reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Witajcie kochane, ja też rozważam pójście na l4, fakt ciężko wysiedzieć przed komputerem 8 godzin w jednej pozycji, brzuch wywala do góry od tego siedzenia a dupka rośnie... :/ ech. Powoli czuje się jak wieloryb. Mój D. śmieję się że jak się w łóżku obracam mam dawać znak bo zaczyna się mnie bać :). Ogólnie samopoczucie coraz lepiej, coraz mniej mdlości - także zaczynam wierzyć że to faktycznie przechodzi w I trymestrze. W sobote czeka mnie wesele psiapsóły i chyba założę worek po ziemniakach bo w nic się już nie mieszczę :szok:.
kochane ściskam was bardzo mocno najmocniej jak tylko potrafie i przesyłam pozytywne myśli do każdej :) buziaki
 
reklama
Dzień dobry wszystkim z rana:) Brr..ale miałam straszną noc, tak bolała mnie głowa, że myślałam, że mi ją rozsadzi. W ogóle strasznie często boli mnie głowa - też tak macie?
Dzisiaj o 15 mam wizytę u ginekologa- trzymajcie kciuki:)
 
dzien doberek mamusie :) ja tez rozwazam pojscie na L4 tez mam dosc brzuch mnie boli w pracy...spie na stojaco ostatnio nawet oko mi sie zamknelo w pracy w nocy nie sypiam bo rece nogi wszytko mi dretwieje

wczoraj bylam na usg bo mialam zrobic czy jest serduszko i czy rosnie wiec moje malenstwo rosnie ma 5,5mm i serduszko slyszalam jak bilo ..wieczorem wstawie zdjecie :)
milego dnia kochane
 
martaik, suzi, gratuluje pieknego suwaczka :-) martaik, czas bardzo szybko leci, ja dopiero co mialam na suwaczku 5 tydz a tu juz 7 i troche :-) niedlugo bedzie po wszystkim i bedziemy tulily dzidzie ;-)
ja dzis czuje sie wyjatkowo dobrze, az troche mnie to martwi... nawet mnie nie mdlilo rano, a wczoraj na noc najadlam sie pizzy i myslalam ze rano bedzie tragedia
wiki, cudowne wiesci, garutulacje :-) ja jeszcze dokladnie 2 tygodnie do kolejnej wizyty, na ktorej mam nadzieje uslysze serduszko.
zycze Wam super wtorku! :-)
 
czas leci, ja niedawno się martwiłam pierwszą wizytą a za tydzien ide już na genetyczne czy tam prenatalne :) w dodaku już 11 tc leci czas;)
 
Witam się o poranku:)
Wysłałam męża do pracy, a teraz czeka mnie kolejny dzień oranizowania sobie zajęć. Wczoraj byłam na wizycie, ale w sumie niczego ciekawego się nie dowiedziałam, bo usg mam dopiero w czwartek. I wtedy mam nadzieję, że zobaczę małe serduszko.
Widzę, że piszecie o rozkojarzeniu - ja ostatnio przez 10 minut usiłowałam sobie przypomnieć, jak ma na imię brat mojego męża...Cały alfabet przeleciałam i wymieniałam wszystkie imiona:) Chyba mi się ta ciąża na umysł rzuciła;)
wiki - gratuluję małego serduszka. Oby tak dalej:)
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dnia:)
 
A ja czuję się lepiej ;p nie mam już mdłości, co jest wielką ulgą:)
Ale obudziło mnie o 4 nad ranem... burczenie brzucha. Miałam wrażenie jakby mi przyssało żołądek do kręgosłupa:D
Coraz więcej dobrych wieści :) może już koniec tych złych? same zdrowe fasolki:)

z drugiej strony miałam wczoraj ciężki dzień. przyjechali teściowie, kiedy wybieraliśmy się na zakupy, więc zostali z Bartim w domu, a my szybko w drogę. Wracamy a tu szał! Bartek guz na pół czoła - nie przesadzam!, obdarty nos i warga. wrzask jakby go zabijali. teściowa panikuje, że trzeba do szpitala, my, że trzeba poczekać i ratować "domowo" i...awantura. But obdarty, Mój drze się na mnie, że kazał mi ubrać dziecku stare buty, ja w płacz jak mi się ostatnio zdarza, teściowie do sklepu kupić Młodemu auto na pocieszenie. jazda jakich mało.. a to jak się okazało wypadek samochodowy (Barti ścigał się z dziadkiem na autach "popychaczkach" i wyciął czołem w beton). kiedy już pojechali zaczęłam panikować ja. nie pozwoliłam Małemu spać, posmarowałam go masą maści i nawet białkiem jajka. guz ładnie znika, zostało tylko zaczerwienienie na czułku, nosku i wardze..
 
Dzien dobry ,
ja dzis pospałam , ale rano troszke sie zdziwilam ze zauwazylam brunatna wydzieline:confused:. Co lekarze o tym mówią ? to jest jakies powód do zmartwień ? czy to normalne ? Dobrze , że dzis mam pierwszą wizytę i zaczynam sie bać.

vilmaq a TY juz nie mieścisz sie w swoją garderobę ? ja powiem szczerze , że czuje sie jak prosiaczek , choc wchodzac na wage waze tyle co zawsze. ale to chyba przez ten gigant biust i ogolnie hcyba brzuszek mam bardziej sterczący.
 
Hola!
Wrocilam z "miasta".Na poczcie przepuscili mnie w kolejce(p.t..duzych brzuszkow):szok: Weszlam do przychodni i zrobilam tez mocz,bo sie okazlo ze moge.Po poludniu sciagne wyniki z netu.Mala oglada tv,a ja sie staram nie mdlic:-p,bo juz nie chce jesc.Ostatnio mdli mnie strasznie,tylko wtedy jak zaczynam byc glodna...srednio co 2,5-3h :dry:

p.s.Pamela Anderson moze sie przy mnie schowac,jak tak dalej pojdzie.Przeszlam z 3 na 5.
 
reklama
fiore ja mam podobnie , zjadlabym sniadanie , mam ochote na biały serek masełko buleczka, ale mam taka zamule w żoładku i mdłosci ze nie ma bata, śniadanie wpadnei gdzies za 2 h.
Obiadów w ogole dlasiebien ie gotuje - ewentualnei jakas bułka.

choc moj małż powiedział ze jak wszystko bedzie dzis na usg ok to kupi mi big shake w Mc :D na to sie pewnie bede pisać - ale poźniej :D
 
Do góry