Kooska a sniegi juz u Ciebie odpuściły?
Milo slyszec ze gadzina podobna do mnie bo od urodzenia zdawalo mi sie ze to wykapany ojciec a ze mnie nic
A jakie spodnie na kolanach zielone po szlifiwaniu trawnika 
No ja też bym wolala żeby po prostu przeszedł ospę łagodniej. Bo z tym narwancem to wydrapane dziury by były. I moje oczy jakbym zabraniala się drapac.
Myślę o tych kleszczach. W sumie Mlody tez u babci po trawach i chaszczach chodzi a patrzac na naszego psa to region mamy kleszczowy. Hmm.
Milo slyszec ze gadzina podobna do mnie bo od urodzenia zdawalo mi sie ze to wykapany ojciec a ze mnie nic
No ja też bym wolala żeby po prostu przeszedł ospę łagodniej. Bo z tym narwancem to wydrapane dziury by były. I moje oczy jakbym zabraniala się drapac.
Myślę o tych kleszczach. W sumie Mlody tez u babci po trawach i chaszczach chodzi a patrzac na naszego psa to region mamy kleszczowy. Hmm.
