Luźne pytanie - 2 dzieci, 2 pokoje

[Nalia91]

Cześć! Nasza Ada ma 2 latka i chcemy się postarać o rodzeństwo dla niej. Mieszkamy w 2 pokojowym mieszkaniu , na razie bez perspektywy zmiany. Adusia ma swój pokój, mniejszy, A my śpimy w większym na kanapie. Jest nam tak ok, miejsca mamy idealnie wystarczająco na naszą 3, nawet mąż może spokojnie pracować z domu. No i tu się rodzi pytanie - mamusie jak sobie zorganizowalyscie życie i ustawienie mebli itp. W 2 pokojowym mieszkaniu jak się pojawiło maleństwo? W pokoju, w którym śpimy z mężem, jemy też posiłki (mała kuchnia, nie ma tam stolu), przyjmujemy gości, mamy telewizor itp. Może łóżeczko takie turystyczne, żeby w razie potrzeby "przewiezc" maluszka chociaż na wieczór do pokoju siostry, a potem jak my będziemy szli spać, to przywieźć do dużego pokoju? Z miejscem w szafach nie będzie problemu, wózek stoi na korytarzu. Bardziej mi chodzi o organizację miejsca w samym mieszkaniu.

 

[witch84]

Tylko należy wziąć jeszcze pod uwagę, że z tego z zrozumiałam tata pracuje w domu. Więc siłą rzeczy zapewne jakieś światło jest włączone i jakiś ruch w pomieszczeniu jest. Pytanie czy dziecko będzie potrafiło spać w takich warunkach. A jak będziecie chcieli wieczorem film obejrzeć (lub wypić drinka), to też się nie da, bo obok jest dziecko.
Jak były gorsze nocki, to malucha zabierałam do naszego łóżka ;-)

 

[Mamafasolki]

Mamy podobny dylemat... Ale u nas póki co 1.5 roczne dziecko śpi z nami, zaczniemy starania za około pół roku. I nie wiem, czy robić pokój czy raczej czekać. Opcja zmiany mieszkania za kilka lat...Myślę, że poczekamy z wyprowadzka starszaka, albo jak będzie pokój, to dostawka typu next to me...

 

[Nastka89]

Cześć! Nasza Ada ma 2 latka i chcemy się postarać o rodzeństwo dla niej. Mieszkamy w 2 pokojowym mieszkaniu , na razie bez perspektywy zmiany. Adusia ma swój pokój, mniejszy, A my śpimy w większym na kanapie. Jest nam tak ok, miejsca mamy idealnie wystarczająco na naszą 3, nawet mąż może spokojnie pracować z domu. No i tu się rodzi pytanie - mamusie jak sobie zorganizowalyscie życie i ustawienie mebli itp. W 2 pokojowym mieszkaniu jak się pojawiło maleństwo? W pokoju, w którym śpimy z mężem, jemy też posiłki (mała kuchnia, nie ma tam stolu), przyjmujemy gości, mamy telewizor itp. Może łóżeczko takie turystyczne, żeby w razie potrzeby "przewiezc" maluszka chociaż na wieczór do pokoju siostry, a potem jak my będziemy szli spać, to przywieźć do dużego pokoju? Z miejscem w szafach nie będzie problemu, wózek stoi na korytarzu. Bardziej mi chodzi o organizację miejsca w samym mieszkaniu.

Co prawda moje dzieci to dziewczynka i chłopczyk o 12 miesięcy różnicy i teraz to już nastolatki ale jak były małe to nawet nie chciały mieć osobnych pokoi i osobnych zabawek.
Na początku byli razem z nami w jednym pokoju a potem my dostaliśmy sypialnie a oni każde własny pokój i rozdzieliliśmy im zabawki chłopięce/dziewczęce to i tak siedzieli tylko w jednym pokoju, mało tego, spali w jednym jednoosobowym łóżku a jak tylko ich rozdzielić to był pisk wiec tak ich zostawiliśmy i dopiero gdy zaczęli wiek szkolny to każde poszło do swojego pokoju.
wiec według mnie na początku najlepiej kup małych rozmiarów kołyskę na kółkach byś mogła wozić między pokojami, powinno wystarczyć do 6 miesięcy a potem większe łóżeczko