reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Szmokus - mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Cierpliwości w oczekiwaniu Ci życzę.

Beemik - w sumie ja detektor też sobie odpuszczam, choć przez dziewczyny tak troszeczkę chodzi mi po głowie ;-) ale w sumie pewnie i tak bym nie korzystała zbyt często.

Margarita - to miłego świętowania :-)
a co do stanika to ostatnio jak byłam poza domem kilka godzin, tak mnie w klatce bolało, że zaczęłam się lekko obawiać, czy to serce czy co. A okazało się że to biustonosz mnie cisnął, bo mi się już obwód pod biustem zmienił (i to tak z 65 za 72 :O).

Olcia - to dużo czasu na BB Ci życzę ;-) u mnie jedno dziecko śpi, drugie się bawi, a ja odpoczywam :-D

A poza tym już po pierwszej wizycie. Jutro powtórka prywatnie. Gdyby nie to, że w przychodni NFZ mają ktg, a ja mam tendencje do dzieci po terminie, to bym chyba nie traciła czasu na takie podwójne zabawy, ale jak pomyślę ze za każde ktg mam płacićk 50-100zl, albo jeździć po szpitalach (daleko) to chyba się jednak poświęcę.
 
Zuzanka, ja właśnie zmieniłam lekarza. W pierwszej ciąży chodzilam prywatnie, a w drugiej postanowiłam spróbować na nfz, ale bez kitu... pierwsze usg na potwierdzenie ciąży w czerwcu i póżniej totalnie nic... ani usg ani sprawdzenie czy serduszko bije... mam gdzieś takie coś :-p

tydzień temu byłam prywatnie na usg genetycznym i tam sobie dzidzię pooglądałam :tak:
 
Magda - u mnie cycki to chyba najbardziej niestabilna cześć ciała ;-) rosną, maleją, obwód się zmienia... Heh... Dobrze, że już jestem zaopatrzona. Bo mam chyba z 6 biustonoszy, które przydają się tak po miesiąc czasu, o "przedłużkach" nie wspomnę, bo pod koniec pewnie jedna nie wystarczy.

Olcia - bo na NFZ trzeba mieć ogromne szczęście, żeby trafić na Lekarza. Nie mówię, że wszyscy są do luftu ale większości brakuje albo wiedzy, albo podejścia, albo zwykłej empatii.

Magda - no ja się właśnie zastanawiam z tym detektorem, ale z racji braku negatywnych doświadczeń chyba na razie sobie odpuszczę. W sumie do końca jeszcze trochę czasu - może zmienię zdanie skoro tak kusicie.
 
reklama
Margarita nie pasuje właśnie bo maluch zaczął się czuć zdominowany a to przeradza się w strach i nie fajnie to wygląda.

Zuzanka tak, zaopatrzyłam się w sporą ilość kapci i jak kocurek znowu zacznie to go machnę i tyle ;) :)
W tym tygodniu muszę poświęcić 3 podróże do weta (na szczęście blisko ) i zawieźć oboje na 1-pobranie krwi 2-operacja: kot jajka, pies jajka i zęby bo ma podwójne 3- odebranie dziadów. I się uspokoją obaj.
 
Do góry