reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

co do prezentów to u nas Igor dostał najwięcej kasy ale my składamy naszym chłopaczkom więc to taka ich lokata na starsze lata:)

z zabawek dostał samochód na akumlator , autko gumowe sterowane bezprzewodowo , klocki duplo ,samolocik taki do odpychania nóżkami , ksiązeczki i hmmm aaa pokaże wam jakiego mam piłkarza :) tylko za duże jeszcze ubranko bo na 116 :) 945415_442232965886672_1392602271_n.jpgkuzynka zamówiła mu nr 17 bo to jego dzień narodzin:) oczywiście dostał do tego zestawu piłki :)
 

Załączniki

  • 945415_442232965886672_1392602271_n.jpg
    945415_442232965886672_1392602271_n.jpg
    34,3 KB · Wyświetleń: 84
reklama
Ulala fajny komplecik :-)

dzieki dziewczyny za rady:-)

Mały daje mi od wczoraj popalic w dzień. A jak zaczał z poniedziałku, tak do niedzieli na pewno lekko nie będzie...
 
O widzę ze na tapecie urodzinowe prezenty:) ja już tez zaczynam się zastanawiać! Urodzinki wyprawiamy 1grudnia:)
U nas bez większych zmian, wirus minął wiec jest ok. Pogoda super wiec całe dnie spędzamy na dworze:) ajjj dalej jestem bez kompa:/
 
a w kwestii prezentów to i ja się wypowiem :-)

jedna babcia kupiła drewnianego konika na biegunach i wóz drabiniasty, do którego można wleźć i się wozić (oczywiście rękami mamy albo taty ;-) ) - na razie czekają na stryszku na urodziny ;-)
u drugiej babci zamówiliśmy sorter, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie, bo druga babcia zakochana w Smyku, a tam nie mabyt wielu fajnych rzeczy..

U nas też na tapecie jest bączek, tak jak u Sylhy. Podobnie drewniana układanka ze smyka ze zwierzątkami wiejskimi (taka z uchwytami do wyjmowania zwierzątek) cieszy się niesłabnącą popularnością, więc polecam :-).
Poza tym my chcieliśmy praktyczny prezent w postaci butów na zimę, ale nikt się nie odważył :p
więc musimy sami coś kupić..
Autka akumulatorowe to uważam super pomysł, ale chyba raczej jak ktoś ma ogromne domiszcze albo ogródek (no, ale wtedy tylko w lecie, więc prezent musiałby poczekać z pół roku...), więc u nas by się nine sprawdził.
Pchacz mamy i jest użytkowany, ale i tak większą frajdę sprawia łażenie samodzielne.
Mamy też takiego ptaszka na kijku, który kłapie skrzydłami jak się go pcha przed sobą. Na razie jeszcze na niego za wcześnie, ale myślę, że lada dzień B. się nim zainteresuje :-)


A powiedzcie mi jakie macie przepisy na urodzinowy torcik dla malucha, żeby też mogł sobie wszamać?
Moja mama nie daje się przekonać, że wszyscy mamy jeść jednakowego torta, bo ten dla nas, dorosłych musi być z orzechami i naponczowany, więc biedny B. będzie miał osobny mały torcik :p Musi tak być, bo to właśnie moja mama jest główną dowodzącą w kuchni, hihihih ;-)
 
Kruszka - gorne jedynki wyszly mu w 10 miesiacu. Teraz wyszly gorne dwojki i ida dolne dwojki. Jakos ma tak,ze najpierw gorne,a potem dolne :tak:

Multi - my ciasto mielismy jedno. Mikus jadl je rowno :-D Szymcio mial czekoladowy z malinami, a Mikolaj smietankowy z galaretkami w srodku...

U Nas ze spaniem bez zmian. Dziekuje za ksiazke Neska i Ulala. Oczywiscie czytam namietnie i zastosuje wszystko jak tylko Mikus wyzdrowie,a chorujemy juz drugi tydzien ( tzn. katar, kaszel ).

Babyduck - ja myslalam,ze my o swiatecznych prezentach juz :-D:-D nasz roczek byl pierwszy i ciagle zapominam,ze jeszcze tylu Solenizantow/ek przed Nami!

M kupilismy Misiowi to :
vtech-grow-and-go-ride-on.jpg Swietna sprawa. Moze na nim sie bujac, jezdzic odpychajac nogami i to gra i ma klakson... szkoda tylko,ze Szymon ciagle mu go zabiera,wiec nacieszyc sie swoja zabawka nie moze.

Szymek na roczek dostal od nas rowerek :
917894186_640.jpg

Mdmd - Twoj Michalek mial roczke razem z Igorkiem od Marii,wiec przesylam jemu gorace usciski! niech zyje Nam sto lat!!

Badka - jak tam twoje dzieciaczki? nadal choruja czy juz troszke lepiej?

Pozdrowienia!
 

