reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Isla jest bardziej na chrypkę :) ja jestem na L4 ale wiadomo z jakiego powodu 4 ciąża zagrożona więc nikt nie miałby prawa sie przyczepić myślę że lekarz od razu powinien wystawić ci l4 jak już raz poroniłas to powinien to brać pod uwagę i pomóc ci w wypoczywaniu a nie męczyć cię tym bardziej że pewnie nie znasz powodu poronienia bo nawet jeśli wyczyszczą macicę to badanie histopatologiczne jest tylko pod kątem rakowym robione mnie nigdy nic nie wychodziło i pytałam czemu nic tu nie ma a lekarz na to to sie ciesz że nic nie wyszło a ja chciałam znać przyczynę poronień i do dizś nie wiem .
 
reklama
na gardlo i kaszel sok z cytryny z miodem
mleko z czosnkiem i z miodem ...

ja jestem na l4 pracuje po 12 h i do tego nocki wiec troche to wykancza .... praca w sumie przy biurku ale tez trzeba sie uzerac z klientami .....
 
A ja pracuje,jak wszystko bedzie ok to zamierzam isc na L4 od lipca dopiero... ja mam to ulatwienie ze pracuje 8h i jestem kierownikiem dzialu,wiec jak sie slabiej czuje a trzeba gdzies polatac,pobiegac to moge kogos wyslac.... jedynie stres grozny,ale juz nauczylam sie olewac niektore sprawy by sie nie stresowac za bardzo:)
 
ulala, u mnie powodem poronienia mogła być ta niedoczynność tarczycy, która wyszła niedawno. ale też nic nie wiadomo na 100%.

w poniedziałek idę do innego lekarza, zobaczymy jakie on ma podejście do mojej pracy. ta, u której byłam w poniedziałek powiedziała, że mi wystawi zaświadczenie, że jestem w ciąży i nie mogę pracować więcej, niż 8 godz dziennie. tylko się roześmiałam, bo czymś takim to moja szefowa by sobie ewentualnie tyłek podtarła, bo jak już wspominałam mamy zadaniowy czas pracy i nie ma szans wyrobić się w 8 godz. poza tym ja mam pod sobą jeszcze 12 osób, które wydzwaniają do mnie czasem w naprawdę dziwnych porach i coś chcą.
no ale zobaczymy.

żeby tylko było dobrze.
dziś chyba powiem mamie, bo u niej będę. o poprzedniej ciąży dowiedziała się, jak wylądowałam w szpitalu. teraz niech się dowie w przyjemniejszych okolicznościach. ona dosyć rozmodlona, to niech się modli o wnuka też - zawsze to coś :)
 
Nanulika trzymam kciuki za bete! Ja badałam bete pierwszy raz w laboratorium szpitalnym o godz.19 i byłam ogromnie zdziwiona jak mnie poinformowano ze wyniki bedą za godzinę. To była najdłuższa godzina w moim życiu!
 
reklama
Do góry