reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2013 :):)

hehs witajcie kobietki

Jakoś mi przykro i zle z powodu perelki... wróciły wszytskie wspomnienia....mam nadzieje ze juz zadna z nas nie bedzie musiala tego przezywac....
zaciskam kciuki za dzisijsze wizyty.... i wracam do leżakowania, płaczków, kaszlącej córki...
 
reklama
Noell- ciaza może też przebiegac bezobjawow i tego tak naprawde ci życze. Ja tak miałam w pierwszej- zero mdłosci, humorkow, zachcianek potem opuchnieć itd wiec na pewno bedzie dobrze i tylko sie ciesz ze nie rzygasz całymi dniami :)
 
devi masz racje. I ja wiem,ze bywa bez objawow.Ja zawsze optymistycznie na świat patrzyalam a w ciazy panikuje co minute ze cos jest nie tak. Ciekawe jak ta moja połowica ze mna wytrzymuje:D
 
witam zasmarglana jak nieboskie stworzenie... olałam robotę, zostałam w domu, mam nadzieję, że pierwszy kontakt da mi L4, wizyta dopiero na 15.40... dramatu a nie ma, ale gdybym teraz nie leżała w wyrku tylko siedziała w pracy to by był...

strasznie mi przykro i smutno z powodu straty Perełki:( mam nadzieję, ze to już żadnej z nas nie spotka...
za mną od paru dni chodzą też jakieś złe myśli, ale próbuję odpędzać
ja też z tych co się nie uspokoją do końca... i nie wiem czy teraz bardziej nie przeżywam niż w pierwszej ciąży... pisałam już wielokrotnie że była zupełnie inna... a też żyłam od wizyty do wizyty, uspokajałam sie na 2-3 godizny i znowu zaczynałam się martwić... wiem, że to niezdrowo dla maluszka, ale inaczej po prostu nie potrafie.... uspokoję sie jak umrę;-) taka już dola matki:tak:

i nie mogę się zdecydować czy zrobić placki ziemniaczane czy pyzy z sosem pieczarkowym, czy leczo czy mielone... koniec z umiejętnoscią podejmowania decyzji....
 
kora30 ładnie podsumowałas:uspokoje sie jak umre. To tak jak i ja:D Zamartwiam sie .....Przeciez ja juz sama ze soba nie wytrzymuje:szok: nie wiem jak reszta sobie radzi ze mna;D
 
hej dziewczyny, wczoraj mialam okropny bol żołądka, prawie cala noc nie przespana;/ to pewnie przez to ze połaszczylam sie na pomidora a dzien wczesniej wymiotowalam....
Dzisiaj na szczęście jest ok. Ide do internisty po 2 dni dodatkowego zwolnienia.
Dzisiaj zaczął się 6 tydzień życia mojej kruszynki:) Coraz bardziej mam jednak wrazenie ze moga to byc dwie kruszynki ( moj maz ma braci, którzy są blizniakami)
Wizyta dopiero za 3 tyg....
W którym tyg ciazy lekarz moze stwierdzic ciaze mnogą??????
Ps: przykro mi perelko....:(((
 
reklama
Dziękuję, aż nie mogę się doczekać wizyty u mojego gina:)Wolałabym jednak jedną kruszynkę, marzy mi się dziewczynka....:)
Ale jak dowiem się o dwóch to też będę szczęśliwa, najważniejsze żeby nasze kruszynki były zdrowe!!!
Życzę miłego dnia mamuśki:*
 
Do góry