reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Listopad 2009

a ja ogłuchłam calkiem :/ na szczescie po wykonaniu kilku telefonów udało mi sie na jutro umowic do laryngologa ;/ skierowanie tez juz lezy na recepcji pozniej odbiore ... omg ;/ szkoda ze nie mam Pawla aparatów ;-) by moze mi pomogło a teraz siedze i nasłu****e czy placze bo nie wiem czy bede słyszala :o eh

Ilonka wychodzi ze szpitala !!! tzn Michas :) na przepustke do wtorku ale zawsze cos :) :) :) ... przynajmniej pierwszych urodzin nie spędzi w szitalu :)

Taaa kłamczucho! Ciekawe jak dzwoniłaś skoro głucha jesteś :D :D :D :p :p :p
 
reklama
heehehe jak bliosko mam to słysze ;d ;P

moja ciocia ostatnio tak ogluchla ze nic nie slyszala nawet przez telefon. Ale dostala jakies krople i pozniej miala oczyszczane i przeszlo.
Mam nadzieje ze Ci pomoga bo pewnie zwariowac mozna :*


Pokoj Olivera blyszczy, nawet okna, no i Laznia tez lsni jak nigdy. Biore sie zaraz za sypialnie ale Oli jeszcze spi i nie moge odkurzac wiec wywiesze pranko i moze poczekam hehe
 
moja ciocia ostatnio tak ogluchla ze nic nie slyszala nawet przez telefon. Ale dostala jakies krople i pozniej miala oczyszczane i przeszlo.
Mam nadzieje ze Ci pomoga bo pewnie zwariowac mozna :*


Pokoj Olivera blyszczy, nawet okna, no i Laznia tez lsni jak nigdy. Biore sie zaraz za sypialnie ale Oli jeszcze spi i nie moge odkurzac wiec wywiesze pranko i moze poczekam hehe
Bossssssssse Ty to jestes ekspressssssssss....chwile cie nie bylo na bb i pol chaty wysprzatalas:-)

Kasiulaa super ze wychodza do domu...Kasia a tobie jak sie pracuje??co to w ogole za sklep??
 
Gosiu a sama nie wiem :d raz narzekam raz sie ciesze to sklep spozywczo-monopolowy raczej monopol niz spozywka ;] bo wieczorem tylko to schodzi :D pracuje od 17 do 22 i ciezko jak wracam 22.20 cos zrobic posiedziec na BB to północ...w nocy 2 razy wsać od 7-8 na nogach w ciagu dnia obiad zrobic spacer posprzatac ... ale powiem ci ze bardziej chce mi sie robic w domu jak "wyjde" nawet to pracy na chwile :D z ludźmi pogada sie troche itp :) dla mnie wielki + bo kiedy chce to wolne biore a placone mam za godzine ... dzis moj maz idzie na piwko z kumplami z nowej pracy wiec ja posiedze z Synkiem :D zawioze go i przy okazji zajade do pampkie po rekawiczki :D.... Dziunka wyprzedze twoje pytanie :D i pozwoliłam niech se idzie na piwo ale powiedzialam ze w nastepnym tyg to ja ide na "wpisowe" :D oburzenie wielkie było hahahhahahahaha :D i początkowo miał nie isc na Piwo ale idzie :D wiec se odbije za pare dni :D ...
 
Bossssssssse Ty to jestes ekspressssssssss....chwile cie nie bylo na bb i pol chaty wysprzatalas:-)

Kasiulaa super ze wychodza do domu...Kasia a tobie jak sie pracuje??co to w ogole za sklep??

hahaha bo mam male mieszkanie, dobry plyn do okien wystarczy szmata i tylko tym plynem na sucho sie myje nawet na zewnatrz dziala cuda. Olivera pokoj szybko sie sprzata bo malutki i 2 polki do przetarcia, laznienka malo kafelek do mycia, tyle co wanna umywalka i kibelek no i podloga i lustro. W sypialni tylko ciuchy do posprzatania kurze i wyodkurzac, salon szybko poszedl bo nie zdazylo sie nazbierac od remontu no a kuchnie teraz dopiero skonczylam.

Obiad gotowy, maly zasypia na druga drzemke ide sie wymyc i zrobic cos ze soba i za niedlugo do klientki jechac, achhh jak mi sie nie chce. A pozneij jeszcze szkola ale to juz luzik i sama przyjemnosc ;-)

Kilolku super ze wychodzicie!!!!! ;-)

Kasiula ja to tez bym chetnie gdzies wyszla tak na piwko czy drinka ale moj luby uwaza ze jak w srody wychodze na fotografie to wlasnie jest moje wychodne :dry:
 
laseczki płakać mi sie chcę jak nie wiem co... Wczoraj Bełkot- nasz nowy kotek stał się osowiały , nie jadł , nie pił itp. Od razu biegiem z nim do lekarza- nauczona doswiadczeniem , ktore nie tak dawno przezyłam.
Pani doktor przepisała antybiotyk , podała glukoze , witaminy , aminokwasy , mikroelementy. Do dziś miało być lepiej. Ale jest tak samo. Poszłam dziś znowu.Kolejne dawki leków . Bełkot nic nie je , nie , pije , poje go strzykawka.
Pogrzebałąm w necie i znalazłam to Panleukopenia
Poprzedni kot nie dostał dobrej doagnozy , ten tez leczny jest na "robaczyce". Jestem pewna , ze to blad lekarza. Jedziemy zaraz do innej pani doktor- juz sie umowiliśmy. Moze to byc ostatnia chwila. Gdybym wiedziałą co było poprzedniemu kotkowi to nie sprowadziłąbym nastepnego , ktory nie ma jeszcze odpornosci... Myszkin na szczescie ma sie dobrze, jest juz dorosły, zaszczepiony i mam nadzieje bezpieczny.
panleukopenia zostałą przyniesiona przez poprzedniego kota ze schroniska i krazy po mieszkaniu...
 
reklama
laseczki płakać mi sie chcę jak nie wiem co... Wczoraj Bełkot- nasz nowy kotek stał się osowiały , nie jadł , nie pił itp. Od razu biegiem z nim do lekarza- nauczona doswiadczeniem , ktore nie tak dawno przezyłam.
Pani doktor przepisała antybiotyk , podała glukoze , witaminy , aminokwasy , mikroelementy. Do dziś miało być lepiej. Ale jest tak samo. Poszłam dziś znowu.Kolejne dawki leków . Bełkot nic nie je , nie , pije , poje go strzykawka.
Pogrzebałąm w necie i znalazłam to Panleukopenia
Poprzedni kot nie dostał dobrej doagnozy , ten tez leczny jest na "robaczyce". Jestem pewna , ze to blad lekarza. Jedziemy zaraz do innej pani doktor- juz sie umowiliśmy. Moze to byc ostatnia chwila. Gdybym wiedziałą co było poprzedniemu kotkowi to nie sprowadziłąbym nastepnego , ktory nie ma jeszcze odpornosci... Myszkin na szczescie ma sie dobrze, jest juz dorosły, zaszczepiony i mam nadzieje bezpieczny.
panleukopenia zostałą przyniesiona przez poprzedniego kota ze schroniska i krazy po mieszkaniu...

Ojej bardzo Ci współczuje, mam nadzieje ze nie jest jeszcze za pozno na ratunek dla Bełkota. Trzymam kciuki
 
Do góry