reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

Hej przeczytałam .Po pierwsze Martyna po co do gastrologa skoro mała rozwija sie dobrze????? Przecież nie choruje fajnie je więc po co:eek:U nas na szczęście lekarka tylko wspomniała ,że fajnie by było jakby wazyła 9 kg ale pochwaliła za zdrowotnośc ,chodzenie ,fajny kontakt ,słówka..Daj znać czemu:tak: no ,a potem z wizyty u tego gastrologa.Pieszczoszka współczuje my dzxiś mamy super śliwe na czole mała walneła sie o leżak:-(ale przekleństwa i krzyki tylko sprawe pogarszają ja wiem nerwy ale i tak co się stało sie nie odstanie utul lalę i na przyszłośc pamietaj i przy Tobie też jeszcze nie raz guza sobie nabije:eek:nie tylko przy Sebie to małe ruchliwe stworki i nie da rady bezsińcowo wychować:no:Aga to jak z przyzwyczajenia to może zacznij dawać wodę tak najlepiej ponoc oduczyć nocnego budzenia .U nas niestety mały i duży głód dziecie budzi.Fajny dzień znów miałam słoneczko basenik ,teraz przechadzka w celu podlanioa roślin na cmentarzu .Niech nikt mi przez co najmniej tydzień na upały nie narzeka bo wirtualnie ubiję .po tygodniu będzie już wolno ale nie wcześniej .Kocham LATO:-D
 
reklama
Hej,

Aga - nie wiem, co Ci poradzić, bo mój przestał jeść w nocy jak miał niecałe 2 miesiące... jako w połowie czerwca przesypiał do 6 rano (od wieczornego karmienia). Max budzi się na herbatę, a teraz w te duchoty to nie raz 2 - razy mu dajemy piciu...

Pieszczoszka - nie upilnujesz dziecka, ile razy mój spadł/przewrócił się/uderzył itp. będąc ze mną :no: czasami nie zdążyłam dobiec... Maćkowi też nie raz się poobijał - bo faktycznie odwrócił się tylko na sekundę - i to wystarczyło. Teraz mały uwielbia wspinaczki na łóżko i fotele - nie idzie go upilnować... Nie krzycz na Sebę, nie sądzę, aby specjalnie dopuścił do sytuacji, kiedy Lala spadła... Ja mojego co prawda uczę schodzić nóżkami, ale - na 10 zejść 2 albo 3 są głową w dół :-p:-p
 
Azula ty mnie weź nie denerwuj nawet :wściekła/y::-p bo tak ja jak uwielbiam upały to takie powyżej 30 st to już stanowczo za dużo :no: ..bo powiedz mi co w mieście można z dzieciem robić w taka pogodę ??? jak tylko wyjdę to już z nas cieknie i żeby znaleźć cień to ciężko a do parku w taki upal to za daleka droga bo bym chyba ledwo co doszła :no: ty masz ogród to zupełnie inna sprawa wtedy też by mi pogoda nie przeszkadzała :tak:więc będe narzekać :-D za gorąco mi :-D ja lubię tak z 25 st :-)

Pieszczoszka ja wiem ze cie nerwy poniosły bo to zrozumiałe nawet ale to nie Seby wina, tobie tez sie to moze przytrafić i to nie raz ....nam też mały spadł już z wyrka a oboje byliśmy obok ale nikt nikogo nie obwiniał , stało się i naprawdę to jest chwila moment . Najważniejsze że nic się nie stało Laurze.

Aga to najwidoczniej przyzwyczajenie no próbuj tej metody dalej co szkodzi spróbować a nuż się uda ;-)
 
