Listopadowe mamy 2016

[emalkadream]

Marti, oczywiście że pamiętamy. Powodzenia na przyszłość, następnym razem się uda.

 

[Keejti-93]

Marti pewnie ze pamiętamy. Miło że piszesz

Ja mam dzisiaj jakiś gorszy dzień, nawet dużo gorszy.
Zaraz chyba na pocieszenie usiądę robić listę wyprawkowa. Jutro jadę do mamy to zobaczę co tam mam.

 

[aob66]

Priinceseczka mi brzuch tez poroslo i myslalam juz ktora to pisala o tym heh :-)

Marti pamietamy pamietamy:-) nigdy nie mialam nadzerki i sie tym nie interesowalam wiec nie wiem.. a okres mi mowili ze nawet do 8tyg po zabiegu moze przyjsc takze jeszcze jest czas... powodzenia :-)


Keejti uroki ciazy ehhh... mi sie nawet nie.chce myslec o wyprawce choc tylko musze to przygotowac... calkiem inacxej niz w ciazy z Niko kiedy nie.moglam sie doczekac kiedy wszystko bede miala i najchetniej codziennie chodzilabym na zakupy dla dzidzi

 

[Priinceseczka]

Marti- milo ze sie odezwalas :-) trzymam kciuki za Twoje zdrowko i za starania :-)

Aob-to widze ze nie jestem sama...okropne to jest... na ostatniej wizycie u gina wstydzilam sie ten brzuch odslonic. Widac to jak sie dobrze czlowiek przyjrzy ale ja mam wrazenie ze wygladam jak malpa...

 

[aob66]

Priinceseczka haha ja w pierwszej ciazy z poczatku duzo wszystkim sie przejmowalam i wstydzilam np nadmiernego owlosienia ale.szczerze przyznam ze teraz to olewam :-) a nich patrza hehe :-)

 

[marti0621]

lekarz zalecił odczekał pół roku. czyli tak koniec pazdziernika/poczatek listopada.
ponoc po takim zabiegu jest latwiej zajsc w ciaze

 

[marti0621]

Przyszłam do mamy i powiedziala ,ze moja siostra jedzie na zabieg bo taka sama sytuacja jak u mnie ... nawet nie wiedzialam ,ze byla w ciazy.... ma synka zdrowego a teraz druga ciaza i klapa... i znowu mi sie zrobilo przykro.trzymalam sie a teraz mnie to dobilo. ja jestem z rodziny gdzie jest wiele dzieci. moja mama miala 8 dzieci z czego 1 i 8 ciaza sie skonczyly tragicznie,tylko,ze ona musiala urodzic normalnie i pochowala dziecki a nasza 6 urodzila juz normalnie. no i mam 3 starsze siostry jednego starszego brata i jednego mlodszego. wiec jedna z moich starszych siostr w pierwszej ciazy jak byla to miala puste jajo czy jak to sie nazywa. miala zabieg /. w druga ciaze zaszla 3-4 miesiace po zabiegu i urodzila zdrowego chlopca a inna starsza siostra urodzila z pierwszej ciazy chlopca zdrowego a teraz druga sie tak skonczyla... moja pierwsza tez sie fatalnie skonczyla... wiec poki co my 3 bylysmy w ciazy i wszystkie trzy zabieg ;/ ale one maja chociaz synkow zdrowych .ta trzecia siostra jeszcze w ciazy nie byla i bracia tez dzieci jeszcze nie maja ,ale mam nadzieje,ze nie beda musieli przechodzic przez ten koszmar...

 

[mama-czwórki]

Zrobiłam pomidorówkę ze świeżych pomidorów i jabłka w cieście. Teraz pora na odpoczynek , i trochę nauki. Przepisałam się na kurs zielarski w formie e learning więc mogę sobie spokojnie przed kompem wiedzę przyswajać,
Co do ciuszków to ja po prostu mega lubię lumpeksy. Zakupy w ciucholandzie dają mi taką adrelinkę, jakiej nie czuję w zwykłym sklepie. Uda się coś upolować, czy nie... Zakupy w lumpku zawsze poprawiają mi humor.Zdziwiłybyście się jakie nieraz ciuchy można tam trafić. Fajne ubrania Adidasa, Nike i masę oryginalnych rzeczy.Zawsze wybieram te rzeczy z wyceny- na wieszakach, do działu na wagę w ogóle nie wchodzę bo tam już gorsze jakościowo rzeczy są.
Ja niestety ponadgabarytowa jestem i w zwykłym sklepie ciężko coś dostać w takich rozmiarach, choć ostatnio jest z tym coraz lepiej. W lumpku jest specjalny dział z większymi rozmiarami , więc dla mnie bomba
Aha,chodzę tylko do tych naprawdę wielkich lumpeksów. Małych nie lubię bo ciężko tam coś fajnego trafić.

marti- Powodzenia w następnych staraniach.

Keejti- gorszy tylko psychicznie, czy fizycznie też. Mam nadzieję, że z brzuchem już ok.

Linka- lepiej żeby dziecko trafiło do babci niż do obcych ludzi. W końcu i tak pewnie ktoś by się zainteresował jej trybem życia, tym bardziej, że jak piszesz już ma kuratora. Gdyby odebrali jej prawa rodzicielskie to dziecko trafiłoby do adpocji , a on mogłaby już nigdy go nie zobaczyć. osobiście znam taką dziewczynę- mieszkała u nas na osiedlu do czasu eksmisji. Piła, piła, mały w ogóle nie wychodził na pole, tylko biedny w oknie przez pół dnia, aż sprawa się, że tak powiem na całe szczęście dla tego chłopczyka rypła i zabrali dziecko do pogotowia opiekuńczego. Z pogotowia po roku trafił do adopcji i teraz matka szlocha , a dzieciaka i tak już nigdy nie zobaczy

Ostatnio myślałam o tych dziewczynach , które odeszły z listopadówek właśnie z powodu utraty ciąży. Ciekawe co u nich, jak się mają. Myślę też dużo o Lilith.Dużo tu pisała, radziła i nagle jakoś tak inaczej się zrobiło...
Myślę , że mogę napisać to w imieniu nas wszystkich i nikt się o to nie pogniewa , że tak się rządzę

Lilith- jeśli to czytasz to wiedz , że wszystkie tu o Tobie ciepło myślimy i jesteśmy z Tobą.
Brakuje tu Ciebie jak diabli ale rozumiemy Twoją sytuację i nie naciskamy jeśli nie masz siły na kontakt. Trzymaj się mocno Kochana

 

[Keejti-93]

Mama czwórki ale mnie ubawilas z tą adrenalina
Na szczęście tylko gorzej psychicznie.
A jakie to jabłka w cieście?

Marti musicie wszystkie zrobić badania. Ja poronilam 2 razy moja siostra raz. A więcej dzieci na razie nie ma. I coś tam w tym może być ale mama chyba nigdy albo nie mówi albo mogła nie wiedzieć wiadomo jak to kiedyś.

Zrobiłam listę wyprawkowa.
I chyba bym chciała iść do lumpka nie tyle na zakupy co popatrzeć bo jeszcze nie wiem płci

 

[Iza02083]

Marti a siostra w ktorym tyg byla ?