotać i mam takie dziwne uczucie.
Macie coś podobnego? Jakieś odczucia fizyczne? Moze to tylko moja psychika sie domaga tego "czucia"?