reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dopiero jak skończył mój miesiąc to zaczął wstawać w nocy tylko na jedzenie a tak nie spał po 8h w nocy. Teraz to mamy w dzień, ale dzięki spacerkowi to ma przerwę w niespaniu także naprawdę jest u Ciebie ok. Co tydzień będzie trochę inaczej :) Ja to się nawet martwię jak i śpi w dzień bo boję się nocy bo dopiero w poniedziałek skończył miesiąc wiec ma dopiero 4 dni tak przestawione ;) a w nocy jak przy piersi to czasem po godzinie się budzi, ale ważne że się całkiem nie wybudza, dopiero po 7 rano i jeszcze polezy koło nas spokojnie godzinkę :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Ewela2805 koniecznie spróbuj kołyski. My mamy porzyczoną i super się sprawdza. Inaczej by mi ręce odpadły od noszenia. Wiem co przeżywasz, bo ja na początku po porodzie tak miałam... Sama w domu, obolałe zszyte krocze i boląca miednica przy każdym kroku kontra krzycząca Małgorzata... Nosiłam ją godzinami, czasem do rana... Gdyby nie moja mama, która wtedy przyjechała, to nie dałabym rady chyba...
Tak sobie jeszcze myślę o tych otulaczach antykolkowych.. Może jakby tak zawinąć Maję, to by się poczuła bezpiecznie i dała Ci więcej czasu dla siebie...
 
Biedna jestes, współczuje [emoji26] synek byk taki nieodkladalny ale na szczęście moja Maja lepiej współpracuje chociaż ma czasem takie przeblyski że w nocy nie śpi 2-3 godziny i wtedy najlepiej nosić...
Mąż pomaga? Trzymaj się dzielnie! To wszystko kiedyś minie - oby szybciej niż później [emoji11]
 
Dziewczyny ile placiłyście w kościele za chrzest?Pewnie inny cennik, ale pewnie zbliżone do się je kwoty. Chciałabym wiedzieć na ile mam się mniej więcej szykować :)
U nas nie ma cennika. Ksiądz nawet nic nie wspominał. A cały chrzest był osobno tylko dla naszej rodziny, nie było nikogo poza nami. Daliśmy tyle ile czuliśmy za stosowne a nikt nam nic nie sugerował...

Chyba się wsciekne okazało się że naszej lekarce zmienili dziś godziny pracy i będzie popołudniu. Pielegniary podobno nie mogły się wczoraj do mnie dodzwonić... Ehe... Zaproponowały że mogę sobie zająć kolejek i czekać z tłumem do któregoś z obecnie przyjmujących lekarzy... Ale. Co to za kontrol u innego lekarza, przecież on nie będzie wiedział czy jest lepiej czy gorzej... Także pojedziemy jeszcze raz na 13. Właśnie zrobiliśmy inhalacje i cycamy. Bardzo moj Skarbek potrzebuje teraz bliskości i dużo ssie cycusia. Cieszę się że chociaż tak mu mogę ulżyć bo jak patrzę na ten jego oddech to płakać mi się chce :(
 
biedna, wiem co przeżywasz. Pomyśl,że ona też kiedyś pójdzie spać i Ty też wtedy idź, żeby odpocząć. Może spróbuj chustowania, takie wymagające dzieci powinny to lubić. Jak się Maja nie może od Ciebie odkleic, to ją do siebie przyklej po prostu ;) wiesz, jak mała mi śpi w chuscie? Nawet w te nocki, gdy czuwa 7h to w chuście śpi, a tylko ją rozwiąże, to się budzi i znowu marudzi.
Moja Zosia poszła spać o 22:30 i spała do 6:30! Szok!
 
reklama
Ewela my mamy taki kosz Mojżesza z kołyska, Nikos bardzo lubi się w nim kolysac. Albo pomysł o takim bujaczko huśtawce akurat ten zmienia się później z gondoli na siedzisko. Fajna opcja. Bo sam bujaczek będzie miał raczej wibracje więc musisz myśleć o takiej huśtawce hybrydowe.
IMG_20190104_095407.jpeg
Screenshot_20190104-095923.jpeg
 
Do góry