reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Myszaa dasz rade tylko 3 tygodnie:-) a tak wogóle jak sie czujesz? jak Mikolaj reaguje że bedzie starszym bratem?
 
reklama
Czuje że noszę ten brzuch :-D Jak i przy Mikołaju spojenie daje mi w kość :-) Ale przy Mikim to sobie poleżałam i tyłam :-D A teraz biegi, szaleństwa :-) Pomijając że na początku brałam duphaston a teraz nic nie muszę :-D (Przy Mikim już na luteinie od 25 tygodnia leciałam :-( )
Ogólnie - inna ciąża :-) Czy Mikołaj rozumie że będzie miał rodzeństwo - abstrakcyjnie chyba tak :-) Czasem mi opowiada że będzie miał siostrzyczkę ale czy wie z czym to się wiąże - ciężko powiedzieć :-)

Póki co zobaczymy jak dadzą radę jak poleżę w szpitalu :-D Sam dojazd i co zrobić z MIkim jeszcze mnie przeraża :-)

A jak ty z całą 4 dajesz radę? Co z alergiami i co z płucami ?

Pozdrawiam
 
MyszaaJakos sobie radzę:-D Wydaje mi się że dobra organizacja to duzy sukces. Obecnie bliźniaki i Kuba chodza do szkoly rano zawoże Kube chłopaki ida na gimbusa zostaje mi tylko Bartek w domu a z nim jak pisałam wcześniej zero problemu moge wypić kawe w spokoju ugotować obiad sam sie bawi opowiada cos zabawkom ułozy sobie tory i jeździ autami i pociagami jak sie znudzi woła bajki tu tez potrafi sie zająć. Po południu jak odbiore Kube juz bawią się razem czasami Kuba ma coś zadane pokolorować czy wykleic Bartek też chce i robią razem potem wracaja bliźniaki odrabiaja lekcje uczą sie czasami maja wiecej tego czasami mniej czasami musze im pomóc. Moja 4 nie jest absorbujaca sami potrafia sie zajać soba. W soboty kiedy jesteś cały dzień wszyscy chłopacy wiedza ze musza mi pomóc w pracach domowych teraz kiedy m pracuje za granica. No i jakos sobie radzimy:-D
Co do alergii Kuby pani alergolog stwierdziła ze Kuba wyrósł juz niej na szczęście odpukac nie choruje mi teraz raz może dwa sie zdarzylo ale poradziliśmy sobie bliźniaki i Bartek należą do tych mało chorujacych jakis katar czy kaszel pojawia sie nie powiem ale dajemy rade:tak:
 
MyszaaJakos sobie radzę:-D Wydaje mi się że dobra organizacja to duzy sukces. Obecnie bliźniaki i Kuba chodza do szkoly rano zawoże Kube chłopaki ida na gimbusa zostaje mi tylko Bartek w domu a z nim jak pisałam wcześniej zero problemu moge wypić kawe w spokoju ugotować obiad sam sie bawi opowiada cos zabawkom ułozy sobie tory i jeździ autami i pociagami jak sie znudzi woła bajki tu tez potrafi sie zająć. Po południu jak odbiore Kube juz bawią się razem czasami Kuba ma coś zadane pokolorować czy wykleic Bartek też chce i robią razem potem wracaja bliźniaki odrabiaja lekcje uczą sie czasami maja wiecej tego czasami mniej czasami musze im pomóc. Moja 4 nie jest absorbujaca sami potrafia sie zajać soba. W soboty kiedy jesteś cały dzień wszyscy chłopacy wiedza ze musza mi pomóc w pracach domowych teraz kiedy m pracuje za granica. No i jakos sobie radzimy:-D
Co do alergii Kuby pani alergolog stwierdziła ze Kuba wyrósł juz niej na szczęście odpukac nie choruje mi teraz raz może dwa sie zdarzylo ale poradziliśmy sobie bliźniaki i Bartek należą do tych mało chorujacych jakis katar czy kaszel pojawia sie nie powiem ale dajemy rade:tak:

Miki do przedszkola dopiero w tym roku od września :-) Jeśli się dostanie :-) Ale jak Tobie zawsze pisałyśmy chłopaków masz na medal :-D
 
Myszaa dzieki:-D Bartek też pójdzie od września do przedszkola jak sie dostanie:-D mam takie plany chciałabym wrócic w końcu do pracy:-D. Jeśli się uda to ok jak nie posiedzi w domu do 5 lat i pójdzie do zerówki jak wiekowo przypadnie:tak:

Ciekawe gdzie reszta sie podziała:confused:
 
Helloł:-)
Mysza Ania podczytuje ale nie ma kiedy napisać Sprężyłam cztery litery i coś naskrobię coby o mnie nie zapomnieć
Ania31 ja oryginalna nie będę twoje chłpoaki i mnie się podobają
Myszka no proszę jak to szybko minęło Jeszcze niedawno pojawił się drugi suwaczek a tu już końcówka
Ania RP z Jaśka to taki cukiereczek do zjedzenia :tak:
U nas wszystko po staremu Juce do przedszkola chodzić się nie chce nie lubi tym bardziej że najlepsze koleżanki poszły do innej grupy ,więc u mnie już postanowione Julka w przyszłym roku idzie do szkoły Oliwię zapisuję do przedszkola a mamuśka do pracy :-)Siedzenie w domu wychodzi mi bokiem:cool:
W weekend mieliśmy imprezę urodzinową Oliwki Zjazd rodzinny ogólnie udany choć mamuśka większość czasu spędziła w kuchni Była też chrzestna Oliwki moja kuzynka Agata przyjechała aż z Poznania Jako nastolatki nie jedną noc przegadałyśmy, super że ten klimar między nami jeszcze nie wygasł:happy2:
A co się dzieje u naszej Gosi 78?
Gosia haaalllooo jesteś tam?:confused::confused:
 
I jak fajnie dziewczyny sie odezwały:-D

dawna cloe no przez to ze to chłopaki sztuk 4 na stanie musze ich twarda ręką chować ale i mnie czasami dopadaja wątpliwości czy nie jestem matka zołza :cool:,że gonie ich tak do pomocy:confused: Może kiedys beda mieli łatwiej nie przypalą wody na herbatę:-D przynajmniej. A co do pracy mamy takie same plany:tak:
 
reklama
Witam :-)

Ja mam jednego i czasem mam wrażenie że jedyne co robię to go ustawiam :-) A w życiu ludziom zaradnym łatwiej :-D Ja miałam koleżankę która nauczyła się gotować jak pojechała na studia :-) Wcześniej mamusia wszystko szykowała :-)

Ja pochwalę się zrobiłam już 3 razy pierogi :-D a w tym roku w sierpniu przekroczę magiczny wiek 30 latek :-D

Cloe - nie zapomniałam o tobie :-D Oliwka jest na liście życzeń :-D

Pozdrawiam
 
Do góry