aga łączę się z Tobą w bólu nocnych pobudek. Adaśko tak samo w nocy wstaje,czasem 2 czasem 3 razy na mleko. w dzień je normalnie,rano śniadanie,potem jakiś jogurcik,obiadek,deserk,owoce,jogurty,kolacja,zdarza się,że dostaje w dzień pomiędzy posiłkami mleko jak widzę,że np pogardził śniadaniem czy obiadem,mało zjadł i marudzi,że głodny. U nas zagęszczone mleko mu nie przejdzie przez gardło,ale kaszkę czy grysik na gęsto jak robiłam i łyżeczką karmiłam wieczorem to spał czasem i krócej do kolejnej pobudki niż po mm więc i to nie działa.
Oszukiwanie woda nie ma szans,smoczkiem tym bardziej. Jak już jak automat wstaje w nocy,robię mleko,podaję mu,wkładam kolejną butelkę z woda do podgrzewacza i idę spać,on jak wypije mleko to odrzuca butelkę na bok,znajduje smoczka (albo i nie) i zasypia.
I też nie mam pomysłu jak go oduczyć tego wstawania.
Córcia zaczęła mi całe noce przesypiać jak skończyła 3 miesiace a Młody już ponad 13 miesięcy ma i spać bez mleka nie potrafi. On ogólnie tak lubi mleko ,że jak widzi butelkę to aż się trzęsie ;-)
 
Pieszczoszka - ale nic się nie stało! Mój ostatnio nosił śliwę na czole, bo wyrżnął w nogę od ławy - zjechał mojemu bratu po nodze... Potem w przedpokoju utknął o chodnik, pod okiem nabił sińca o taboret... Nie uchronimy, nie ma szans... A teraz postaw się w sytuacji Sebastiana - gdyby Laura tak spadła przy Tobie, albo się o coś uderzyła? I Seba tak na Ciebie nakrzyczał? Nie można tak, bo on nie będzie chciał się nią w ogóle opiekować... bo wszystko co zrobi, zrobi źle... Im większe dziecko, tym większe siniaki... Mojego męża pieprznęła huśtawka jak był mały, rozbiła mu głowę a był ze swoją mamą na dworze... I co - miała sie zabić? Ewentualnie teść miał ją zabić, ze nie dopilnowała? Musisz wrzucić na luz, bo będziesz ciągle płakać nad każdym zadrapaniem.
 
Natalka UBIJĘ:tak:A my ślisz ,że w ogrodzie nie gorąco ,a i owszem bardzo gorąco woda w baseniku goraca lepsza niż w wannie do kąpieli płytki pod stopami parza ,a w celu ochłody kupuje sie lody;-):-):tak:lub jedzie do supermarketu dział chłodnie i mrożonki;-),a nie narzekać lepsiejsze LATO niż te deszczyska i co robić w deszcze z dzieckiem nawet jak sie ma ogródek????????no chyba też do supermarketu ale kto nie ma miedzi ten w domu siedzi jak mówi stare przysłowie pszczół.Anik no własnie my mamy OGROMNĄ śliwe z leżaka na czole i tez sie przeraziłam więc Pieszczoszka wiem co czujesz:tak:
 
Azula nie wiem dlaczego...bo mało przybrała...ale ona nie rozumie że ząbki ....że drobna... więc nie wiadomo ile nie zje:/....Badania ogólnie dobre oprócz lekocytozy..troche podwyższona...Za KAŻDYM RAZEM kiedy robie krew małej wskazuje leukocytoza na stan zapalny...już od 6 miesięcy i P.doktor zamiast coś z tym robić to każe robić nowe:/! nie wiem... może czeka aż samo przejdzie?:confused::confused::shocked2: Dla mnie to jakaś paranoja.!!! coraz częściej się zastanawiam czy nie zmienic lekarza Oliwce:wściekła/y:
Jeść je w miare dobrze...rozwija się prawidłowo,choć chodzi przy meblach jeszcze ...nie sama(usprawiedliwiam ja że jest najmłodsza prawie z grupy:-p) Licze że sie w końcu wszystko ustatkuje:-:)no:
 
reklama
Natalka Ty podła EGOISTKO kup se klime i nie marudź albo ogródek działkowy:cool::tak:,a nie żeby tak podle LATA porzadnym ludziom zazdraszczać ,a NUnunu:no:Aksmobulka zmień lekarza:tak:,a co do chodzenia to Oliwka ma czas nie tylko Ona jeszcze nie chodzi moja siostrzenica sama chodziła dopiero jak skończyła 14 miesięcy.
 
Do góry