reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

reklama
Ja się tylko przywitam !!!

Noc kolejna za nami, tylko nie wiem czemu ja taka nie wyspana, za dużo myśli i wogóle.... szkoda gadać :-(.
Dzisiaj śniło mi się że nasz synek się urodził i nie mogliśmy się zdecydować na żadne imię, a więc przycisnełam mojego męża i teraz juz na 100% będzie Pawełek :happy2:,
teraz chyba chce mnie czymś zająć i robimy wypad po wozek i fotelik (bo wstyd się przyznać, ale jeszcze nie mamy :sorry:). Model i kolor wybrany więc chyba nie będzie większych problemów, najgozej że nie wiem jaki fotelik albo x-lander, albo maxi cosi, tylko x-lander by był taki sam jak wózek, ale ma jakiś taki dziwny daszek który mi trochę podpada.

Trzymam za Was kciuki i jak przyjadę wieczorkiem to czekam na nowe mamuśki :)

daszek jest opcjonalny, odpinany...
 
hehe dzieki jak nic nie bedzie sie dziac mam w niedziele jechac na IP ;]

Do niedzieli masz jeszcze czas, więc spokojnie :-) do tego czasu zdążysz normalnie urodzić.
U mnie w rodzince zakłady bukmacherskie sobie robią i obstawiają kiedy urodzę :zawstydzona/y: powiedziałam teściowi (który obstawia na jutro w godzinach popołudniowych), że zrobie im wszystkim po złości i urodze dopiero w grudniu ;-). Tak na poważnie, to mam dziś dosyć często skurcze ale tylko jak chodze.... Chyba wyciągnę mężusia na spacerek po pracy, to może jakoś to się wszytsko przyśpieszy... Teściu był by niepocieszony gdybym wcześniej urodziła:-D
 
leoparda mój mężuś wczoraj też stwierdził, że cyt.: "tak trochę boję się kochać żeby małemu krzywdy nie zrobić, a co będzie jak dostanie w główkę..." :confused:
Totalna masakra :no: powiedziałam mu co wiedziałam po czym się obraziłam i nici z wczorajszego tet'a tet :frown:
faceci mają fantazję...
powiedział by po prostu, że się boi i tyle. strach jest naturalnym odczuciem w obecnej sytuacji- tak mi się wydaje ;-)
 
Gośka TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!Wczoraj myślałam ,że przyszła na mnie pora...miałam regularne skurcze od wczorajszego południa do dzisiejszego rana....ale uspokoiło się ..byłam u mojego gina a tu ZERO:szok::szok: rozwarcia,tylko szyjka skrócona..powiedział w prawdzie ,że mogę urodzić dziś w nocy...albo jeszcze dwa tyg tak chodzić...z jednej strony niech Hanusia jeszcze siedzi w brzuszku,bo termin mam przesunięty o 10 dni..Hanusia drobniutka 2650g z dzisiejszych pomiarów....a z drugiej....to jestem przerarzona bo z chłopakami żadnych takich skurczów nie miałam(takie bolesne:szok:)..tylko wody odeszły..i pare godzinek i po bólu...a tu takie skórcze przez dobe..takie nie efektywne....O W MORDĘ...przez tamte porody ani razu nie powiedziałam na głos aaauuu...a teraz pewnie nadrobię z nawiązką...TRZYMAM ZA WAS DZIEWCZYNY KCIUKI>>>I ZA SIEBIE TEŻ>>>ŻEBYM SIARY NIE NAROBIŁA:-D
 
reklama
Do góry