Załączniki

  • vtech-grow-and-go-ride-on.jpg
    vtech-grow-and-go-ride-on.jpg
    27,6 KB · Wyświetleń: 95
  • 917894186_640.jpg
    917894186_640.jpg
    27,2 KB · Wyświetleń: 87
Multi- ja miałam tort taki IMG_5906.jpg w środku śmietana z jagodami lub malinami i sernik na zimno- wcinali równo część jagodową :-D
A wóz też mamy na zająca dostały i trochę postał w kącie, bo Kacper uparcie chciał na stojąco jeździć, ale niedawno wrócił do łask i mają radochę z nim :-) fajna sprawa to jeszcze jeździk- właśnie coś ala jak TAYCIA ma i ten trójkołowiec też fajny, bo i na już i na później, a rowerki biegowe również uważam, że świetny prezent, bo generalnie wszystkie dzieciaki tym są zachwycone...teraz jeszcze za małe, ale z wiosny zaczną na tym szaleć :-D

I również dołączam się z Zyczeniami dla synka MDMD- moc prezentów i uśmiechu każdego dnia!!!!:-)
 

Załączniki

  • IMG_5906.jpg
    IMG_5906.jpg
    17 KB · Wyświetleń: 109
MDMD - 100 lat i dużo zdrówka dla synka :-)
Fajne torciki miały wasze bączki, ja muszę wymyślić coś bez białka krowiego, Lenka nie może jeść sera, masy śmietanowej itd, mam silikonową foremkę w kształcie misia, pewnie zrobię coś w rodzaju biszkopta z owocami, może z galaretką, starsza córka zamówiła sobie tort orzechowy z masą kawową, ma urodziny 26 listopada, 10 lat kończy i zamierzam im zrobić wspólną imprezę urodzinową, na jednym torciku będzie 1 a na drugim 10 :-)
 
Nasz Franek nie dostanie tortu do pojedzenia, raz , że będzie z mlekiem, a dwa że mąka, a maly poki co nie akceptuje glutenu. Znazlam w moich zbiorach torcik w kształcie misia, ktory zamierzam u upiec. Efekt mojej pracy wkleje, mam nadzieje, ze sie uda.

Taycia
wiec u nas pewnie zębiska w drodze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
taycia - dziekuje za pamiec :-) U nas ciagle choruja. Starszy 4 tyg byl w domu i wystarczylo, ze na 4 dni poszedl do przedszkola i wrocil z katarem i kaszlem. Za 2 dni juz mala miala katar. Siedza w domu i dzisiaj ide zrezygnowac juz z przedszkola (pryw.). Zupelnie bezsensu jesli siedze w domu z 2-ojka i place za to przedszkole.

Moja mala ma 11 miesiecy a nie ma zadnego zeba :-) Dol rozpulchniony, ale zebow niet.

Co do prezentow na roczek to ja nie mam zielonego pojecia co kupic. Wszystko w domu praktycznie jest po starszym dziecku. Ma on tyle zabawek, ze jak babcie ide do sklepu to nie wiedza co kupic, bo u nas wszystko jest. Jedynie nie chcemy duzych zabawek, jak samochody, skoczki, duze pilki, zabawki grajace. itp., bo juz nie mamy gdzie tego trzymac. Sama sie zastanawiam.
Powiem Wam, ze u mnie teraz sa na topie wszystkie zabawki grajace i pilki.

Mala jeszcze nie chodzi, nawet nie staje. Czekamy spokojnie. Ma troche obnizonego napiecia miesni w gornej czesci ciala. Jeszcze mamy serie rehabilitacji. Jutro zaczynamy. Mam nadzieje, ze z katarem nas przyjma.

aa i jeszcze mam jeden problem. Moj maluch wogole nie chce jesc ( krztusi sie) kawalkow w obiadkach. Toleruje tylko miazge. Nawet maly kawaleczek powoduje, ze krztusi sie, robi czerwona jakby nie wiadomo co to bylo. W sumie od urodzenia ma cos z tym przelykiem, bo krztusila sie nawet swoja slina i to tak dosc powaznie. Jak byla mala to zawsze spala w pokoju gdzie bylam, bo potrafila z niczego zaczac sie krztusic i dlawic. Kurcze moze cos rzeczywiscie ma z tym przelykiem. Tyle razy bylam u lekarza i zapomnialam o to zapytac...

No nic lece to smykow.
Sto latek dla malych solenizantow!
 
reklama
Kruszka- możesz Franiowi upiec na mące kukurydzianej lub orkiszowej:tak: a trocik to ja poproszę potem o fotkę i przepis, bo na pewno będę szaleć teraz z takimi rzeczami....


Badka- no ztym krztuszeniem to rzeczywiście nieciekawie i dobrze by były właśnie jakbyś lekarza zapytała...-moje to uwielbiają jak dostaną obrane ze skórki jabłko i same mogą gryźć :-D

A my dzisiaj po szczepieniach i póki co OK i mam nadzieję,że tak zostanie
 
Do góry