Ja też nie śpię (czemu mnie to nie dziwi?) 
Ja miałam dzisiaj jajęcznicę na obiad :-) a teraz też bym coś zjadła, ale leń zwycięża bo mi się nie chce nic robić (w sumie o tej porze to może i lepiej).
Udało mi się wyciągnąć mężulka na zakupy:-) Pojechaliśmy po choinkę, a wróciliśmy z dywanem i komodą
Jeszcze w planach było duże lustro na ścianę, ale już sobie odpuściliśmy. Jutro (dzisiaj) składanie komody (najchętniej od razu bym ją na biało machnęła hihi).

Ja miałam dzisiaj jajęcznicę na obiad :-) a teraz też bym coś zjadła, ale leń zwycięża bo mi się nie chce nic robić (w sumie o tej porze to może i lepiej).
Udało mi się wyciągnąć mężulka na zakupy:-) Pojechaliśmy po choinkę, a wróciliśmy z dywanem i komodą
Jeszcze w planach było duże lustro na ścianę, ale już sobie odpuściliśmy. Jutro (dzisiaj) składanie komody (najchętniej od razu bym ją na biało machnęła hihi).
...Ale trzeba było się wyprowadzać dosłownie zaraz..Co za masakraaa..W przyszłym tygodniu się wszytko okaże! Z jednej strony mega okazja, z drugiej..mieszkanie u moich rodziców już przed porodem