reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Luty 2013

reklama
Ja nigdy nie krmilam w miejscu publicznym bo mnie to krepowalo. Zawsze byl cyc przed wyjściem i po powrocie w odstępach 2-3 godzinnych. Po marketach i galeriach z dzieckiem nie chodziłam i nadal obie to bardzo sporadycznie bo to siedlisko bakterii rozsiewanych przez ludzi a dodatkowo przez klimtyzacje które nie sa czyszczone i serwisowane. Nawet nasz pediatra mówił ze wraz z przyjściem do polski z zachodu mody na samohody klimatyzwane spowodowalismy pojawienie się u dzieci wielu chorób ktore wcześniej u nas nie występowały.
 
patik wspaniale, że już jesteście w domu.teraz tylko z górki! czekamy na fotkę Jaśkulca.

kasiadz święte słowa z tą klimatyzacją! jestem jej wróg numer jeden.

studentki gratuluje przetrwania egzaminów. alleluja i do przodu!

smoniczka no właśnie wolę wszystko wyłączyć i zmusić się do leżenia.

jej no końca nie widać z tym choróbskiem. dziś mi doszły zawalone zatoki. pięknie.:wściekła/y:
 
Patik super że już w domku;-)
Studentki nasze oby tak dalej:tak:
Co do karmienia to na początku moja córa, która smoczka nie chciała, cyckała co chwila. Karmiłam wszędzie gdzie popadło a niestety ławki są zawsze na widoku:-) Ale tak jak mówicie pieluchą można zakryć:-DGrantu nie dostaliśmy gdyż ponieważ mężuś pracuje na fulla i wogóle już nie chcą dawać:-( ale spróbować warto może akurat coś dadzą u Was:confused:
Buzia
 
a ja weny nie mam bo znów zgagulec dokucza:(

dziewczyny gratuluje zdania egzaminów!:) zdolne bestie z Was:)
Zdrówka życzę Wam, dzieciaczką no i mężą:-D
PATIK witaj:) super, że dziewczynki tak zareagowały na Jasia:) czekamy na foteczki.
 
Była dzisiaj u nas położna-wypytałam o wszystko co mnie nurtowało. Za karmienie nie zostałam zlinczowana. Tylko musimy iść w tym tygodniu małego zważyć bo troszkę za mało zjada. Katarem mam się nie przejmować póki nic innego nie dolega-to podobno naturalna reakcja organizmu ze mały tak psika bo ma wąskie przewody nosowe i w ten sposób je oczyszcza. Jeśli będzie za sucho to zakroplić wodą morską albo solą fizjologiczną.
Dołączam do grona przeziębionych, jakiś katar mnie złapał, zatoki zawalone i głowa przez to boli.
 
wpadlam tylko sie przywitac.
zyje ale nie mam sily ani czytac ani pisac.....
zaczelam wlec druga noga....zeszlo z prawej i teraz pradujacy bol w lewej nodze...nie moge chodzic....
do tego 2 dni mialam migrene......
pozdrawiam
 
jestem wreszcie na chwilkę, wykańcza mnie ta nauka z moim małym głąbem:-(

aaa oglaszam wszem i wobec, że byłam dziś nieplanowanie na farbowaniu więc mogę rodzić już jutro:-po marzenie:baffled:fryzjer miał okienko, więc musiałam w 20 min być u niego..a ja chodzić przez spojenie k... nie mogę:confused::no:koszmar:baffled:
gratulujë studentkom zdanych egzaminõw:-D
patik, witaj w domu:blink:
martuszka, biedna Ty:baffled:

A ten filmik o uspakajaniu dzieci widzieliśmy niedawno, mąż jest zachwycony hihi i ma zamiar stosować:happy2:
 
Ostatnia edycja:
Patik super, że już jesteście w domku :-)

Martuszka biedna ty, życzę szybkiego rozwiązania i żeby te boleści cię w końcu opuściły.

Wiecie co te moje dziecko przechodzi dzisiaj samą siebie :angry: Tak mi się wierci w brzuchu, że jak byłam z mężem w sklepie to musiałam co 3 kroki się zatrzymywać, bo tak mnie bolało :baffled: Nie wiem za co ona się tak mści na matce :confused:
 
reklama
MARTUSZKA bidulko:( tak mi Cię szkoda...trzymaj się.
POLI eee no to teraz mozesz się już synkowi pokazac:)
SMONICZKA dziecko się uwagi domagało to i matce popalic dało:p
MARTA powodzenia w dalszym karmieniu.

a właśnie MARTA, AGAOD jak tam dziewczyny przechodzicie połóg?? jak tam bóle i krwawienie?? podzielcie się doświadczeniami z kolezankami:) Bella już nam trochę tu przybliżyła:)
 
Do góry