gosiulek73
mama K&K&A
Bishopka bo taka prawda.Pierwsze świeta jednak były trudne...Później już był Kacper więc było łatwiej.
Kacper jeszcze w wigilię głowę rozbił.Na futrynie się zatrzymał.Guz,głowa rozcięta na pół czoła.
Kacper jeszcze w wigilię głowę rozbił.Na futrynie się zatrzymał.Guz,głowa rozcięta na pół czoła.
mój G się śmieje, że Mat ma pracę sezonową w pzu :-) bo ból jest nieważny, tylko ile kasy będzie z ubezpieczenia.