Cześć kobietki jak mija Wam weekendzik?
Witam Cię Charlois Dobrze kochana trafiłas,jest tu wiele Aniołkowych mam które codzień się borykaja z takimi samymi uczuciami,obawami jakie Ty przechodzisz.Każda z nas ma za soba ogromne i bolesne straty.Ja swoją córcie straciłam w 22 tygodniu,bardzo za nią tesknię i codzien wspominam ją z mężem,jakoś razem jest lepiej.Porozmawiaj ze swoim mężem,to największe wsparcie jakie może pomóc,mnie mąz bardzo wiele dał nadziei,radości i wspierał mnie kiedy dochodziło do smutków i wielkich rozpaczy.Tak samo jak i dziewczyny z forum bardzo psychicznie mi pomagają.Zostań z nami i dziel się wszystkimi obawami i uczuciami.Razem będzie nam napewno lepiej przetrwać tak trudne dla nas okresy.Nigdy niestety nie będzie tak jak powinno,nasze dzieciątka są w niebie,patrzą na nas,czuwaja nad nami.Nigdy ze stratą się nie pogodzimy,i nie zapomnimy naszych aniołków.Musimy jednak zyc dalej,nie możemy się poddawać,pomimo że los nam gotuje wciąz nieszczęścia.Upłynęło wiele czasu ale ja nadal pamiętam moja Natalkę.Tak mi jej ogromnie brakuje,mam w sercu taką pustkę.Ale co ja mogę zrobić?Mogę tylko się modlić za nią,odwiedzać ją,palić znicze na jej domku.Tylko tyle nam pozostało.Ale musimy wiedzieć to że nasze dzieciątka są zawsze przy nas,duchem swoim,zawsze gdzies się znajdują przy nas.Musimy wspominać je jak najlepiej,wspomnienia jakie nam pozostawiły sa największym skarbem jaki nam pozostawili.Ja mam wspaniałe wspomnienia,wspaniały czas kiedy przy nas była,kiedy sie ruszała,kiedy zyła sobie tak niewinnie i słodziutko.Taka pozostała w moim sercu,taka malutka,niewinna kochana dziecinka.Zapamiętałam ją kochana najlepiej jak tylko mogłam,nigdy nie zapomne gdy była pod moim serduszkiem,nauczyła mnie ogromnej matczynej miłości,wniosła radość do naszego życia i taka pozostanie dla mnie zawsze.
Dla naszych kochanych aniołeczków światełeczko do nieba ślę
[*]
KOCHAM CIĘ MOJA CÓRCIU NAJDROŻSZY MÓJ SKARBIE ŚWIATA
[*]