nadrobiłam 2 dni uffff
barbhp dobrze, ze masz wizytę u endo, ale mam nadzieję, że koleś jest dobry. według mojego endo na tym etapie tsh powinno byś tak max do 2,5, a najlepiej mniej, żeby dziecko było bezpieczne. ja mam niedoczynność tarczycy i mam mniej więcej co 4 tyg sprawdzane tsh. te normy co podają w laboratorium są dla normalnych osób, a nie ciężarówek.
aaa endo mam bardzo dobrego w Poznaniu i ufam mu całkowicie.
kaja, lorena dołączam do Was z przewijaniem dwóch maluchów. Mikołaja nocnik straszy, albo krzyczy, że musi szybko na nocnik jak już pielucha jest pełna
a miałam taki ambitny plan szybko pozbyć się pampersów - no nic, nie udało się. moje dziecko oporne na to, a nie chce nic na siłę, żeby się nie przyblokował na dobre
bella dobrze, że trafiłaś na fajnego lekarza. powodzenia i szybkiego porodu życzę. biegaj po schodach ;-)
agisan na Polnej jesteś czy w innym? bo wiem, że kiedyś z problemami w innych nie przyjmowali jeżeli groził przedwczesny poród bo jednak Polna ma sprzęt.... fajnie, że do domku
aaa u mnie już 3 dzień bez skurczy
mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą hehe
barbhp dobrze, ze masz wizytę u endo, ale mam nadzieję, że koleś jest dobry. według mojego endo na tym etapie tsh powinno byś tak max do 2,5, a najlepiej mniej, żeby dziecko było bezpieczne. ja mam niedoczynność tarczycy i mam mniej więcej co 4 tyg sprawdzane tsh. te normy co podają w laboratorium są dla normalnych osób, a nie ciężarówek.
aaa endo mam bardzo dobrego w Poznaniu i ufam mu całkowicie.
kaja, lorena dołączam do Was z przewijaniem dwóch maluchów. Mikołaja nocnik straszy, albo krzyczy, że musi szybko na nocnik jak już pielucha jest pełna
a miałam taki ambitny plan szybko pozbyć się pampersów - no nic, nie udało się. moje dziecko oporne na to, a nie chce nic na siłę, żeby się nie przyblokował na dobrebella dobrze, że trafiłaś na fajnego lekarza. powodzenia i szybkiego porodu życzę. biegaj po schodach ;-)
agisan na Polnej jesteś czy w innym? bo wiem, że kiedyś z problemami w innych nie przyjmowali jeżeli groził przedwczesny poród bo jednak Polna ma sprzęt.... fajnie, że do domku
aaa u mnie już 3 dzień bez skurczy

;-)
)
trzymam kciuki, żeby wszystko się potoczyło po twojej myśli.
a tak na poważnie to nakroplówkój się ile możesz i wracaj do domku:-)
:-))
może jednak koleżanka coś rozumie, zawsze pozostają "migi"