reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

Hej ciężarówki;


zapominajko a ile wiosen ?

Ile mam lat? Łoooo matko albo jeszcze więcej 31 :eek:

oj ja też już miałam wszelkie kolory świata na głowie!
teraz coś ala kasztanobordo mam... a włosy długości odrastających z krótkiej asymetrii - prawa strona do brody, lewa jakoś do końcówki ucha:p ktoś to sobie umie wyobrazić?:p

Pokaż fotkę!

Ja zawsze marzyłam o rudych włosach i bardzo podobają mi się piegi :tak:

cześć dziewczyny,
mnie dziś też czeka ciężki dzień.
jak wrócę to napisze i sprawdze co tam u Was.
a tymczasem milego dnia!
p.s. zapominajka umówilaś się do fryzjera?

Nie umówiłaś się :sorry:
Kupiłam farbę i będę je katowała.

Citrus ty taka laska, że to on chyba powinien być zazdrosny :-D


Ja miałam znowu w nocy koszmary. Śniło mi się, że malutka była chora i znowu obudziłam się z płaczem, no masakra z tymi snami.
 
reklama
Wikki, Noelle nie zapeszajmy ;) dopiero godzinka minela ;) ale jak na razie nic sie nie dzieje :)

Zapominajaka no co jest z tymi snami??
 
Dzisiaj chyba wszystkie miałyśmy koszmary, mi na przykład ubzdurało się, że zbiłam ekran w nowym telefonie męża (właściwie nie ja tylko Artur Szpilka, ale na jedno wychodzi) i cały sen bałam mu się o tym powiedzieć, bo byłam pewna, że mnie po tym zostawi :-(
 
Tragedia się stała :szok: Normalnie... kurza stopa... boli mnie W ŚRODKU podczas seksu. No boli i koniec, na dodatek piecze. Chłop spanikowany, że mi krzywdę zrobi i najchętniej w ogóle by mnie nie dotykał kijem przez szmatę aż do maja, a mnie się płakać chce, bo jak tak można bez seksu. Nie wiem teraz, czy tydzień po skończeniu Macmiroru znów mi się uczynił stan zapalny, czy po prostu nie został zaleczony tą dwunastodniową kuracją. Ginekologa mam dopiero 4. lutego, wcześniej się nie dopcham, choćbym nie wiem, jak bardzo chciała. Jestem więc wściekła, możecie sobie wyobrazić.

Skoro wiecie, że jestem babą z jajami, to nie będziecie zgorszone - chłopa już uprzedziłam, że mam sprawne usta i rączki, więc niech nie myśli, że się wywinie :laugh2: Ale ten ból to tragedia, no przecież do szczęścia brakuje mi kolejnej dawki przewstrętnych globulek :confused2:


A, coś miałam jeszcze napisać! Obejrzeliśmy wczoraj "Django" Tarantino. Widziała któraś z Was? O losie, jaki film dobry... :sorry: Koniecznie zobaczcie, gdy będziecie mieć wolne trzy godziny, naprawdę warto.

Na dziś planuję "Nędzników". Mam imieniny i obchodzimy czwartą rocznicę poznania :-) Mamie wyślę zaraz MMS z brzuszkiem i przyczepioną do bluzki kartką: "Wszystkiego najlepszego, Babciu" :-D


Kamila, hahahahahahah, podejrzewam że gdyby bokser zbił mu szybkę w telefonie, raczej by nie miał pretensji - o ile oczywiście sam nie jest bokserem :-)
 
citrus a może złapałaś jakąś infekcje?? Bo jak piecze to zazwyczaj jakieś dziadostwo się przyplątało.
U mnie życie seksualne ogranicza się jak na razie do jednego nieśmiałego zbliżenia na 10 dni, po czym kończy się zazwyczaj po 2 minutach bo mój mąż nieszczęsny tak długo się oszczędza że potem nie ma już rady ...:crazy: ale i mi libido spada prost proporcjonalnie do nabierania wagi, czuje się bardziej jak połamana babcia niż gorąca kochanka więc powidzmy że mu się nie dziwię.

U nas przywaliło 20 cm śniegu a mi się zapowiada dłuugi dzień w robocie na myśl o którym chce mi się płakać. jestem tak niezmotywowana do czegokolwiek że nie wiem jak dociągne do końca marca.
 
nie zazdroszczę Citrus tych twoich globulkowych sensacji co to na sex mają wpływ... My może też rekordów częstotliwości nie pobijamy ale tendencja wzrostowa że tak powiem więc źle nie jest...
Ja wszamałam murzynka na śniadanie (przywiozłam wczoraj od babci, dobrze,że tylko kawałek, bo zjadłabym jeszcze ze 3 porcje jakby były!:szok:)
s do pracy wyprawiony po pogadance czołgowej, strzeliłam kolejną bo było już ok a tu wczoraj? 6h! i to bez opamiętania jak w amoku! o 22:30 stwierdził zaraz kończę kochanie i idę do łóżka, po czym kumpel z którym grał poszedł spać, a on dalej - z internetowymi współgraczami obcymi że tak powiem... i do 1:30! Tak więc znów mu nagadałam dziś, że martwić mnie zaczyna jego brak umiejętności panowania nad własną osobą,że to uzależnienie i że wcale mi się to nie podoba. Że będę trula do skutku,że mieliśmy razem zająć się kilkoma rzeczami (strona www, zaproszenia, projekty) a tu dupa, bo są czołgi! Przyznał mi znów rację, ba! dziękował że znów go postawiłam do pionu i obiecał że od dziś, z nowym tygodniem - będzie lepiej, duuuużo lepiej...
Obaczymy - ja tam czekam na wymierne efekty! a co!:p:-)
 
Citrus leć do apteki po gyno-femidazol, kuracja trwa 15 dni, tani jak barszcz, a przynajmniej mi pomógł i już mi nic nie dokucza.
Ale Ty jesteś rzeczywiście skarbem dla swojego faceta, w większości związków sugestia oralna i ręczna padłaby raczej z ust mężczyzny :-D
Nanulika nic z tym nie zrobisz, mój gra w Shoguna, Empire Total Wars, Napoleona, a jeszcze jak zacznie oglądać follow the rabbit i pojawi się tekst "naćpiał się, naćpiał się", to mnie normalnie roznosi
 
Ostatnia edycja:
Citrus leć do apteki po gyno-femidazol, kuracja trwa 15 dni, tani jak barszcz, a przynajmniej mi pomógł i już mi nic nie dokucza.
Ale Ty jesteś rzeczywiście skarbem dla swojego faceta, w większości związków sugestia oralna i ręczna padłaby raczej z ust mężczyzny :-D

ja myślę że w otwartych związkach - taka propozycja z ust kobiety to nic dziwnego... U nas też panuje pełna swoboda i otwartość w tych kwestiach i szczerze, nie wyobrażam sobie inaczej!
 
reklama
Do góry