Camel moj m.pewnie będzie. Ale jak beda same baby to sie zajmie swoimi sprawami typu garaz a jak beda chlopy to bedzie liczyl ze sie z kims piwa napije. Nie wiem nie odpowiadam za niego...mamy problemy z komunikacją werbalna od przeprowadzki. Ale zaraz go spytam. Jak juz będzie wiadomo co i jak to sie zgadamy czy jakies wielkie zarcie szykować czy przezyjemy na tym co na polu i w grzedach uroslo.
Zaraz zaraz bo padlo jakieś haslo o jechaniu w sobotę do jego rodziców, którzy przebywają aktualnie u babki na wsi ale może się uda to załatwić jutro.
Zaraz zaraz bo padlo jakieś haslo o jechaniu w sobotę do jego rodziców, którzy przebywają aktualnie u babki na wsi ale może się uda to załatwić jutro.
Ostatnia edycja: