reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Choco spełnienia marzeń :-)
Haruna gratuluję córeczki, czyli mamy 4:2 :-D
Ati niezdrowe jedzenie u mnie też jak narkotyk, dobrze chociaż, że na owoce też mam chęć to jest jakaś równowaga :-)
Carolajna no tak, coś wiem o imprezach po kryjomu, jesteśmy z mężem niepijacy i niektórym to czasami przeszkadza. Ich strata, że omija ich takie wspaniałe towarzystwo ;-)
 
reklama
Hejka! Choco wszystkiego co najlepsze!
Czytam was na bieząco, ale nie mam siły odpisywać. Ostatnie dni chodze ciągle zmęczona, choćbym nie wiem ile spała. Staram sie duzo odpoczywać, ale niestety pracować tez trzeba, ciezko jest zwłaszcza, gdy mam na 6 rano i musze sie zrywac o 4.30 - nie cierpie opuszczac ciepłego łóżeczka tak wczesnie ;-) W dzien wiadomo, ze sen jest inny... do tego pobolewa mnie czasem głowa i powiekszajaca sie macica, wiec dopadło mnie wszystko naraz.
Fajnie, ze juz niektore z was znaja płec dziecka :-) ja mam wizyte we wtorek, ale to dopiero koncowka 13 tygodnia, wiec nie wiem czy dzidzia sie juz ujawni ;-)
Ostatnio zaczełam czytać "Czas na dziecko" Claudii Spahr (poradnik dojrzałych matek) i powiem wam, ze całkiem przyjemna lektura. Nie robie badań prenatalnych i jest jeden akapit na ten temat, ze tak naprawde to tylko złudna nadzieja, ze z dzieckiem wszystko ok. A jak nie daj Boze wyjdzie cos nie tak, to kobiety zamiast i tak sie cieszyc tym blogoslawionym stanem to martwia sie potem jakie bedzie ich dziecko albo co gorsza mysla nad aborcja.
Ja po prostu mysle, ze co ma byc to bedzie i wole nie wiedziec jesli cos mialoby byc nie tak. Chce sie cieszyc tym stanem na tyle na ile to mozliwe :-)
Pozdrawiam was wszystkie i miłego weekendu zycze! Wypoczywajcie kochane i regenerujcie siły, sciskam kazda z osobna!
 
Beemik hej. Też tak myślałam podczas pierwszej ciąży, że lepiej nie wiedzieć. Ale teraz mam inne spojrzenie bo nie wszystko trzeba kończyć aborcją (skąd aż tak radykalne rozwiązania? ????) a są choroby, które wcześnie wykryte można wcześnie leczyć!
 
Choco wszystkiego co najlepsze :*
Haruna gratuluję córeczki, w końcu jakaś dziewuszka ;)
Beemik ja myślę podobnie jak carolajna w kwestii badań prenatalnych…robię je nie po to żeby się uspokoić, bo wiem że urodzę dziecko jakiekolwiek chore by miało być, ale są właśnie metody by dziecku pomóc i leczyć je zanim się jeszcze urodzi… Mojej córci np.wykryto torbiel w główce na połówkowym…na szczęście wchłonęła się przed urodzeniem ale byliśmy pod kontrolą i gdyby coś się działo moglibyśmy reagować.:tak:

A teraz najlepsze…dziś miałam noc mega dziwnych snów i śniła mi się nawet Bozienka :-D
 
Choco spełnienia marzeń!
Ati z tym niezdrowym nawet nie w ciąży tak jest że mnie ciągnie a teraz ulubiony przysmak to niestety pasztet :biggrin2:

Magda szalejesz mamuśka z Ciebie pełną parą! Mi pierogi nie wychodzą takie jak u mamusi więc.... zawsze do niej jadę jak robi i oczywiście pomagam nie tylko jeść:)

Haruna gratuluję córci to już dziewczynki się ujawniają:)

Caro pozazdrościc rodzinki ale ich strata:)

A ja leżakuję u rodziców na balkonie z kawką, to lenistwo przymusowe mnie wykończy! nie należę do tych co potrafią usiedzieć na jednym miejscu ale ech.... Aschlee jak Ty dajesz radę?
 
Tak czytalam, ze niektore kobiety biora pod uwage aborcje, gdy dowiaduja sie o jakiejs powaznej chorobie. Ja nigdy bym sie nie odważyła.
Dlugo sie zastanawiałam nad tymi badanami, ale stwierdziłam, ze ich nie potrzebuje.Nie jestem w grupie ryzyka, wiec licze na to, ze wszystko bedzie ok. Na pewno masz racje, ze poglady sie zmieniaja wraz ze zwiekszonym doswiadczeniem zyciowym i czlowiek inaczej postrzega pewne sprawy. Zreszta kiedys nie robiono zadnych dodatkowych badan ani usg na kazdej wizycie i jakos dzieci rodzily sie zdrowe. W UK i w Irlandii badania w ciazy sa bardzo okrojone, my myslimy, ze to przestarzale podejscie, a moze wlasnie tam jest lepiej? Moze kobiety sa spokojniejsze i bardziej ciesza sie swoim stanem i wiedza, ze jest cos takiego jak naturalana selekcja i ze dziecko, ktoremu bedzie dane sie urodzic, bedzie zdrowe i na tyle silne, aby przezyc w dzisiejszym swiecie.
 
reklama
Choco spełnienia marzeń dużo radości zero złości oraz mdłości :-)
 

Załączniki

  • 1440234422113.jpg
    1440234422113.jpg
    31 KB · Wyświetleń: 40
Do góry