reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja wlasnie kawa w ręku tez 😀pojechalam sobie przed 8 na zakuoy i pocalowalam klamkę 😂od 9 😂 takze wróciłam pije kawe i jade bo nic w domu nie mam do jedzenia 😂 dzisiaj u mnie 38+0 takze dobry tydzien 😀 jutro wizyta zobacze jak mala przybrała na wadze 😀 i czy jest może jakieś rozwarcie hmmmm oby!
Podziwiam że chciało Ci się tak rano wstać żeby jechać na zakupy :D No to czekamy jutro na informację czy coś się zaczyna dziać :D u nas dzisiaj 38+5 i kompletna cisza po ostatnich cudach :D
 
reklama
No to niezle zobaczymy co sie wydarzy po niedzieli[emoji38]
Ja wlasnie kawa w ręku tez [emoji3]pojechalam sobie przed 8 na zakuoy i pocalowalam klamkę [emoji23]od 9 [emoji23] takze wróciłam pije kawe i jade bo nic w domu nie mam do jedzenia [emoji23] dzisiaj u mnie 38+0 takze dobry tydzien [emoji3] jutro wizyta zobacze jak mala przybrała na wadze [emoji3] i czy jest może jakieś rozwarcie hmmmm oby!
 
U mnie małe problemy z zaśnięciem, bo wczoraj wieczorem słabo się czułam, a do tego chyba troszkę obniżył mi się jednak brzuch, więc się przed snem stresowałam, że zaczyna się coś dziać, a ja niegotowa 😅 ale bez tragedii, z 3 razy pobudka, ale tylko na siku i spanko, nawet dzisiaj poranny "lisek" sąsiadów nie obudził mnie na dobre, bo dopiero niedawno zwlekłam się z łóżka, tylko dlatego, że głód już dość mocno doskwierał 😵 Właśnie jem śniadanko i przepyszne latte dziś do tego 😍
 
A i jutro dentysta i ostatecznie dopakuję walizkę, więc od wtorku będę spokojniejsza i mogę zacząć działać ku niedalekiemu rozwiązaniu :)
 
A u mnie brzuch już był niżej, a od wczoraj znów gorzej się oddycha i brzuch pod sam biust :D Coś czuje że nasza mała to będzie jakiś kolos.
 
reklama
Do góry