reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Bibiana, super z tym kotkiem :-) a moze rosyjski? Mi niebieskie sie podobaja :-) A moje szczescie jakiegos kotka dorwalo, bo ucho zadrapane.

Monila, super ze dobrze ci sie pracuje :-) Zawsze to czas szybciej plynie i jestes wsrod ludzi, a to tez wazne :-)
 
reklama
Gosiu15-po raz wtóry bardzo mi przykro. Żadne następne dziecko nie wypełni pustki po zmarłym... Twój Synek zginął w wypadku?
Tez mam synka, wprawdzie starszego, ale bardzo tęsknię za moim Okruszkiem.
Bibiana- ja jestem posiadaczka kotki od 10 lat. Powiem tak: kot sika, by zaznaczyć teren, kotka -nie ma tego w zwyczaju, jest bardziej kulturalna.
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny na mysz napewno najskuteczniejszy jest kot:)

zgadzam sie ze kocur znaczy terez (chyba ze go sie wysterylizuje) a kotka nie znaczy... teraz mam kotke i ona naprawde jest taka kochana i bardzo lowna, w ogrodku jak jest kret to siedzi w nim az go zlapie

bol na ciele nie jest takim bolem jaki przezywamy w sercach

moja niunia mi sie nie sni:( tak bardzo bym chciala ja znowu zobaczyc...bardzo tesknie
 
Bibiana, ja jak większosc dziewczyn polecam kotkę są bardziej oddane właścicielowi, łowne, ale w przypadku rasowych kotów to bez znaczenia bo chyba nie o to Ci chodzi, kocury nie dość że śmierdziuszki to jeszcze leniuchy straszne (są oczywiście wyjątki) kotki sa czystsze. Brytyjczyki to dość spokojne ułożone koty ale ja oczywiście jako miłośnik Ragdolli polecam tę rasę są super dla dzieci spokojne usłuchane taki psokot. Ja jak dostałam od męża malutkiego kotka w prezencie urodzinowym, to zaraz w następnym cyklu zaszłam w ciążę. I tobie życzę z całego serca tego samego.
 
Ostatnia edycja:
inzagata kot piekny no i te niebieskie oczy:tak:
dziekuje kochana, mam nadzieję, ze kiedys będę nosić dzidziusia pod serduszkiem:tak:

Gosiu przykro mi bardzo:-( nie wiem co napisać....ale Ty wiesz co czujemy i myslimy więc słowa czasami zbędne...


aga_cina rosyjskie tez ładne, ale brytyjskie są większe i maja ładniejsze buźki.
mój kot to się raczej nie bedzie włóczył bo mieszkam w bloku, no chyba, ze sie nauczy wracać na czas do domu :-D

Mi sie dziś śnił mój synuś, siedział na łózku w pampersie i powiedział cichutko "przytul....zimno" i ja go posadziłam na kolankach i tuliłam go i śpiewałam mu piosenki....czułam jego zapach w tym snie....był taki zimniutki:-( oj jak ja tesknie....
 
Uhhh, Bibiana zazdroszcze wybierania kotka :-) Mi sie ragdolle podobaja. My wolelismy kota od kotki. Przez poltora roku mieszkalismy w mieszkaniu i nie znaczyl terenu, ale jak przeprowadzilismy sie do domku i przyjechala moja siostra, ktora tez ma kota, to wtedy zaczal. pamietam jak nasikal mojej mamie na torbe ;-) u nas tez do ogrodka przychodzilo duzo kotow i stad inne zapachy. A kocur tesciow 9tez nie kastrowany, mieszkaja w bloku), mial 20 lat jak odszedl i nie znaczyl terenu. Czasami jak mu tylko ktos pospadl, to nalal na kapcie. A kotki sa wkurzajace jak maja ruje.

A mi od kilku nocy sni sie male dziecko. Dzis piersia je karmilam. Moje marzenia odzwierciedlaja sie w snach.
 
A ja się zupełnie wyłamie bo...nie cierpie kotów :tak: Mam psa, boksera, i na żadnego kota bym go nie wymieniła. Kotki mi się podobają jak są małe, i jakby nigdy nie urosły to może, może ale takich już dorosłych to się wręcz boje.
 
a u mnie cały zwierzyniec trzy owczarki nienieckie długowłose i dwa kundle i do kompletu niewiadomoco w rudym kolorze ponoć myśliwski dla mojego męża. Ale leń niesamowity. kotki też mam trzy maciupkie tylko bawić się chcą i denerwują piesy. Nie ... nie mieszkam w bloku więc mogę sobie na to pozwlić. Mój mąż pwnie myślał przez chwilę że ten nowy nabytek mówie tu o tym mysliwskim zajmie mi czas, że nie będę myśleć o naszych aniołkach. ale niestety tylko przez chwilę tak myślał ja zwycajnie nie mam już tyle serca do tego całego bałaganu. Na spacer owszem ale żeby uczyć --nie mam cierpliwości.Pamiętam, że jak byłam w ciąży to cieszył mnie każdy spacer z psinkami... teraz .. jakoś tak więcej z musu niż z przyjemności.
A co do myszy ... czy na tej łapce jest coś smakowitego... Umnie ostatnio była też taka jedna szkolona wysoce i czyścioszka bo siedziała w łazience... łapka po nocy była zawsze pusta.. najadła się i do norki ...nie wiem co się z nią stało.

Zazdroszę wszystkim przyszłym mamą... w tym mojej bratowej jest w 22 ty. świetnie się czuje.. jak ja ... zero problemów... chyba, że finansowe ale je to ma każdy.. może nie powinnam ale ona wie, że życzę jej dobrze...

najgorsze jest to, że sporo moich znajomych albo urodziła albo jest w ciąży, są i takie które się starają i je rozumiem, sama się starałam przez cztery lata. Ale nie chcę powtórki... chcę już. .
 
gosia15 bardzo ci współczuję straty dziecka i sama wiem,że nawet mając już dzieci ZAWSZE się tęskni:(
dominikaknika mi też się moja córeczka nie śni może po prostu bawią się tam tak dobrze,że są przy nas ale w nocy śpią.
inzagata przez ciebie teraz wszystkie sobie koty pokupują a ja nie mogę bo mam psa który kotów nie cierpi;( Nie boicie się mieć kotów w domu jak chcecie zajść w ciąże?? Ja najbardziej się bałam,że dziecko będzie miało uczulenie i będę musiała psa oddać ,chyba by mi serce pękło a z kotem to już na pewno,żeby spać spokojnie w ciąży bym z domu wyniosła kota.
Bibiana jak ty to robisz,że twój maluszek tak często do ciebie przychodzi ja cały czas myślę o mojej a jeszcze jej nie widziałam:(
aga_cina no u ciebie to cały czas jest myślenie o maleństwie dobrze niech ci się ładnie śni:)
dorka895 ty to tak jak ja widzę JUŻ i koniec kropka.
dasia82 kiedy kochana ty masz ten zabieg???
mamaszymusia2 dziękuję ci za nasze wczorajsze spotkanie -mój się troszkę przeraził jak mu powiedziałam,że troszeczkę sobie popłakałyśmy ale wiesz ucieszył jak powiedziałam,że to było pierwsze ale nie ostatnie nasze spotkanie. Szczególnie dziękuję za rozmowę o dzieciach dużo w nocy myślałam i chyba ze względu na nie jeszcze poczekam ze starankami aż się one nie otworzą a na razie będę trzymać kciuki za Ciebie&&&
No i oczywiście za wszystkie inne staraczki też:**

Powiedzcie mi jak u was w mieście jest organizowany 15 października bo na razie przeczytałam tylko,że coś się będzie dziać w Krakowie??
 
reklama
Malinkaiza zabieg miałam już zaplanowany na 27.09 ale że niestety nie mam szczepienia na WZWB musi być przesuniety. Robi się go zaraz po @ więc gdyby mi się przesunęła to jesta szansa że na początku października można by go wykonać a jeśli dostane normalnie (tz jak przed ciążą)to dopiero po kolejnej @ czyli gdzieś na początku listopada. Potem kontrola po 4-8 tygodniach i jeśli wszystko będzie ok to mogę zacząć staranka.
Mam żal do mojej (już raczej byłej)ginki bo jak sie dowiedziałam ciąża z macicą z przegrodą to ciąża wysokiego ryzyka i tak powinna być traktowana-moja nie była. Ponadto powinnam max odpoczywać i być na l4 już od początku-nikt mi o tym nie powiedział, pracowałam na pełnych obrotach do końca.Po pierwszym poronieniu mówiła, że to napewno nie wina przegrody-teraz się okazuje że jest to bardzo prawdopodobne bo jesli zarodek chciał się zagnieździć w przegrodzie to nie było szans na rozwój dzieciątka. Gdybym była bogatsza o tą wiedzę wtedy to usunęłabym tę nieszczęsną przegrodę już dawno, nie ryzykując ciąży :no:
 
Do góry