reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

reklama
Kartagina źle odczytałas moją wypowiedź, nie porównałam nikogo ani niczyjej wiary do koziej, oceniłam samą siebie przez pryzmat przynalezności wyznaniowej.
 
kaja trochę się boję wiadomo, ale najpierw poszliśmy z nią do weta. Najbardziej niepokjące były kleszcze, miała ich mnóstwo, ale pozbyliśmy się ich i zakropliliśmy co trzeba. No miałam dwa wyjścia albo ją przyjąć albo wyrzucić na snieg...Kundle, kundelki, mieszańce, szczeniaki na sprzedaż Tablica Pruszków o a tak wygląda:-) i już dziś poszła na próbe do nowego domu, więc ma szczęscie psinka! Oby tam została juz na zawsze.
 
aisha ale mamsz dobre serduszko,:-)
mnie odesłali sprawdzoną prace , mam coś tam poprawić , drukować bindować i lecimy dalej. jak tak dalej pójdzie niedługo będę mieć (Zapo) licencje.:-)
jestem dobrej myśli.
telefon służbowy oddałam ,więc mam juz luz.
 
Brawooooooo! Ja dzisiaj stronę dopisałam i trochę, z czego niestety "trochę" to przypis na kilkadziesiąt linijek, bo długi cytat :baffled:
 
jesu laski tak mi się nie chciało ,że szok. ale pomyślałam ,że już nigdy więcej czasu mieć nie będę. bo jak się dziecko urodzi, bez pomocy rodziców będzie ciężko po pupie się podrapać.
więc zakasałam rękawy i tak 50 stron namachałam.
a muszę to mieć bo stanowisko wyższe mogę mieć i kasy więcej.
 
Witam się, teściowa na kawie wow, mam nadzieję, że teściowa możliwa do przeżycia. Powiem Wam, że ja moją bardzo lubię i nawet jak się na nia wkurzam to dość szybko mi przechodzi. Z kolei moja matka czasami irytuje mnie niesamowicie, szczególnie doprowadza mnie do szału to jak zachowuje się w stosunku do mojej córki. Mała ją uwielbia widzi ją raz w miesiącu, na dwa dni zwykle tam jedziemy, moje dziecko to jedyny wnuk moich rodziców. Jak Elenka widzi babcie to nic innego się nie liczy, babcia jest najfajniejsza na świecie i liczy się tylko ona, nie myślcie, że jestem zazdrosna nie, wkurza mnie to, że ona na wszystko jej pozwala, kupuje jej wszystko co mała chce, a najgorsze, że reaguje w takich sytuacjach w których nie powinna, np, jak ja jej czegoś zabronię, a mała ryczy, a ona przychodzi i ją tuli i gada brzydka mamusia, albo jak jej cos wezmę a ta za chwile jej to da, albo nie pozwolę cukierków, a moja matka gdzieś w ukryciu jej daje, mówię wam szału dostaje, i jeszcze jestem krytykowana za wychowanie, że ja daje dziecku kary albo stawiam w kąt, albo pozwalam ryczeć i nie reaguje na to , nic temat rzeka

Co do filmiku fajny, u mnie w szpitalu też tak opatulali dzieci po porodzie i kładli w tym akwarium na boku

Mamy tą sama teściową?:szok::-D Nie no joke ale gdybym ja usłyszała od swojej ,,brzydka mamusia,, to bym jej te wielkie oczyska wydrapała i dzieci by przez skype podziwiała. Generalnie mam podobne problemy jeśli chodzi o słodycze....wiecznie słyszę ,,oj nie przesadzaj,,
Za to teściu potulny jak baranek :) wie, że mnie to on nie przegada.....raz próbował ....po 5 minutach przepraszał:-D


Nia, rozmawiałam, ba nawet nie raz, jasno, tak mi się bynajmniej wydawało, ale moja matka jak widać ma to w d...., bo przecież chce być najlepszą babcią i ja beznadziejnie ją wychowuje jej zdaniem, bo przecież bywam wredna do mojego dziecka, mówię wam , że chyba będziemy tam jeżdzić góra na parę godzin , bo po co mam się wkurzać

A o poszanowaniu granic to już w ogóle , moja matka ma z tym problem, jak się dowiedziała że jestem w ciąży to mi chrzestnych wybrała :):):) oczywiście ich nie wybiorę

Czuje ,, w moczu,, że u nas będzie jazda z chrzestnymi...
Chrzestnymi Majki jest moja siorka i J brat. Dla Marty nie chciałabym wybierać tych samych osób i myśle, że szwagier pierdyknie niezłego focha o to. Baaa jak sie dowie, że chrzestnymi będa nasi bliscy znajomi (rozważamy taka opcje) to w ogole wyjdzie z siebie, bo on ich lekko mówiąc nie trawi;-)

Fatalnie się dziś czuje:no: Mała dzisiaj poszła pierwszy dzień w tym roku do szkoły i już na dzień dobry dostałam info, że żołądkówka panuje;/
Rozpitala mnie moja cholerna rwa kulszowa:angry: ledwo łażę;/ ba mamunia moja kochana uświadomiła mi wczoraj, że ten ból pachwiny z którym borykam sie od 2 tygodni to też rwa kulszowa:angry:
 
reklama
kitka przerąbane z chorobami dzieci ,ciągle coś.
ja nie wiem co to rwa,ale moja siostra ledwo łaziła i to trwało baaaardzo długo
 
Do góry