reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Aloha :-p

Co za noc..! U Was też dziecka ledwo spały? Bo mój syn budził się, co 2 godziny i był mokry jak szczur...:baffled: Po praz pierwszy udało mi się zapodać mu w nocy do picia wodę, bo wcześniej tolerował tylko cyca...:sorry: mam nadzieję, że upłay już od nas uciekają, bo na razie jest na dworze suuuper- mamy tlen! ;-):rofl2: Nie mam pomysłu na obiad...:angry: Co kto dziś gotuje?:rofl2:
 
reklama
Nuta ja flaczki drobiowe. Innego pomysłu nie mam :confused2:

Martuszka gratulacje dla Felka! Tylko weź no się przyznaj... kto miał większą zabawę? Ty czy Don Fello? :-D

Martuss próbuj z ziemniorem! Na pewno zasmakuje :tak: a co do ciepła... tak to już jest. Nam dorosłym jest gorąco i jesteśmy zmęczeni, a nasze dzieci to bardziej ruchliwe są od nas, więc one to się pewnie gotują.

Dziewczyny taki małe info. Nie kupujcie pampków tych do lidla produkowanych. Toujours czy jakoś tak. Wystarczy małe siku i śmierdzą niemiłosiernie! Przynajamniej jakby cały dzień nie były zmieniane.

Kwasia z tym prysznicem to nieźle pojechałaś :) Leżę i kwiczę ;-)

Patiku powiedz mi kochana jak Ty wprowadzałaś Jaśkowi żółtko? Bo to ma być 1/2 co 2dni, ale jak to mam zrobić? Jajko na twardo i połowę żółtka wyciągnąc czy jak? Help mi pliss!
 
Witajcie dziewuszki,
U nas nocka byla taka sobie,marudzenia ciag dalszy... jak go karmilam to i spal tylko polozylam i ja oko zmrozylam i juz placz:-:)-:)-(ohh
Mam nadzieje ze to zebole i ze szybko wyjda.
U nas dzis deszczyk pada i chlodno nawet w domku sie zrobilo.
 
Eve- ja to sie zaraz zasapałam od podawania piłeczki :) (pewnie dlatego że killerów nie robię):-p

Napiszę o wczorajszym naszym wypadku (wczoraj mi posta skasowało).
Felek zaliczył podtopienie podczas kąpieli:baffled: Oczywiscie fikał niemiłosiernie na brzuszku, nie mozna go było utrzymac takie śruby robił i tak się wił, w koncu wyślizgnął się i wpadł buzią i główką w wodę (leząc na brzuszku). Mało zawału nie dostałam:crazy: Oczywiscie zachłysnął się wodą i sam widok jak poszedł pod wodę był straszny, chociaz trwało to ułamki sekund. Bałam się czy urazu do kąpiel nie dostanie, ale gdzie tam- ledwo poczuł wodę pod stopami- od nowa chciał to samo robic! Ale ja w ciągu 5 sekund od podtopienia juz stałam z ręcznikiem gotowa i nie miałam ochoty na dalsze fikanie w wodzie. Tata oczywiscie bardziej wyluzowany, ze przeciez na basenie dzieci zanurzają głowę pod wodę i takie tam.....
Jedno jest pewne- zakaz basenu do 20-tki a do 18-tkie mamusia będzie asekurowała syneczkowi główkę podczas kąpieli. :-)
 
Eve niestety za flakami nie przepadam :-p;-) Tzn. zjadłabym ale mój wybredny mąż nieeee:no: Jak coś to robię placki ziemniaczane :-D ktoś chętny? :rofl2::-)
martuszka ja już widzę jak myjesz głowę swojemu 18nastoletniemu Felusiowi :-D:-D:szok::-D:-p;-) I jak w ogóle chcę, żebyś mu ją myła :-D hihihi :-D
 
eve - dokładnie tak jak napisałaś, gotuję jajo, dzielę żółtko , kruszę do zupki i traktuję blenderem:tak:
martuszka - oj mamuśka, takie "bulgnięcia" jak to mówi moja Hania to jeszcze nie jedno i nie dwa przed Tobą:-D nastaw serducho na różne inne akcje:tak: ale rozumiem strach zawsze jest, a tatusiowie zawsze bardziej są wyluzowani;-)
Nutka - u nas ziemniaki, jajo i ogórek konserwowy - skromnie jak na urlop rodzicielski przystało:zawstydzona/y:
martuss - współczuję nocki:(
 
Martuszka u nas też się zdarzyło, że mała dała nura pod wodę. Ja już miałam stan przedzawałowy a mój maż na luzaku, że wszystko będzie ok:)

A my dziś na obiad mamy jajecznicę a co kto biednemu zabroni bogato żyć :-D
 
Hej joooo !!!!

Prezes odcięty od świata ! Neostrada padla na amen :-( na infolinii automat przez trzy dni mówił ze awarie usuna w ciagu 8h, a od wczoraj mówi ze naprawa się przeciąga z racji kiepskich warunków atmosferycznych wrr ! Siet ! Mam mega zaległości z tego powodu !
Obecnie klikam z telefonu ale to jaka zenada te mini strony, mini literki i słownik przekrecajacy wyrazy :-/

3mac kciuki za na bo diablo Cortin się chrzci ;-)
Z tej okazji zaliczyliśmy nawet fryzjera ! Wreszcie mam synka a nie kudlacza ;-)

Mam nadzieję ze po weekendzie wrócę do wirtualnego świata !

Pozdro !
 
jej martuszka, ja to do 30tki bym nie pozwolila wejsc do basenu.a tak powaznie to chyba tez bym sie skichala ze strachu, a tatus jak i u was by luz zachowal.

u nas dzis byly kotlety sojowe, ziemniaki i marchewka. jak jadlam to mlody malo jezyka nie polknal, a ze zapomnialam posolic ziemniaki (i nie potraktowalam ich zadnym luszczem i sosem) to dalam mu reka prosto z talerza. ale byl dumny ze je jak dorosli;) niestety takich gotowanych i zmiksowanych przez mamusie, ze swojej miseczki, to nie chce. lepsze sloiczki:eek:

czy zostala jeszcze jakas mama na placu boju co budzi sie, co 3 godziny na cycka?nie wliczajac akcji zeby, myslalam ze u nas sie zaczelo, ale to falszywy alarm byl. w dodatku mlody wypiął sie na smoczek i nie chce pic z butelki. babcia ostatnio (jak pozwolilam sobie wyjsc) moje mleko dawala lyzeczka:nerd:bo inaczej byl krzyk.
no to sie powyzalalam.

aaaaa. martuss wspolczuje. mama zombi, mama nie do zycia, mama zla - dziecko zle, caly swiat zly.

ps. cortina trzymamy kciuki, za wszystko po calosci....kurcze tez musimy ruszyc dupsko i zalatwic w koncu chrzciny, bo chyba ostatni jestesmy - wstyd.
 
reklama
MARTUSZKA oooo rany!!! może Felek płetwonurkiem chce zostac i już się przygotowuje;-) ale nie dziwię Ci się,zawał na miejscu.
CORTINA wypedzajcie tego diabełka z doopki.

dobrze, że piszecie o tym żółtku:)
a powiedzcie mi jak to u was jest z tymi owocami/deserkami? to znaczy się jak podajecie, ile? traktujecie to jako posiłek czy jako przekaskę/dodatek? bo ja zgłupiałam..

NUTKA u mnie też była taka nocka.... mała się obudziła o 4 i nie chciała spac, była cała mokra... nawet prześcieradło było mokre od główki.
 
Do góry