25+6To najważniejsze, że dzidzia zdrowaA w którym tygodniu jesteś?
reklama
To podobnie jak u mnie. Jak u Ciebie z ruchami? U mnie mala jest dosc aktywna od wczsnych tygodni.. a od pradu dni bardzo slabo ka czuje. Tzn czuje ja w ciagu dnia normalnie ale juz nie tak mocno jak do tej pory. Mam nadzieje ze sie rozrusza, bo tylko matke stresuje...
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Hej, ja podobnie, przez ostatnie dni mam wrażenie że słabiej czuję, ale myślę że to dlatego że u mnie mały się obrócił główką w górę
To podobnie jak u mnie. Jak u Ciebie z ruchami? U mnie mala jest dosc aktywna od wczsnych tygodni.. a od pradu dni bardzo slabo ka czuje. Tzn czuje ja w ciagu dnia normalnie ale juz nie tak mocno jak do tej pory. Mam nadzieje ze sie rozrusza, bo tylko matke stresuje...![]()
Wlasnie tez mi sie zdaje ze moja zmienila pozycje. Wczesniej ruchy czulam w kierunku zewnetrznej czesci brzucha a teraz czuje bardziej wewnątrzHej, ja podobnie, przez ostatnie dni mam wrażenie że słabiej czuję, ale myślę że to dlatego że u mnie mały się obrócił główką w górę![]()

Tez przez ten tydzien czuje słabiej wcześniej czulan mocniej. Ale dzisiaj miala takie dziwne położenie boczne ze szokTo podobnie jak u mnie. Jak u Ciebie z ruchami? U mnie mala jest dosc aktywna od wczsnych tygodni.. a od pradu dni bardzo slabo ka czuje. Tzn czuje ja w ciagu dnia normalnie ale juz nie tak mocno jak do tej pory. Mam nadzieje ze sie rozrusza, bo tylko matke stresuje...![]()




No nie jest łatwo z tą położną jak na pierwszy raz, ja też byłam zielona we wszystkim, co dotyczy ciąży i macierzyństwa (w sumie nadal jestem, nawet jak coś zamawiam dla maluszka, najpierw przeglądam milion stron w temacie), a o położnych jakoś nikt konkretnie nie mówi (np. lekarz), pewnie też mamy ciężej ze względu na covida.Super, spróbuję podobnie zadziałać.Jestem sama z mężem w Krakowie, nie mam tutaj nikogo kto by nam pomógł a żadne z nas nie miało kontaktu z noworodkami
jestem dobrej myśli, ale jakiś mały instruktaż by się przydał.
Dodatkowo muszę teraz chyba lekarza zmienić, moja Pani Doktor przyjmuje w covidowym, który sama w tym momencie odradza. A podobno dobrze mieć lekarza ze szpitala gdzie się będzie rodzić. Myślałam, że to tylko poród, a tu tylko zmieniło się w aż poród!
Miłego tygodnia dziewczyny!
Oj to kiepsko, ale u mnie wcale nie było lepiej z lekarzem. Mój ginekolog nie przyjmował jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży (miał jakieś długie l4 i nikt nie wiedział, czy będzie jeszcze przyjmował), więc błąkałam się po różnych przypadkowych (na NFZ zwykle nawet nie znałam nazwisk lekarzy, dopóki nie dopytałam w danej poradni, a co tu dopiero znaleźć takiego z dobrymi opiniami!), w końcu się udało trafić na w miarę sensowną panią doktor na końcu miasta. Już nawet nie myślałam o tym, żeby szukać lekarza, który pracuje w szpitalu, gdzie chcę rodzić. Zresztą początkowo myślałam o innym szpitalu i tam też uderzyłam do poradni, ale po kilku niemiłych akcjach, skutecznie zniechęcili mnie do tej placówki.
Moja siostra też tak myślała i ja pewnie też bym tak pomyślała, a tu się okazało, że jak pytała w przychodni przy pierwszej ciąży, to zrobili na nią wielkie oczy i musiała kombinować inaczej.Hej ja też jestem Krk właśnie w uniwersyteckim będę rodzic, położnej nie mam, ja znowu słyszałam, że przydzielają z przychodni do której się chodzi, ale jeszcze się tym w ogóle nie interesowalam![]()
Tak, tak teraz już wiem, że zalecane, ale w sumie mało się o tym mówi. Moja lekarka nic nie wspominała.Bo teraz jest zalecane te szczepienie
Bo teraz jest zalecane te szczepienie dla kobiet w ciąży, mi też je zaproponowała lekarka, ale nie skorzystałam.
To samo jest z podaniem immunoglobiny między 28 a 31 t.c. dla mam z minusowym RH Jak bylam w ciąży w 2014 roku to tego nie było, podawali tylko po porodzie a teraz są takie rekomendacje, z tym, że jezeli chodzimy prywatnie do lekarza to musimy sobie same kupić tą immunoglobine (300-700zł), ja nie wykupiłam tego i nie uważam się za wyrodną matkę, wszystkie badania na odczyn coombsa mam dobre i lekarz sam powiedział ze nie jest to konieczne.
O immunoglobulinę się nie muszę martwić, bo jestem rh+ na szczęście
U mnie się póki co nic nie dzieje (jak przyjmuję to z jedzeniem), ale od dziś biorę już po 1 tabletce, bo jednak nie ma co przesadzać, zobaczę jak wyjdzie morfologia za 2 tygodnie i jak będzie jakoś tragicznie, to wtedy ewentualnie znów wrócę do 2 tabletek. Ale tragicznie nie było nawet jak zaczynałam to brać, więc naprawdę nie rozumiem, czemu zapisała mi tak dużą dawkę.Powiem Ci ja bralam w 2ciazy i niestety dla mnie ta dawka za wysoka zelaza bo ja sie tak zle czulam ze mialam kolatanie serca jak bym miala zejsc zaraz z tego swiataodstawilam od razu
reklama
Ja w końcu zamówiłam 3 koszule, z czego 2 są tak typowo do porodu, totalnie luźne, ale zobaczymy jak przyjdąJa nie mialam koszul i musislam teraz zamówić L bo te co dostalam to ciasne sa do porodu do potem ciasny brzuch i w szpitalu lepiej luz miec bo ciezko sie chodzi w tskiej ciasnej koszulia potem bede w nich spala jako pizamka
dobrze sie sprawdza wygodne i przewiewne mam 1 z 2ciazy i spie w niej
![]()
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 137 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: