Stosuję go już od miesiąca, pół buteleczki zużyte![]()
Poli, ale Ty go stosowałaś jeszcze przed porodem, zużyj go do końca i jak Ci nic nie da to spróbuj coś innego, bo ja własnie też tutaj dużo pochlebnych opinii o tym olejku słyszałam. Ja już go też mam w razie czego ;-)
no moze czasem zostawi to zamykamy sie w nocy w 160-180 ml.. mam żarłoka ? 
masakra normalnie, chce wiosny !!!!!!

a ten ból macicy to chyba od obkurczania - mnie strasznie męczył przez pierwsze dni - musiałam oddychać jak w czasie porodu żeby jakoś nad tym zapanować

poki co zadowole sie herbatnikami z biedrobki, kupuje te ale w paczuszkach, w taki wielopak sklejone, przepyszne sa ! i herbatniki maslane tez dobre
z reguły na telefonie karmiąc malą