madziek
listopadówka 2009 :)
Ja już po wizycie:-) tak się na nią napaliłam, że godzinę wcześniej z pracy wyszłam i udało mi się, bo długo w kolejce nie czekałam.
Myślałam, że zrobi mi usg, ale nie zrobił, zajrzał do środka, powiedział, że stan zapalny nadal jest i przepisał 15 globulek (potem podam nazwę, bo idę je kupić, a na recepcie się nie mogę rozczytać). Pogrzebał, poprzyciskał brzusio, powiedział, że wszystko o.k., wielkość też. I sprawdził tętno płodu detektorem:-) super badanie, maleństwo szalało, bo ruchy tez słychać na detektorze
Jestem szczęśliwa, że wszystko o.k.
Następna wizytę mam 18 czerwca, przed mam zrobić wyniki morfologi i znów mocz, choć teraz wynik moczu był bez zarzutów.
Pisałyście, że jecie truskawki, a ja głupia mam na nie ochotę i bałam się, że mogą uczulać i sobie odmawiam, a teściowie maja śliczne czerwone nie pryskane na działce- to sobie nie odmówię teraz
mało tego jeszcze placek z truskawkami zrobię.
Myślałam, że zrobi mi usg, ale nie zrobił, zajrzał do środka, powiedział, że stan zapalny nadal jest i przepisał 15 globulek (potem podam nazwę, bo idę je kupić, a na recepcie się nie mogę rozczytać). Pogrzebał, poprzyciskał brzusio, powiedział, że wszystko o.k., wielkość też. I sprawdził tętno płodu detektorem:-) super badanie, maleństwo szalało, bo ruchy tez słychać na detektorze
Jestem szczęśliwa, że wszystko o.k.Następna wizytę mam 18 czerwca, przed mam zrobić wyniki morfologi i znów mocz, choć teraz wynik moczu był bez zarzutów.
Pisałyście, że jecie truskawki, a ja głupia mam na nie ochotę i bałam się, że mogą uczulać i sobie odmawiam, a teściowie maja śliczne czerwone nie pryskane na działce- to sobie nie odmówię teraz
mało tego jeszcze placek z truskawkami zrobię.
oby!
tak czuję...
no i caly czas mam problem ze sniadaniami. 
o wiele lepsze samopoczucie teraz mam
z dnia na dzien coraz wieksza..taka napompowana sie czuje a przez brzusio mam juz odrtaniczone ruchy..nie moge sie normalnie schylic itp...no i wcale tak duzo nie jem..staram sie normalnie sniadanie..potem obiad..a po obiedzie jakis deserek i koniec na tym...duzo pije sokow-ktore mi juz uszami wychodza i napilabym sie takiej super schlodzonej coli...